zoltar7 pisze:
Czy to znaczy, że przyjmujesz oferty matrymonialne od posiadaczy całych stadionów z bieżnią tartanową*... czy wystarczy mały kawałek tartanu
* - taka młoda a patrz pan jaka sprytna
Wstyd mi...ale TAK Wiem wiem,strasznie ta młodzież nastawiona na ,,mieć,zamiast być'', ale cóż ja poradzę...?
zoltar7 pisze:
Czy to znaczy, że przyjmujesz oferty matrymonialne od posiadaczy całych stadionów z bieżnią tartanową*... czy wystarczy mały kawałek tartanu
* - taka młoda a patrz pan jaka sprytna
Wstyd mi...ale TAK Wiem wiem,strasznie ta młodzież nastawiona na ,,mieć,zamiast być'', ale cóż ja poradzę...?
Rodzice pewnie są z ciebie dumni
ale przemyśl to jeszcze, bo to ci strasznie zawęża obszar poszukiwań odpowiedniego kandydata*
* - tych kilku co ew. może spełniać ten pierwszy warunek, to pewnie zbliża się się do siedemdziesiątki
Temu się darzy, kto dobrze waży. Szczęśliwi kalorii nie liczą.
zoltar7, Ty nie rozumiesz,co to znaczy biegać rytmy na klepisku w czarnej d.... Tam nawet ;inii 100m ne było! Ty wiesz,jak to potrafi wypaczyć młodego biegacza...?
Ach...nie chcę tego rozdrapywać... To wciąż są świeże rany...
Gratuluję. No i gratulacje z przyczyny wygranego plecaka . Musisz jednak wiedzieć o jednej ważnej rzeczy, pod plecak trzeba zakładać najgorsze koszulki/bluzy, bo paski plecaka trą w trakcie biegu o koszulki i w tych miejscach nieładnie je zaciągają (czyli jednym słowem niszczą). Piszę o tym, aby ten banan z twarzy nie musiał zejść ci z powodu zniszczenia sobie jakiejś ulubionej koszulki.
Jeszcze raz gratuluję.
btw. ferfluchte_szajse... a ja nigdy nic nie wygrałem
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2012, 20:19 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży. Szczęśliwi kalorii nie liczą.
No no,Martynka, dobrze ze te biegi gorskie trenujesz, to kiedy do mnie przyjedziesz bedziesz miala pare pomoich pagorkach zasuwac i bedziesz trzaskac foty ze szczytu w oczekiwaniu na mnie
Zoltar7, dziękuję za przypomnienie! Właśnie sobie przypomniałam,jak zaledwie kilka dni temu opłakiwałam swoją koszulkę do biegania po zderzeniu 1 stopnia z paskiem od torby na siłownię...
Gryzzelda - nie kuś mnie,bo w końcu tam przyjadę i zrobię tego 3-bita!
zoltar7 pisze:
Nie ma za co, po prostu sobie pomyślałem, że skoro nie chcesz już tego plecaka to ja go mogę przygarnąć... no oczywiście pod tytułem darmym
To możemy ewentualnie się podzielić-Ty w parzyste miesiące,ja w nieparzyste-no skoro już mi uratowałeś koszulką albo ze dwie...
Ażeby Cię Zoltar podrażnić wstawiam tu link do modelu,który mi się dzisiaj nieopatrznie trafił jak ślepej kurze ziarno http://www.salomon.com/pl/product/skin- ... 3-set.html