Zegarek do monitorowania tempa
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 18:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Załóżmy, że biegnę maraton. Trasa oznakowana co 1 km. W swoim obecnym zegarku mam licznik okrążeń, więc po naciśnięciu przycisku po każdym kilometrze mam informację o czasie ostatniego kilometra. Mogę sobie ten czas porównać z zakładanym tempem na 1km i obliczyć, czy przebiegłem ten kilometr parę sekund szybciej czy wolniej. Potem muszę bilansować w pamięci wszystkie nadwyżki i/lub opóźnienia z poprzednich kilometrów, żeby wiedzieć, czy sumarycznie mam zapas czasu, czy powinienem przyspieszyć, aby uzyskać zakładany wynik na mecie. Pamięciowe liczenie jest jednak dobre na krótszych dystansach, ale na przykład po 30 kilometrze biegu jest prawie pewne, że się człowiek pogubi. Byłoby lepiej, gdyby tę matematykę odwalił za mnie jakiś zegarek i podsumował po każdym kilometrze bilans czasu od początku biegu.
Czy jakiś zegarek rozwiązuje ten problem i uczyni mnie szczęśliwym ? Zaznaczam, że nie interesują mnie rozwiązania oparte o GPS.
A może macie jakieś inne patenty na monitorowanie tempa na oznakowanej trasie (opaski z międzyczasami itp?)
Czy jakiś zegarek rozwiązuje ten problem i uczyni mnie szczęśliwym ? Zaznaczam, że nie interesują mnie rozwiązania oparte o GPS.
A może macie jakieś inne patenty na monitorowanie tempa na oznakowanej trasie (opaski z międzyczasami itp?)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
zazwyczaj każdy zegarek z funkcją stopera pokazuje czas ostatniego lapa oraz narastająco czas od początku. nie bardzo rozumiem, czy potrzebujesz czegoś więcej?
czy chcesz po każdym km wiedzieć ile jesteś z przodu czy z tyłu?
wtedy chyba najlatwiej byłoby zapamiętać kilka międzyczasów, np. co 5 km.
czy chcesz po każdym km wiedzieć ile jesteś z przodu czy z tyłu?
wtedy chyba najlatwiej byłoby zapamiętać kilka międzyczasów, np. co 5 km.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 18:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, chciałbym po każdym km wiedzieć ile jestem z przodu lub z tyłu. Także wtedy, gdy biegnę np. 10km na stadionie, chciałbym znać taki sumaryczny bilans po każdym z 25 kółek.
Zapamiętywanie międzyczasów czy "ściąga" z międzyczasami to jest oczywiście jakieś wyjście, choć nieco kłopotliwe, dlatego póki co szukam innego rozwiązania.
Zapamiętywanie międzyczasów czy "ściąga" z międzyczasami to jest oczywiście jakieś wyjście, choć nieco kłopotliwe, dlatego póki co szukam innego rozwiązania.
- krunner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
Jest to kłopotliwe, ale np. ja lubię to przeliczać w biegu ew. przygotowuję sobie opaskę z międzyczasami i porównuję z zegarkiem.bozak pisze:Zapamiętywanie międzyczasów czy "ściąga" z międzyczasami to jest oczywiście jakieś wyjście, choć nieco kłopotliwe, dlatego póki co szukam innego rozwiązania.
Jeśli szukasz rozwiązania mniej kłopotliwego to musisz za to zapłacić kilka stówek - to jest funkcja Wirtualnego Partnera np. w Garminach (FR305 i inne)
krunner
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
bozak pisze:Wirtualny Partner jest oparty o GPS, a ja z różnych względów (to temat na inna dyskusję) nie chcę w tę technologię wchodzić.
możesz skorzystać z footpoda - FR60/70 nie ma giepeesa zatem CIA, CBA, skarbówka ani kosmici Cię nie namierzą ;]
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
a może chodzi o to że działanie gps zależy tylko od dobrej woli departamentu obrony USA?Piechu pisze: CIA, CBA, skarbówka ani kosmici Cię nie namierzą
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- krunner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
Santiago, nie wiem czy mieszkasz w Polsce czy nie, ale fajna odblaskowa opaska na rękę kosztuje 4 zł + ew. przesyłka. Zapisujesz międzyczasy na kartce/drukujesz i wycinasz i przymocowujesz do opaski. 10 minut robotySantiago pisze:ja na ręku zapisuję międzyczasy, łatwy i bez kłopotliwy problem i sprawdza się hehe

krunner
- Roberto Celinho
- Stary Wyga
- Posty: 201
- Rejestracja: 05 lis 2009, 05:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Anin, Bielsko-Biała
Nie znam zegarka z takim rozwiązaniem, ale było mi coś takiego potrzebne i oprogramowałem taką funkcję w aplikacji RunCalc. Przed treningiem ustalasz sobie dystans, zakładany czas oraz odcinek, co jaki ma następować weryfikacja (np. 400 m, kilometr, mila, ale można też ustalić własny dystans). Dodatkowo, można zmodyfikować pierwszy odcinek (np. przy sprawdzianie na 1500 m pierwszy odcinek wynosi 300 m). Potem w czasie treningu/zawodów stoper na bieżąco pokazuje, jaki czas powinieneś mieć na następnym lapie, a także różnicę z poprzedniego lapa (na czerwono, jeśli biegłeś za wolno, na zielono, jeśli masz zapas). Przykładowy zrzut z ekranu znajdziesz tutaj. Ekrany można sobie przełączać tak, żeby mieć na wyświetlaczu komórki dwa duże zegrary (np. bieżący czas i ochylenie z ostatniego lapa), więc wszystko dobrze widać. RunCalc działa na komórkach obsługujących Java i w systemie Android.bozak pisze:Tak, chciałbym po każdym km wiedzieć ile jestem z przodu lub z tyłu. Także wtedy, gdy biegnę np. 10km na stadionie, chciałbym znać taki sumaryczny bilans po każdym z 25 kółek.
Zapamiętywanie międzyczasów czy "ściąga" z międzyczasami to jest oczywiście jakieś wyjście, choć nieco kłopotliwe, dlatego póki co szukam innego rozwiązania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 18:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Roberto, wypróbuję tego Runcalc'a.
W zegarku Timex Ironman Sleek jest funkcja Target Time Pacer, która być może jest tym, o co mi chodzi. Z instrukcji obsługi, którą czytałem, nie można tego jednak jednoznacznie wywnioskować, dlatego byłoby miło, gdyby wypowiedział się jakiś użytkownik tego zegarka.
W zegarku Timex Ironman Sleek jest funkcja Target Time Pacer, która być może jest tym, o co mi chodzi. Z instrukcji obsługi, którą czytałem, nie można tego jednak jednoznacznie wywnioskować, dlatego byłoby miło, gdyby wypowiedział się jakiś użytkownik tego zegarka.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 05 wrz 2012, 12:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A jaki może być zegarek dla początkującego, który pokazuje aktualne tempo biegu? Chodzi o to, że przekazuje cały czas prędkość a nie oblicza co kilometr z jaką średnią prędkością został przebiegnięty
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
zasadniczo są dwie technologie:
czujnik inercyjny footpod - np. Garmin FR60 (nie pamiętam czy czujnika nie trzeba dokupić)
albo GPS - np. Garmin 110.
GDP ma tę wadę, że tempo chwilowe pokazuje bardzo niedokładnie.
napisz może do czego potrzebujesz to chwilowe tempo, to doradzimy jak sie obejść bez niego :P
czujnik inercyjny footpod - np. Garmin FR60 (nie pamiętam czy czujnika nie trzeba dokupić)
albo GPS - np. Garmin 110.
GDP ma tę wadę, że tempo chwilowe pokazuje bardzo niedokładnie.
napisz może do czego potrzebujesz to chwilowe tempo, to doradzimy jak sie obejść bez niego :P
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 05 wrz 2012, 12:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po prostu zauważyłem, że biegam raz w szybszym raz w olniejszym tempie w zależności od tego jak bardzo zmęczony jest organizm. Czasami pod koniec biegu wydaje mi się, że biegnę szybko podczas gdy tak naprawdę moje tempo jest niemal żółwie. Chciałbym wyrobic sobie stałe tempo biegu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a dlaczego stałe tempo ma być lepsze niż stała intensywność?