
Także kara Cię Jacku nie ominie, jak tylko zacznę normalnie chodzić, bo na razie poruszam się jak Cowboy po dwóch dniach konnej jazdy, to Cię dopadnę


Ps. Właśnie dostałem do druku gazetę Orzeską, i jest w niej informacja że 9 września w Orzeszu będzie bieg na 10 km, jakby ktoś miał ochotę na dyszkę w naszej najbliższej okolicy
