
Mam taki problem. Od pewnego czasu pojawił się ból dużego palca w lewej stopie. Na powyższym rysunku jest to mniej więcej połączenie kości śródstopia i kości klinowatej przyśrodkowej. Ból pojawia się podczas biegu na 3-4 kilometrze-biegam ze śródstopia. Nie jest strasznie uciążliwy, można dokończyć trening jednak po powrocie do domu odczuwam dyskomfort przy ruszaniu dużym palcem. Niestety ból szybko nie mija i po 2-3 treningach boli że ledwo chodzę. Kość na pewno nie jest złamana, opuchlizna też się nie pojawia.
Podejrzewałem że może to być spowodowane przeciązeniem, ale po dłuższym (około 2 tygodnie) odpoczynku ból powrócił. Okładanie zimnym i smarowanie Olfenem nie pomaga. Spotkaliście się z czyms podobnym? Przeszukałem forum ale nic podobnego nie znalazłem. Dodam tylko że z drugą stopą wszystko ok.