Dziwny ból śródstopia

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Maniek_oka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 03 sie 2011, 21:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, jest to mój pierwszy post na forum i niestety musze zacząć od dzialu 'kontuzje'.

Obrazek

Mam taki problem. Od pewnego czasu pojawił się ból dużego palca w lewej stopie. Na powyższym rysunku jest to mniej więcej połączenie kości śródstopia i kości klinowatej przyśrodkowej. Ból pojawia się podczas biegu na 3-4 kilometrze-biegam ze śródstopia. Nie jest strasznie uciążliwy, można dokończyć trening jednak po powrocie do domu odczuwam dyskomfort przy ruszaniu dużym palcem. Niestety ból szybko nie mija i po 2-3 treningach boli że ledwo chodzę. Kość na pewno nie jest złamana, opuchlizna też się nie pojawia.
Podejrzewałem że może to być spowodowane przeciązeniem, ale po dłuższym (około 2 tygodnie) odpoczynku ból powrócił. Okładanie zimnym i smarowanie Olfenem nie pomaga. Spotkaliście się z czyms podobnym? Przeszukałem forum ale nic podobnego nie znalazłem. Dodam tylko że z drugą stopą wszystko ok.
PKO
koczis
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 05 mar 2011, 16:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam ten sam problem. Zbiegając w lesie spadłem bardziej na wewnętrzną część stopy i mocno zabolało. Musiałem zrobić z trzy tygodnie przerwy. Pomogło ale biegałem bardzo delikatnie. Potem zacząlem mocniejsze treningi. Jednak co jakis czas jak źle się odbije (tzn bardziej na wewnętrznej) znowu ból powraca i ponownie około 2-3 tygodni przerwa. Noga normalna, zero opuchlizny. Nie boli przy chodzeniu. Boli przy odbiciu. Wrażenie jest jakby to ból kości ale nie jestem pewien, może chrząstka jakaś. Jakby jakieś ścięgno to powinno boleć przy wyginaniu stopy a nie boli. Dołuje mnie to, ponieważ to nie pierwsza kontuzja i niemożliwe staje się przygotowanie do sezonu.

Będę wdzięczny jesli ktoś podzieli się swoim doświadczeniem z leczeniem takiego przypadku. Jeżeli robię dosyć długie przerwy to chyba jakby było jakieś pęknięcie to by się zagoiło. Może należy stopę wzmocnić? A moze coś z techniką? może amortyzacja za duża (ale z drugiej strony wychodzę z bóli piszczela)? ważę jedynie 74kg więc waga raczej nie jest problemem
MarCh
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 04 lip 2012, 12:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, miałem (i wciąż mam) te same objawy ale w okolicy 2-3 kości śródstopia. Po tygodniu poszedłem do lekarza (internisty) - stwierdził że noga skręcona(!) i ból przejdzie po jakimś czasie, zalecił smarowanie traumonem. Po dwóch tygodniach było bez zmian (przestałem biegać ale normalnie chodziłem itd) więc poszedłem do ortopedy i na rentgen. Opis zdjęcia (dodane poniżej) - "na zdjęciu nie uwidoczniono szczeliny złamania". Jednak jak ortopeda przyjrzał się mocniej zdjęciu na powiększeniu to wypatrzył to, co zaznaczyłem czerwoną ramką - drobne pęknięcie kości śródstopia (na USG w tym samym miejscu widać było zmiany w tkankach więc wysłał właśnie na rentgen)
Moja stopa:
Obrazek

Zalecenia lekarza - oszczędzanie stopy, w miare możliwości usztywnienie (nie potrzeba gipsu), fizjoterapia i minimum 5-6 tygodni przerwy od biegania :(
RobsonP
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 24 lip 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Nieprzeczytany post

Witam, miałem podobny problem w tamtym roku - ból śródstopia. Ogólnie nie chodzę w takich sprawach do lekarza. Wiem już teraz, że po prostu się przeciążyłem. Smarowałem maścią, chłodziłem żelem i moczyłem stopę w wodzie z lodem. Trwało to 1,5 miesiąca, ale przeszło. Zalecam więc cierpliwość, 2-3 tygodnie to za mało. A przede wszystkim odpuszczenie treningu jeśli czujecie mocne zmęczenie i przeciążenie w kończynach. Pozdrawiam.
RobsonP
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

Maniek_oka,,,,sluchaj napewno zapytal Cie ktos o buty jak uzywasz do treningu jaka masz stope czy czasem luk poprzeczny nie zanika lub podluzny.Czasem potrzenba jest wkladka, ja spytam dodatkowo a ile biegasz i jak dlugo,,pozdrawiam
koczis
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 05 mar 2011, 16:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wielkie dzięki za porady. Myslę że u mnie może być pęknięcie, biorę wapno i odczekam z miesiąc. Problemem może być że jezdżę na rowerze, buty sztywne jak do szosy ale może to utrudnić gojenie, troszkę się naciska. Na rowerze nie czuję bólu. Stopy mam ok. Kontuzja powstała przez mój głupi charakter, przechodziłem z piety na śródstopie i oczywiście za ostro, coś nie wytrzymało. Co do butów to na asfalt oczwiscie z amortyzacją, na miękkie np piach, trawa mała amortyzacja, buty z amoryzacją w takich warunkach zauważyłem, że bardzo sprzyjają tej kontuzji (szczególnie amortyzacja + piach). Ogólnie myślę że amortyzacja pogarsza sprawę, ja niestety wychodze z kontuzji piszczela i nie mam wyjścia. Dodatkowo negatywnie wpływa pochylenie jezdni, biegam jak większość lewą stroną i pochylenie sprzyja stawianiu prawej nogi(ta z kontuzją) bardziej na wewnętrznej części (tzn lekko przegina się do wewnątrz)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ