Jakieś nudne to nasze kobiece forum :)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dont_ask pisze:
Angua pisze:Odliczam już czas do urlopu :taktak: chyba już w piątek śmigamy na wieś. Będę biegać po polach, lasach i ścieżkach,
no psiory wiejskie uważaj!!!


A ja wysłałam swoje dziecię jedyne na obóz i zamiast cieszyć się wolnością, biegać, pływać i uprawiać dziki seks, to ja siedzę w kącie, tęsknie, rozpaczam i się denerwuje!!
O ludzie rozum mi odebrało i wszelką chęć do działania!!!
:hej: skąd ja to znam. Rano dziecko do żłobka (uff, wybawi się tam, a ja do pracy, czyli 8h bez: maaaamaaa, chcesz siku?, miś się zgubił?), a potem ją stęskniona odbieram. Stan ten trwa tak do godziny, potem z chęcią bym ją znowu oddała na chwilę, a jak idzie spać, to jest znowu taka słodka :hahaha:

Psiory psiorami, ale co by było, jakbym przy ostatnim spotkaniu z dzikami była z psem? Armageddon chyba. A nasza sunia szaleje, jak wychodzimy bez niej (schroniskowa) i lata teściom po wszystkim, po czym latać nie powinna i w normalnych warunkach omija, więc chyba będę musiała z nią biegać.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Jako iż mój pierworodny jest juz 4-ty dzień na obozie to pominę ten wątek zanim zalicze oczy w mokrym miejscu...

Jak ja bym chciała mieć psa, który by ze mną biegał. W sumie psa mam ale biegnie tylko w kierunku warty. Jak wyczucie bestia ze wracamy do domu to zarzuca wsteczny. Hym...chyba juz o tym pisalam :hahaha: no co poradzić jak ten fakt tak doskwiera :hahaha:

Wsiowe burki nie są złe a jak sie ciśnienie podnosi. Kawy nie trzeba :hahaha:

Tak poza konkursem ale może mamy tu osobę z Poznania?
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

orba pisze:Tak poza konkursem ale może mamy tu osobę z Poznania?
Ja często nad Wartą biegam :spoko:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

no no. Ciebie to pewnie bym i dogoniła...rowerem :hahaha: Po mojej stronie Warty mało kto biega a przynajmniej rzadko mam okazję powiedzieć dzień dobry do biegaczy. hym a może to przez fakt, że mykam w chaszczach nad samiuśką wodą :taktak:

dopisek:
zero biegaczy-sprawdzone naocznie
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

Witam po wakacjach
niestety też w dużym stopniu wakacjach od biegania
jak widzę nie udalo się podczas mojej nieobecności wywołać awantury ... ale przynajmniej wątek zupełnie odbiegł od tematu :)
miłego dnia wszystkim!
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Chcecie się poawanturować? :taktak:

O Wy LEMINGI PRZEBRZYDŁE!!!

kto da więcej ? :oczko:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

chyba nic z tego nie bedzie :hahaha:
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

zaczynam podejrzewać, że to nie jest babskie forum i że wszystkie jesteście podstawione :hahaha:
no bo to nie jest normalne, żeby się baby pokłócić nie mogły...

spróbuje jątrzyć dalej

BO CI BIEGACZE I BIEGACZKI< TO FRUSTRACI SEKSUALNI, KTÓRZY NIE MAJĄ JAK ODREAGOWAĆ!!
PO PROSTU CHŁOPA DAWNO NIE MIAŁYŚCIE !!!

:hahaha: :hej: :hahaha:
Awatar użytkownika
Dorotka Gonitwa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 346
Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z kalkulatora

Nieprzeczytany post

Normalne, znaczy nudne? ''Jak to nasze forum''. Nie!!! My nie jesteśmy normalne, bo biegamy, a normalne kobietki nie biegają. Normalne, normalnie się kłócą. :hahaha:
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

oo i może to jest odpowiedź :)

bieganie służy zmianie płci! Faceci biegający robią się drażliwi i potrafią się pokłócić o byle gówno i aferę zrobić z niczego (czyli jak każda prawdziwa kobieta :)
:sss:
a kobiety biegające nabierają luźnego podejścia do życia (czyli takiego jakie w większości ma brzydsza część ludzkiej populacji) - są ugodowe i skłonne do kompromisów :spoczko:

myślę że jakieś medyczne forum mogło by się tym tematem zainteresować :niewiem:
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

rany julek - nic Was podpuścić nie można .... :grr:
Awatar użytkownika
Anja.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 296
Rejestracja: 07 gru 2011, 15:10
Życiówka na 10k: 1'02'46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żoliborz

Nieprzeczytany post

joanna1012 pisze:oo i może to jest odpowiedź :)

bieganie służy zmianie płci! Faceci biegający robią się drażliwi i potrafią się pokłócić o byle gówno i aferę zrobić z niczego (czyli jak każda prawdziwa kobieta :)
:sss:
a kobiety biegające nabierają luźnego podejścia do życia (czyli takiego jakie w większości ma brzydsza część ludzkiej populacji) - są ugodowe i skłonne do kompromisów :spoczko:
Dla porządku tego wątku powinnam się niezgodzić i i walnąć jakimś epitetem, ale jak tu się nie zgodzić skoro to najprawdziwsza prawda!!
W większości wątków dyskusja merytoryczna odbywa się max przez 5-6 pierwszych postów a potem zaczynają sie tautologie, podchody, przysrywanie interlokutorom i udowadnianie czyja racja jest najczyjsza. Kiedyś panowie skakali sobie do gardeł teraz skaczą sobie do klawiatury.
A my? A my powinnyśmy się z tego cieszyć - jak uczy teoria ewolucji, wszystko co robią faceci ma na celu poderwanie maksymalnej liczby partnerek :bum:
Ale chyba panowie powinni się zorientować, że nam to nie imponuje i zmienić strategię :bum:
Chyba że oni wiedzą ze nas to taki zakapioryzm rośmiesza i dlatego to robią??? Hm..... jak myśliscie?? :)
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Ponieważ ewolucja się nie myli, to domniemywuję, że to męskie pyszczenie, stroszenie piórek, pyskowanie i udawanie mądrzejszych niż są mysi przynosić skutek.
Mówiąc wprost, niezmierzona jest rzesza idiotek, które na to lecą...

A ja lecę dzisiaj na basen. Wczoraj latałam po polu - czyli sauna zaliczona. W miejskim basenie wymieniali przez miesiąc wodę i od poniedziałku jest czysta :taktak: Trzeba skorzystać.
bianka
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Witam wszystkie dziewczeta!!! Jezuuuniu jak mnie tu dawno nie bylo!!!!! oczom nie wierze to juz 22 strona watku.. fiu fiu.. !! Ja to chyba powinnam sie przeniesc na inne forum bo dupa ze mnie nie biegacz.. nie cierpie wakacji.. ciagle goraco, cale mnostwo czasu a na bieganie jakos cholera nie ma.. wczoraj popdreptalam 8km i myslalam ze zgon zalicze.. help!!! czy sa juz zapisy na jakies polmaratony zeby mnie duch motywacji kopnal w tylek?
poczytalam cos o waszych rozterkach dot. dzieci na obozach.. tak tak.. moj tez na obozie plywackim a ja prawie wyje do poduszki.. no i jak tu biegac w takich warunkach?
na dodatek za miesiac czeka mnie przeprowadzka..!!! do warszawy. chociaz polmaraton w stolicy zalicze :) i moze jakas biegaczke z forum na lajfie spotkam?
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Skoro nudne (kobiece forum ;)), to ja tak.
Na szczycie Jalovca, (2645 m. n.p.m).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ