Rodzaje butów do biegania
Witam
Jestem nowym biegaczem a co za tym idzie nowy na forum więc w pierwszej kolejności " Dzień Dobry "
Obecnie biegam ok 20 km tygodniowo i chyba jakiś czas pozostanę na podobnym poziomie. Obecnie mam "jakieś" buty Nike, koszulkę i wiatrówkę z decathlonu. Mam jednak zamiar powoli dozbroić się w dodatkową odzież na różną pogodę. Zdaję sobie sprawę, że pytanie "które buty kupić" jest trochę bez sensu i dlatego mam zamiar wybrać coś samemu opierając się na opinii innych.
Na początek chciałbym jednak wiedzieć, czy buty do biegania dzielą się na jakieś rodzaje, typy odpowiednie dla pory roku, podłoża, intensywności treningu? Na co zwracać uwagę wybierając buty? Co jest krytyczne i musi być bezwzględnie a co jest niekoniecznym dodatkiem.
pozdrawiam
Wojtek
Jestem nowym biegaczem a co za tym idzie nowy na forum więc w pierwszej kolejności " Dzień Dobry "
Obecnie biegam ok 20 km tygodniowo i chyba jakiś czas pozostanę na podobnym poziomie. Obecnie mam "jakieś" buty Nike, koszulkę i wiatrówkę z decathlonu. Mam jednak zamiar powoli dozbroić się w dodatkową odzież na różną pogodę. Zdaję sobie sprawę, że pytanie "które buty kupić" jest trochę bez sensu i dlatego mam zamiar wybrać coś samemu opierając się na opinii innych.
Na początek chciałbym jednak wiedzieć, czy buty do biegania dzielą się na jakieś rodzaje, typy odpowiednie dla pory roku, podłoża, intensywności treningu? Na co zwracać uwagę wybierając buty? Co jest krytyczne i musi być bezwzględnie a co jest niekoniecznym dodatkiem.
pozdrawiam
Wojtek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jeżeli nie biegasz po kamlotach, błocku i innych głupotach, tylko asfalt/beton/las/park, kupujesz normalne buty treningowe.
jeżeli nie masz jakichś poważnych dysfuncji aparatu ruchowego, problemów z nogami, kupujesz buty z kategorii neutral.
dlaej - kupujesz to w czym się dobrze czujesz, co jest wygodne i podoba się Tobie.
Masz mało kasy - Kalenji z Decathlonu albo Joma, jeżeli w Twojej okolicy można ją znaleźć.
Jeżeli trochę więcej - seria Puma Faas to bardzo fajne buty.
jeżeli nie masz jakichś poważnych dysfuncji aparatu ruchowego, problemów z nogami, kupujesz buty z kategorii neutral.
dlaej - kupujesz to w czym się dobrze czujesz, co jest wygodne i podoba się Tobie.
Masz mało kasy - Kalenji z Decathlonu albo Joma, jeżeli w Twojej okolicy można ją znaleźć.
Jeżeli trochę więcej - seria Puma Faas to bardzo fajne buty.
- goldie77
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 548
- Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki
jeśli masz dysfunkcję aparatu ruchowego - możesz zasięgnąć porady i sprawdzić czy jesteś pronatorem czy supinatorem - do tego są odpowiednie butyQba Krause pisze:jeżeli nie biegasz po kamlotach, błocku i innych głupotach, tylko asfalt/beton/las/park, kupujesz normalne buty treningowe.
jeżeli nie masz jakichś poważnych dysfuncji aparatu ruchowego, problemów z nogami, kupujesz buty z kategorii neutral.
dlaej - kupujesz to w czym się dobrze czujesz, co jest wygodne i podoba się Tobie.
Masz mało kasy - Kalenji z Decathlonu albo Joma, jeżeli w Twojej okolicy można ją znaleźć.
Jeżeli trochę więcej - seria Puma Faas to bardzo fajne buty.
reszta jest mało ważna - ważne żeby było wygodne - i teraz w lecie przewiewne.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 31 maja 2012, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A moim zdaniem oprócz samych butów, bardzo ważnym elementem jest wygodna i solidna pod względem jakościowym odzież. Tutaj proponuję bieliznę termoaktywną, sam się do niej przekonałem, posiada wiele zalet. A w kwestii butów tylko New Balance.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bo to (krypto)reklama, żenada. zamiast wprost się zareklamować daje pseudorady, nie znoszę tego.
- Klaus
- Stary Wyga
- Posty: 152
- Rejestracja: 18 mar 2011, 13:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
różnica w tym, że ja pum nie sprzedaję. chyba każdy, kto biegał w jakichś butach, ma porównanie względem innych, może coś polecić lub odradzić, prawda? a czym innym jest udawanie forumowicza i klepanie bzdur tylko po to by zwabić ludzi do własnego sklepu.
uwaga bez sensu.
uwaga bez sensu.
-
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: 45m
- Życiówka w maratonie: 3h50m
PrawdaQba Krause pisze:różnica w tym, że ja pum nie sprzedaję. chyba każdy, kto biegał w jakichś butach, ma porównanie względem innych, może coś polecić lub odradzić, prawda?

Dopiero zauwazylem ze to faktycznie sklep,sorry

Ale moze koles naprwde sobie ceni NB pomimo faktu ze nim handluje?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
spoko. być może ceni ale pisanie "tylko NB" jest niepoważne.
poza tym koleś rejestruje się, od razu odpowiada w 10 tematach, każdy wpis podobny w sensie braku treści. nie robi tego żeby pomóc ale żeby sztucznie nabić sobie posty. ja jestem na to uczulony
poza tym koleś rejestruje się, od razu odpowiada w 10 tematach, każdy wpis podobny w sensie braku treści. nie robi tego żeby pomóc ale żeby sztucznie nabić sobie posty. ja jestem na to uczulony

- Klaus
- Stary Wyga
- Posty: 152
- Rejestracja: 18 mar 2011, 13:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tym bardziej że w temacie buciorów pociska z odzieżąQba Krause pisze:spoko. być może ceni ale pisanie "tylko NB" jest niepoważne.
poza tym koleś rejestruje się, od razu odpowiada w 10 tematach, każdy wpis podobny w sensie braku treści. nie robi tego żeby pomóc ale żeby sztucznie nabić sobie posty. ja jestem na to uczulony