3500 km w jednych butach
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 13 gru 2011, 11:33
- Życiówka na 10k: 38:42
- Życiówka w maratonie: 3:28:34
- Lokalizacja: Poznań
Witam! Po 2,5 roku biegania po przebiegnięciu ok. 3500 km w butach Adidas Estes Trail żywotność tego modelu dobiegła końca. Ciekaw jestem Waszych przebiegów. Stwórzmy listę "najwytrzymalszych butów". Dodam, że podłoże po którym biegałem to 20% asfalt, 80% drogi gruntowe.
- outsider991
- Wyga
- Posty: 110
- Rejestracja: 27 cze 2011, 15:37
- Życiówka na 10k: 34:17
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
co znaczy, że dobiegła ich żywotność?
Rozpadły się na kawałki, odleciały podeszwy, czy pękły dziury od sznurówek? Moim zdaniem bieganie takiego dystansu w jednych butach nie jest powodem do dumy, a proszeniem się o kontuzje i problemy. Jeśli nie teraz, to prędzej czy później.
To trochę jak z oponami? Można jeździć na łysych bez bieżnika? Ano pewnie, że się da. Tylko, że to jest proszenie się o śmierć.

To trochę jak z oponami? Można jeździć na łysych bez bieżnika? Ano pewnie, że się da. Tylko, że to jest proszenie się o śmierć.
- outsider991
- Wyga
- Posty: 110
- Rejestracja: 27 cze 2011, 15:37
- Życiówka na 10k: 34:17
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kierunek minimalistyczny to bardzo pasuje rehabilitantom, fizjoterapeutom, producentom opasek uciskowych, ortez, voltarenów i innych takich. Zarabiają kupę kasy.R2r pisze:no kretynem oszczędnym
osobiście uważam, że to jak najbardziej zgodne z kierunkiem minimalistycznym i sam również nie wymieniam tylko dlatego, że wg producenta minął już przebieg
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Odnośnie biegania na gołych nogach po ulicach. Nie wiem gdzie ty mieszkasz, ale ja sobie tego nie wyobrażam. Przecież na ulicach jest w pip szkieł, kamieni, kawałków samochodowych karoserii, zwykłych śmieci i tysięcy innych rzeczy. Jak więc biegać po mieście boso?Santiago pisze:a co mają powiedzieć ci co biegają bez butów i skarpetek po ulicach, lasach ?sakii pisze:co znaczy, że dobiegła ich żywotność?Rozpadły się na kawałki, odleciały podeszwy, czy pękły dziury od sznurówek? Moim zdaniem bieganie takiego dystansu w jednych butach nie jest powodem do dumy, a proszeniem się o kontuzje i problemy. Jeśli nie teraz, to prędzej czy później.
To trochę jak z oponami? Można jeździć na łysych bez bieżnika? Ano pewnie, że się da. Tylko, że to jest proszenie się o śmierć.
żyją, są wytrzymali, dają rady, nie narzekają, biegają i cieszą się bieganiem b. długo
Asics Nimbus 10 wytrzymał u mnie 3741km, potem dziura na dziurze i materiał wychodził, czułem każdą grudkę pod nogą hehe
i to jakiś 1-1,5roku biegania w tych butach![]()
jak amortyzacja siada, to fajnie można się przyzwyczaić do biegania nie z pięty tylko z poduszki
Odnośnie lasu - ok, to w porządku, pod warunkiem, że znasz teren i jest czysty.
Nie jestem wrogiem gołego biegania, bo sam tak czasem polatam będąc na wakacjach (plaża, las). Ale w życiu nie zamienię swoich mizuno wave na jakieś kapcie po 500 złotych za parę. Ostatnio walczyłem z kontuzją achillesa, której nabawiłem się na własne życzenie. Odwiedziłem dwóch ortopedów, trzy przychodnie rehabilitacyjne i moim zdaniem najlepsze w Polsce laboratorium narządów ruchu. I wszędzie słyszałem to samo: od dwóch lat, kiedy do Polski dotarła moda na minimalistyczne bieganie jest po prostu plaga kontuzji wśród biegaczy.
Piszesz, że nimbusy wytrzymały ci 3700 kilometrów. Masz pewnie samochód i wymieniasz w nim olej co 15 tysięcy kilometrów. Dlaczego nie wymieniasz oleju co 100 tysięcy kilometrów?
- krunner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
Bez przesady. Porównanie z samochodem jest naciągane mocno, ale nawet trzymając się motoryzacji masz dwa identyczne modele samochodów i zalane pełne baki benzyny. Jeden kierowca przejedzie na takim baku 550 km, a drugi 800 km. Rozumiesz ? A producent twierdzi, że zasięg samochodu to 600 km.sakii pisze:Piszesz, że nimbusy wytrzymały ci 3700 kilometrów. Masz pewnie samochód i wymieniasz w nim olej co 15 tysięcy kilometrów. Dlaczego nie wymieniasz oleju co 100 tysięcy kilometrów?
Napisał przecież, że 80% biegania to teren, do czego Ci amortyzacja w terenie ? Skąd wiesz, że ostatnie 2000 km nie biegał w tych butach wyłacznie w terenie ?
edit: osobiście gratuluję tych 3.5K i więcej, modele bucików sobie zanotowałem

krunner
- Katarina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 13 mar 2006, 12:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
najwygodniej biega mi się w butach (stratus2) które mają już ponad 2000km i jeszcze dalekie przed nimi perspektywysakii pisze:co znaczy, że dobiegła ich żywotność?Rozpadły się na kawałki, odleciały podeszwy, czy pękły dziury od sznurówek? Moim zdaniem bieganie takiego dystansu w jednych butach nie jest powodem do dumy, a proszeniem się o kontuzje i problemy. Jeśli nie teraz, to prędzej czy później.
To trochę jak z oponami? Można jeździć na łysych bez bieżnika? Ano pewnie, że się da. Tylko, że to jest proszenie się o śmierć.
niektórzy tak mają, że lepiej biega im się w takich niż nowych (stratus4)

cats do not go for a walk to get somewhere, but to explore
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Skąd wy wiecie ile km przebiegliście w danym modelu butów ? Biegacie tylko w jednej parze czy po każdym treningu zapisujecie ile km przebiegliście w butach w których dzisiaj biegaliście ?
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
można prowadzić dzienniczek, można używać run loga, można używać endomondo, albo po prostu to oszacować.bjj pisze:Skąd wy wiecie ile km przebiegliście w danym modelu butów ? Biegacie tylko w jednej parze czy po każdym treningu zapisujecie ile km przebiegliście w butach w których dzisiaj biegaliście ?
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 13 gru 2011, 11:33
- Życiówka na 10k: 38:42
- Życiówka w maratonie: 3:28:34
- Lokalizacja: Poznań
Wątek jest coraz ciekawszy. Wiedziałem, że pojawią się opinie, że bieganie takich przebiegów w jednej parze to "przesada". Nie mniej jednak nie będę zmieniał butów po 1000 km tylko dlatego, że tak wypada. Wysłużone Estesy zamieniłem na Kanadia 4TR. Licznik bije...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 20:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wrzuc fotki! Ciekaw jestem, jak one wygladajakrzychu83 pisze:Po 2,5 roku biegania po przebiegnięciu ok. 3500 km w butach Adidas Estes Trail żywotność tego modelu dobiegła końca.
