Jakieś nudne to nasze kobiece forum :)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Jak to mawiał mój trener-bluza może być po mamie,portki po tacie, ale buty mają być porządne :bum:
Eeee ... z tymi portkami po tacie to przesadził.
Idzie lato. Coś praktycznego trzeba... :oczko:
http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 1367_n.jpg
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
New Balance but biegowy
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

no ja bym chętnie w czymś takim biegała
ale by tu zaraz sie wpisy pojawiły o ranieniu męskiego poczucia estetyki :) zresztą nie tylko męskiego
mi zostaja gacie po tacie
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Joanno troche pobiegasz wysmuklisz figure i jeszcze nie takie spodenki bedziesz zakladala ;)
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:Joanno troche pobiegasz wysmuklisz figure i jeszcze nie takie spodenki bedziesz zakladala
trzymajmy się tej opytmistycznej wersji że to jeszcze... kiedyś... będzie możliwe :)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja właśnie preferuję takie gacie, tylko że moje są pod lajkrami, a nie tak na wierzchu. Moja szynka jest stanowczo większa niż u tej pani :lalala: ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Szczerze powiedziawszy, to jak już biegam w tzw miejscach publicznych, to mam stresa, że biegnę najwolniej i najpokraczniej i tak mnie to zajmuje, że o tym jak wyglądam jako taka, to już nie mam siły myśleć.

bdw po basenie czasami w "foyer" przyglądam się ludziom i zastanawiam "czy ten koleś to jest ta pokraka, co tak mieszała wodę na torze obok?" ciekawe czy jak pod parkiem wsiadam do samochodu to ktoś się zastanawia "czy to jest to babsko co takie czerwone i zasapane wstrząsało ziemią?" :bum:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

dont_ask pisze:Szczerze powiedziawszy, to jak już biegam w tzw miejscach publicznych, to mam stresa, że biegnę najwolniej i najpokraczniej i tak mnie to zajmuje, że o tym jak wyglądam jako taka, to już nie mam siły myśleć.

bdw po basenie czasami w "foyer" przyglądam się ludziom i zastanawiam "czy ten koleś to jest ta pokraka, co tak mieszała wodę na torze obok?" ciekawe czy jak pod parkiem wsiadam do samochodu to ktoś się zastanawia "czy to jest to babsko co takie czerwone i zasapane wstrząsało ziemią?" :bum:
Na basenie to jes piękne... ta furia w ruchach, jak dżolero nagle zuważa, że wyprzedza go dziewczyna :hej: :hej: :hej:
ja mam w głębokim poważaniu, co sobie myśli o mnie reszta świata, kiedy biegam. Bo: 1. męża już nie szukam; 2.jak mam w pięknym stroju pogrzebać swój trening lub rozebrana jak do rosołu (z trzepocącym tłuszczykiem tu czy tam) trening wykonać, to wybieram opcję 2.
Majtki biegowe pani ze zdjęcia są znakomite, tylko mam obawy, ze mogłyby mi się uda obcierać...
Awatar użytkownika
Pasibrzuch
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 23 maja 2012, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Iwan pisze:
Martyna_K pisze:Idzie lato. Coś praktycznego trzeba... :oczko:
http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 1367_n.jpg
:hahaha: to wygrana w zawodach murowana, bo wszyscy biegliby z tyłu :hahaha:

Mam pomysł, ale nie chcę zaśmiecać wątku (być może podobny już jest, ale nie zauważyłam). Jestem początkującym biegaczem i czasem nie mam z kim się podzielić swoimi małymi sukcesami (większy dystans, tempo). Pomyślałam o wątku, na którym można by się pochwalić, może wesprzeć, zmotywować. Będę wdzięczna za opinię i ewentualnie info, gdzie byłoby najlepiej taki wątek założyć :)
Nie ma takiej możliwości, żeby było coś niemożliwe.
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Pasibrzuch pisze:
Iwan pisze:
Martyna_K pisze:Idzie lato. Coś praktycznego trzeba... :oczko:
http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 1367_n.jpg
:hahaha: to wygrana w zawodach murowana, bo wszyscy biegliby z tyłu :hahaha:

Ja patrzę na to inaczej. Przykładowo z tak ubraną pacemakerką to jaką wspaniałą życiówkę można zrobić! Zające płci męskiej jakoś nie działają na mnie motywująco ... :hejhej:
Pasibrzuch pisze: Mam pomysł, ale nie chcę zaśmiecać wątku (być może podobny już jest, ale nie zauważyłam). Jestem początkującym biegaczem i czasem nie mam z kim się podzielić swoimi małymi sukcesami (większy dystans, tempo). Pomyślałam o wątku, na którym można by się pochwalić, może wesprzeć, zmotywować. Będę wdzięczna za opinię i ewentualnie info, gdzie byłoby najlepiej taki wątek założyć :)
Blogi Treningowe Kobiet
http://bieganie.pl/forum/viewforum.php?f=57
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

wątek zdycha.. trzeba podratować.
wczoraj mierzyłam takie majtko-spodenki z adidasa (ktoś tu podrzcił linka do jakiejś foty z takowymi).
No i nawet mnie "brakło", żeby je zakupić. Bo nawet jak biegam w Shock Absorberze i getrach, to nawet w biegowej Anglii ludzie trąbią (dziś 12 km i 2 trąbienia, w Polsce regularnie jakieś komentarze lecą. A gdybym do tego stanika założyła takie majtki, to już koniec.
Mogłabym ewentualnie wkładać takie na zawody, ale wtedy by mnie brano za jakąś zawodniczkę z prawdziwego zdarzenia, a do takowej musiałabym urwać z 15 minut z życiówki na 10km.
NO i tyle. Majtki zostały w sklepie.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Pardita jeszcze kiedy spowodujesz wypadek i dopiero bedzie ;)
Awatar użytkownika
Anja.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 296
Rejestracja: 07 gru 2011, 15:10
Życiówka na 10k: 1'02'46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żoliborz

Nieprzeczytany post

pardita, jakie majtkospodenki ogladalas? podeslesz linka? Chodza mi takie krótkie po głowie ..... biegac zaczelam na jesieni, wiec to jest moje "pierwsze" lato biegowe - przy +23 to umieram po 15 minutach truchtu :spoko:
moze krotsze spodenki pomoga :ble:
zastanawiam sie czy przypadkiem w takich superkrotkich nie obetrę sobie ud? - nie mam bynajmniej patykow jak anja rubik :echech:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Anja ja mam wlasnie ten problem ;)
trzeba czyms smarowac. niestety raz dziala innym razem nie ...
jak nie dojde w czym rzecz przyjdzie mi znow biec maraton w dlugich eh...
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Męskie grono forum kibicuje Pardicie w kupnie majtusi biegowych :spoko: i nie zajmowaniu sobie głowy docinkami, klaksonami, a sprawieniu sobie komfort w bieganiu i ( :sss: ) ku uciesze naszym oczom :bleble:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Anja. pisze:pardita, jakie majtkospodenki ogladalas? podeslesz linka? Chodza mi takie krótkie po głowie ..... biegac zaczelam na jesieni, wiec to jest moje "pierwsze" lato biegowe - przy +23 to umieram po 15 minutach truchtu :spoko:
moze krotsze spodenki pomoga :ble:
zastanawiam sie czy przypadkiem w takich superkrotkich nie obetrę sobie ud? - nie mam bynajmniej patykow jak anja rubik :echech:
Anja,

nie moge znalezc na necie, ale w typie tych, ktore ma pani z POL http://sport.tvp.pl/inne/pozostale/lekk ... iri/689012.
ja wlasnie tez ciezko znosze upaly, stad taka wygolaszona biegam ;)
A co do ud - to byl dylemat nr 2 (nie mowiac o dylematach nr 3, 4 i 5 jesli chodzi o zawartosc tluszczu na pupie, udach etc)
ODPOWIEDZ