technika lądowania na palcach

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
pawmok
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 02 maja 2012, 22:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. Kilka razy spotkałem się z opinią, że powinno się lądować na palcach. Zaś nienaturalnym (nieanatomicznym) sposobem jest lądowanie na pięcie. Ponoć to właśnie obuwie wymusza w nas taki a nie inny sposób układania sopy podczas chodu a szczególnie biegu. Tym samym wiele osób podważa zasadność stosowania obuwia z wysoką miękką podeszwą.
Tu przykład pana który ląduje nie na piętach a na palcach.
Obrazek

Czy ten temat wył już poruszany? Jeśli tak poprosiłbym o link. Jeśli nie to co o tym sądzicie?
PKO
Crocodil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 584
Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

pawmok pisze:Czy ten temat wył już poruszany? Jeśli tak poprosiłbym o link. Jeśli nie to co o tym sądzicie?
Temat był już poruszany dziesiątki jak nie setki razy. Taki sposób lądowania nie nazywa się lądowaniem na palcach, tylko "na śródstopiu"; wiąże się też bezpośrednio z tematami takimi jak bieganie nautralne, bieganie boso i buty minimalistyczne/naturalne. Poszukaj na stronie oraz forum, a znajdziesz wiele artykułów, tematów i opinii, pierwsze kilka z brzegu: klik, klik, klik i klik.

Osobiście nie wyobrażam sobie biegać inaczej niż w ten sposób.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13467
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Fantastyczna fota. Masz tego więcej?
pawmok
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 02 maja 2012, 22:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki. Poproszę moda o usunięcie tego wątku jeśli zaśmieca forum.... no chyba, że przyczyni się to do promocji takich technik biegania ;)
yacool pisze:Fantastyczna fota. Masz tego więcej?
Niestety nie :hej:
hyzop
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 07 mar 2010, 12:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kurczę ma 20 lat a tak wygląda :bum: , bieganie bez butów jednak niszczy :ble:
Crocodil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 584
Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Teraz sobie pomyślałem że to zdjęcie może być dowodem na to że nie tylko dzieci biegają naturalnie, na śródstopiu :)
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Santiago --> lądując na palcach to można się co najwyżej kontuzji nabawić. Ląduje się na śródstopiu, i przy lądowaniu dotyka się piętą ziemi. Trochę ścisłości, początkujący czytają :).
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
LoginMusiMiecMin3Zna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przecinek84
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 22 mar 2012, 22:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Naczytałem się ostatnio o lądowaniu na śródstopiu, pooglądałem trochę filmów na internecie. Postanowiłem, więc dzisiaj spróbować tej techniki, która jak większość twierdzi jest tą jedyną poprawną!

Szło mi bardzo topornie. Czułem jakbym po zetknięciu na śródstopiu potem się delikatnie cofał (wyhamowywyał), poza tym czułem spore zmęczenie łydek. Czy robiłem to źle technicznie, czy mam za słabe nogi? A może do tego najlepsze są buty minimalistyczne? Ja biegam w butach Pearl Izumi.

Lądując na pięcie jestem w stanie przebiec ciągiem ok 15 (może 20)km. Lądując na środstopiu czułem wprawdzie większą dynamikę, lecz o wiele szybciej się męczyłem!! Maks byłem wstanie przebiec jakieś 400-500m.

Co mi radzicie? Może jakiś dobry filmik instruktażowy znacie?
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to co opisujesz wskazuje bez pudła, że zabrałeś się za temat ze złej strony. prawidłowa technika nie jest efektem lądowania na śródstopiu, ale lądowanie na śródstopiu jest efektem prawidłowej techniki.

starasz się na siłę nie lądować na pięcie, całe ciało natomiast zostało w starej technice.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

przecinek84 pisze:Szło mi bardzo topornie. Czułem jakbym po zetknięciu na śródstopiu potem się delikatnie cofał (wyhamowywyał), poza tym czułem spore zmęczenie łydek. Czy robiłem to źle technicznie, czy mam za słabe nogi?
Zła technika. Prawdopodobnie chcąc lądować na palcach nadmiernie wydłużałeś krok i wbijałeś się w podłoże.
Przypadkiem dzisiaj rano przez chwilę obserwowałem trening gościa, który tak starał się lądować na śródstopiu, aż mi żal było jego kolan i bioder. Każdy jego krok to był przeprost nogi w kolanie i nienaturalne wbicie stopy w podłoże. NIe było w tym ani rytmu, ani dynamiki. Męka.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
smopi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 16 wrz 2010, 08:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

fotman pisze:Zła technika. Prawdopodobnie chcąc lądować na palcach nadmiernie wydłużałeś krok i wbijałeś się w podłoże.
Przypadkiem dzisiaj rano przez chwilę obserwowałem trening gościa, który tak starał się lądować na śródstopiu, aż mi żal było jego kolan i bioder. Każdy jego krok to był przeprost nogi w kolanie i nienaturalne wbicie stopy w podłoże. NIe było w tym ani rytmu, ani dynamiki. Męka.
A gdzie i o której widziałeś tego gościa? Bo wiesz... dzisiaj rano biegałem a że technikę mam do d..y to wiem od dawna. Więc być może jest okazja aby usłyszeć kilka cennych wskazówek od kolegi - biegacza który miał okazję poobserwować moje wygibasy :bum:
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Stadion GOKF-u w Gdańsku.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
smopi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 16 wrz 2010, 08:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

fotman pisze:Stadion GOKF-u w Gdańsku.
Nie, ja byłem w Brzeźnie. Szkoda. A przy okazji: gdzie się mieści ten stadion i na jakich zasadach można z niego korzystać?
przecinek84
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 22 mar 2012, 22:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To że zła technika to się domyślałem. Tylko co teraz? Jak zacząć poprawiać technikę? Czy może nie męczyć się i biegać tak jak mi jest łatwiej czyli od pięty? Tylko, że wtedy czuję, że biegam mniej dynamicznie (ale mniej się męczę i mogę więcej przebiec).

Biegam od 2 miesięcy, muszę jeszcze poprawić wydolność. Porobić trochę długich biegów.

Najpierw mam robić długie biegi, czy poprawić koniecznie technikę?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ