Pulchniak komentarze

[Księżna]

Staram się.

(...i wina mniej, wina mniej;-))

[panucci10]

pulchniaku gdzie ty sie podziewasz? i dlaczego nie biegasz? lub nie wpisujesz treningów ? Mam nadzieje ze all w pozadalu?!

[pulchniak]

Panucci od czwartku mam gorączkę i nie wiem co z Cracovią?

[LadyE]

nomaszcilos mam nadzieje ze do niedzieli dojdziesz do siebie, szkoda by bylo :/

zdrowka!!!!

[kachita]

No niedobrze! Mam nadzieję, że szybko przejdzie i odzyskasz siły. Byłeś u lekarza, czy leczysz się na własną rękę?

[pulchniak]

Leczyłem się aspiryną bo moja ukochana miała to samo i u niej po dwóch dniach minęło. Mi niestety nie i w związku z tym idę jutro. Szlag mnie trafia

[kachita]

Trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego!

[panucci10]

No mam nadzieje ze ta goraczka minie i bedziesz w formie na maraton! Właź do wanny z zimna woda zbij goraczke, przytul sie do ukochanej i sie wyspij! Jutro bedziesz zdrow jak ryba Mam nadzieje ze ten stan nie pokrzyżuje Ci planów na nd! 3:15 łamiesz bez trudu! 3mam mocno kciuki!

[kachita]

A tętno to tragedia ponad 140.

No to raczej normalne jest, organizm jest jeszcze nieco osłabiony po gorączce. Ale będzie lepiej, miejmy nadzieję, że jeszcze przed Cracovią!

[Sylw3g]

Pewnie zdążysz wydobrzeć, ale pytanie czy nie będziesz czasem chciał zwątpić w swoje możliwości bezpośrednio po chorobie. Nawet jeżeli miałbyś pobiec na czas gorszy niż 3:15, to i tak warto spróbować. Będziesz miał okazję zobaczyć co to znaczy biec maraton na taki czas i nawet jakby teraz nie wyszło, to następnym razem będzie o wiele łatwiej.

Bądź pozytywnej myśli. Ja nie mogłem spać w ostatnim tygodniu przez ten swój maraton, po prostu się go bałem, ale jakoś poszło i czuję się teraz jakby mi kamień spadł z serca.

Nie dopuszczaj myśli o odpuszczeniu!

[Gife]

Jeśli miałbyś jakiś maraton biec tydzień lub 2 tyg później, to odpuść. Jeśli nie, to przebiegnij się na miarę możliwości.

[panucci10]

Kondycja jak na razie była. Jeżeli w piątek będzie tak jak dzisiaj to odpuszczam Cracovię.
Od stycznia do połowy marca przygotowania szły dobrze, a teraz jest jak jest

Tomek nie rób scen ! Weź sie w garsc i nie zmarnuj czasu ktory poswieciles na ciezkie treningi! Wez przyklad z LadyE czy Ksieznej! One miały duzo wieksze problemy ze zdrowiem a LadyE wystartowala i zrobila super wynik a Ksiezna jak narazie do ostatniej chwili waha sie czy pobiec czy nie <ale sie waha pomimo kontuzji> A Ty z powodu 4dniowej absensji goraczkowej chcesz odpuscic?! Nie bądz ciapa Jesli nawet nie uda Ci sie pobiec na te Twoje wymazone 3:15 to jestem w 100% przekonany ze życiowke pykniesz z duzym zapasem a i do 3:15 nie duzo braknie a nawet je zlamiesz tylko sie nie poddawaj! Rusz 4litery i wyjdz na błonia! Maraton siedzi w glowie <chyba> A nogi masz przygotowane na 110% takze spoko

[DOM]

Kochany, ja 4 dni wymiotowałam przed połówką, a życiówka się wybiegała.
Czasami choroba pomaga...

[panucci10]

Kochany, ja 4 dni wymiotowałam przed połówką, a życiówka się wybiegała.
Czasami choroba pomaga...

Luię to Moze Ty go zmotywujesz?! Raz że kobieta a dwa ze kobieta z super wynikami i doświadczeniem
No pulchniak teraz to nie mozesz odpuscic ! Brawo DOM

[Księżna]

Tomek, kciuki itp.