B&B - komentarze
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
LadyE pisze:hahaha
swietna fotka co za kontrast
O LadyE masz na myśli TĄ PANIĄ w zielonym czy tego Pana? .
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
ooce a ty biegłeś kiedyś pod Agrykolę
ps. dla niezorientowanych w temacie, to ulica Agrykoli to wbieg pod brzeg tzw. starorzecza Wisły. Kilkanaście tysięcy lat temu Wisła płynęła w przeciwnym kierunku i niosła ok. 50 razy więcej wody niż dziś... a główny nurt rzeki tworzyły wody wypływające z pod lodowca
To w ogóle miejsce historyczne... aż do bólu
ps. dla niezorientowanych w temacie, to ulica Agrykoli to wbieg pod brzeg tzw. starorzecza Wisły. Kilkanaście tysięcy lat temu Wisła płynęła w przeciwnym kierunku i niosła ok. 50 razy więcej wody niż dziś... a główny nurt rzeki tworzyły wody wypływające z pod lodowca
To w ogóle miejsce historyczne... aż do bólu
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Się zorientowała, poniewczasie oczywiście a raczej - po czasie podanym w blogu LadyEzoltar7 pisze:Ciekawe czy B&B orientuje się kto to jest TA PANI W ZIELONYM obok niej na zdjęciu
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ha, nie powiem, kto mi potem pokazał, jak się kończyLadyE pisze:hahaha ktos tam chyba dostal zadyszki
TA w zielonym wyglada jak siedem nieszczesc
tak na pewno nie wyglada lekki i radosny bieg
Chociaż na ślimaku się wściekłam za zagarnięcie uwagi mojego ulubionego fotografa
W rezultacie czego ja nie mam żadnego zdjęcia u niego
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie... ale później skręcała na Berlinf.lamer pisze:pod górę???zoltar7 pisze: Kilkanaście tysięcy lat temu Wisła płynęła w przeciwnym kierunku
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
przypomniałaś sobie, że biegłaś zawody...szczęściara.Moje nogi same mi "krzyczały" o przebiegniętej połówce jszcze dobre 5 dni po niej
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Znaczy, że się obijałam...?pardita pisze:Moje nogi same mi "krzyczały" o przebiegniętej połówce jszcze dobre 5 dni po niej
Może to kwestia wytrenowania. Chyba tylko po maratonie przez kilka dni mam problem z krzyczącymi nogami. Ale do pięciu dni maks. Szóstego robię życiówki