powodzenia w truchtaniu i osiąganiu celów.
Oleńka - komentarze
Moderator: infernal
- wisnia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
witam (kolejną) imienniczkę na forum! dużo tu nas, Ol 
powodzenia w truchtaniu i osiąganiu celów.
powodzenia w truchtaniu i osiąganiu celów.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
W temacie strugania... wczoraj szorowałam dzieciakom 'ichne' kalenji... i tak przyglądałam się im mając w pamięci foto-relację z tuningu... 
- Olenka
- Wyga

- Posty: 95
- Rejestracja: 15 lis 2011, 08:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Haha jak już wyjdę z etapu wstydu to się umówię z moją imienniczką.. z Opola :D
A z tymi butami też mam rebus...
A z tymi butami też mam rebus...
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Oleńka, dwa treningi w ciągu dnia - idziesz jak burza!
Buty - oby Ci dobrze służyły!
I dokładnie, też na razie zostawiam na stopach swoje terenowe, z myślą o zimie i śniegu. A wiosną zaplanowałam kupić coś lżejszego na asfalt (chyba, że znowu się przeprowadzimy i znowu zniknie asfalt a będą bezdroża;-)
Buty - oby Ci dobrze służyły!
I dokładnie, też na razie zostawiam na stopach swoje terenowe, z myślą o zimie i śniegu. A wiosną zaplanowałam kupić coś lżejszego na asfalt (chyba, że znowu się przeprowadzimy i znowu zniknie asfalt a będą bezdroża;-)
- wisnia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
gratuluję zakupu! na pewno poprawisz teraz swoje wyniki, zobaczysz o ile lepiej się śmiga mając na sobie buty z amortyzacją, w których przy pierwszych treningach człowiek czuje się trochę tak jak na sprężynkach.
chciałam powiedzieć, że wyglądają prawie jak moje ale z tego co się orientuję, te wszystkie Adidasy są do siebie strasznie podobne
chciałam powiedzieć, że wyglądają prawie jak moje ale z tego co się orientuję, te wszystkie Adidasy są do siebie strasznie podobne
- robbur
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Biegałem w duramo, ale nie w terenowych. Myślę, jednak, że poza bieżnikiem to się wiele nie różnią. Nawet chyba wysokość podeszwy ta sama. To były moje pierwsze buty biegowe nie licząc kilku par z targu na początku biegowej przygody. Wrażenia - bardzo wygodne, jednak do biegania w trudniejszy teren nie bardzo - jakieś słabe trzymanie, za wysoka podeszwa, po bieganiu w piaszczystym, leśnym terenie oraz nierównych ścieżkach (koleiny, korzenie) bolały mnie kostki. Na asfalt wydawały mi się ok, przebiegłem dwie pierwsze dyszki. Tyle, że poza zawodami to raczej po asfalcie nie zasuwałem. Określiłbym ich przeznaczenie jako "proste ścieżki leśne i polne, od czasu do czasu asfalt". Twoje, z uwagi na bieżnik powinny się sprawdzić na śniegu.
Jak w nich biegałem ważyłem od 100 - 89 kg, podstawowa amortyzacja wystarczała. Może z uwagi na niewielką ilość twardej nawierzchni po której biegałem.
Jak w nich biegałem ważyłem od 100 - 89 kg, podstawowa amortyzacja wystarczała. Może z uwagi na niewielką ilość twardej nawierzchni po której biegałem.
- Olenka
- Wyga

- Posty: 95
- Rejestracja: 15 lis 2011, 08:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zamierzam biegać w nich w zimie i nie tylko asfalt, ale też "bezdroża". Taki kompromis. Na wiosnę sprawię sobie coś typowo na asfalt i chodniki, ale teraz zależało mi na przyczepności, bo to chyba w zimie ma spore znaczenie.
- cafe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Jakie ładne buty
lubię połączenie szarości i niewielkiej ilości różu. Niech Ci dobrze służą 
Co do biegania codziennie, zwłaszcza na początku trenowania, mam mieszane uczucia.
Jestem raczej za tym, aby biegać co drugi dzień - na przemian, na przykład z siłownią, pływaniem.
Jednak to indywidualna sprawa ...
Co do biegania codziennie, zwłaszcza na początku trenowania, mam mieszane uczucia.
Jestem raczej za tym, aby biegać co drugi dzień - na przemian, na przykład z siłownią, pływaniem.
Jednak to indywidualna sprawa ...
- Olenka
- Wyga

- Posty: 95
- Rejestracja: 15 lis 2011, 08:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie... wiem, że tak się powinno robić
Ale mam taki zeeeeew drogi :D
Mój dziadek ma w domu orbitrek, którego już z racji wieku nie używa. Ściągnę go do siebie i zacznę zamiennie stosować z bieganiem jeśli mąż mnie nie wywali z tym :D
A buty już odebrałam.... pięęęęęękneee :D
Mój dziadek ma w domu orbitrek, którego już z racji wieku nie używa. Ściągnę go do siebie i zacznę zamiennie stosować z bieganiem jeśli mąż mnie nie wywali z tym :D
A buty już odebrałam.... pięęęęęękneee :D
- cafe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Mąż to powinien się cieszyć, że ma w domu Żonę, która uprawia sport 
Zgrabna, sprawna, pełna energii
Zgrabna, sprawna, pełna energii
-
LadyE
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
polecam ten plan: http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=431
sama z nim zaczynalam
4 wyjscia tygodniowo to tak akurat na poczatkowe bieganie, nie radze niczego przyspieszac bo zazwyczaj zle sie to konczy
sama z nim zaczynalam
4 wyjscia tygodniowo to tak akurat na poczatkowe bieganie, nie radze niczego przyspieszac bo zazwyczaj zle sie to konczy



