Podobno we więźniu w Rawiczu, muskulatura się stała passe. Że niby teraz, należy wyglądać jak maratończyk...
Tak przynajmniej czytałem (świeża Polityka)
Spod celi...
- Iwan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1161
- Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
- Lokalizacja: Łódź
Widziałem relację z biegu w TV. Lepiej, że biegają niż mają się z nich robić "karki". Przynajmniej się dotlenią i nauczą dyscypliny czy wytrwałości.
Sporo osadzonych biegło. Trzeba mieć sporą motywację, by robić pętelki po 200 metrów w biegu na 21 km.
Ty są foty
http://www.sw.gov.pl/pl/okregowy-inspek ... adzie.html
Sporo osadzonych biegło. Trzeba mieć sporą motywację, by robić pętelki po 200 metrów w biegu na 21 km.
Ty są foty
http://www.sw.gov.pl/pl/okregowy-inspek ... adzie.html
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
-
- Wyga
- Posty: 145
- Rejestracja: 02 lip 2011, 18:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O kurde, podziwiam.
Co prawda mają sporo wolnego czasu, ale terenik do biegania mały, do tego trzeba pewnie przeciskać się pomiędzy niebiegaczami. W takich warunkach uprawiać bieganie nie jest łatwo.
Trzeba naprawdę mieć determinację.
Druga sprawa - jak wszyscy wiecie bieganie dobrze dotlenia i niejednokrotnie zmienia życie. Moim zdaniem bardzo dobry sposób na spędzanie czasu pod celą. Dobra resocjalizacja, bo nie narzucona, ale robiona z własnej woli.
Co prawda mają sporo wolnego czasu, ale terenik do biegania mały, do tego trzeba pewnie przeciskać się pomiędzy niebiegaczami. W takich warunkach uprawiać bieganie nie jest łatwo.
Trzeba naprawdę mieć determinację.
Druga sprawa - jak wszyscy wiecie bieganie dobrze dotlenia i niejednokrotnie zmienia życie. Moim zdaniem bardzo dobry sposób na spędzanie czasu pod celą. Dobra resocjalizacja, bo nie narzucona, ale robiona z własnej woli.