Powrot do utraconej formy ;)
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Właśnie przejrzałem sobie swój dzień oczek od momentu zaczecia planu maratonskiego(25 lipiec) do dziś włącznie przebiegiem 1036,44 km jeżeli bym wliczyl jutrzejsze 25 km które mam w planie to będzie 1061,44km w dwa miesiące całkiem ładnie mogę śmiało powiedzieć ze plan napisany przez Michała zrobiłem w 100% żaden trening nie wypadł wszystkie zrobione na predkosciach wedle planu a nawet za szybko wydaje mi sie ze taki kilometrarz pozwoli mi na zrealizowanie celu aby tylko inne rzeczy dopisaly pogoda!!! I zdrowie zawsze tak mam ze po okresie ostrego treningu w którym jestem zdrowy , gdy przychodzi wyostrzanie zmniejszenie obciążeń zaczynm mieć katar i bóle głowy teraz jest podobnie miejmy nadzieje ze wszystko ułoży sie pomyślnie
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
24.09.2011
10 km z podbiegami
25.09.2011
Ostatni dłuższy bieg 25 km tempo 4:15 tętno 155 dziwnie sie bieglo początek cieżko potem dużo lepiej , sam nie wiem jak będzie na maratonie eh co ma być to będzie nic Juz nie zmienię i nic juz nie poprawie dzień prawdy za dwa tyg:)
10 km z podbiegami
25.09.2011
Ostatni dłuższy bieg 25 km tempo 4:15 tętno 155 dziwnie sie bieglo początek cieżko potem dużo lepiej , sam nie wiem jak będzie na maratonie eh co ma być to będzie nic Juz nie zmienię i nic juz nie poprawie dzień prawdy za dwa tyg:)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
27.09.2011
6,5 km tempo 4:38 tętno 143 potem 5 seri skipow wieleskokow całość dnia 10 km
28.09.2011
11km tempo 4:35 tętno 144 późno w nocy właśnie jestem w trakcie przeprowadzania sie do nowego mieszkania, może to i dobrze mało myśle o maratonie
przynajmniej sie nie stresuje 
6,5 km tempo 4:38 tętno 143 potem 5 seri skipow wieleskokow całość dnia 10 km
28.09.2011
11km tempo 4:35 tętno 144 późno w nocy właśnie jestem w trakcie przeprowadzania sie do nowego mieszkania, może to i dobrze mało myśle o maratonie


Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
29.09.2011
Coś koło mnie krąży jakieś przeziębienie albo coś jeszcze dzielnie mój organizm walczy wspomagam go witaminami i aspiryna mam nadzieje ze nie będzie to przeziębienie !!!!
Wiec tak dziś w planie 5x800 po 3:30
Poszło tak:3:28,3:29,3:30,3:29,3:23 trening w bardzo wiatrznej pogodzie nogi ciężkie , wczoraj idiota zrobiłem ba koniec treningu km w 3:15 jakoś tak mnie poniosło rownież we wtorek po seri skipow zrobiłem km w 3:17 nogi jakieś zmęczone były dziś przed ostatnia osiemsetka cała pod gore mocno poczułem to w czworkach
Całość treningu z rozgrzewka i schlodzeniem 10 km
Coś koło mnie krąży jakieś przeziębienie albo coś jeszcze dzielnie mój organizm walczy wspomagam go witaminami i aspiryna mam nadzieje ze nie będzie to przeziębienie !!!!
Wiec tak dziś w planie 5x800 po 3:30
Poszło tak:3:28,3:29,3:30,3:29,3:23 trening w bardzo wiatrznej pogodzie nogi ciężkie , wczoraj idiota zrobiłem ba koniec treningu km w 3:15 jakoś tak mnie poniosło rownież we wtorek po seri skipow zrobiłem km w 3:17 nogi jakieś zmęczone były dziś przed ostatnia osiemsetka cała pod gore mocno poczułem to w czworkach
Całość treningu z rozgrzewka i schlodzeniem 10 km
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
2.10.2011
Wiec dziś w planie zawody na 10 km:) miałem je pobiec na tetnie175-180 czyli mocno , wszystko było pięknie znalazłem dyszke 40 mil od Chicago ( przed maratonem nic sie nie dzieje ewentualnie 5k) trasa z atestem usatf czyli myśle piekjnie co sie okazało wolontariusze złe ustawili sie na punkcie gdzie był punkt zwrotny i wyszło tylko 8,51 km za co organizator przepraszał ale co z tego jak taka zyciowke przeszła mi koło nosa;) poszło tak
Dys 8,51 km
Czas:31:20
Tempo:3:41
Puls sr 169!!!!
Dobieglem drugi od pierwszego gościa dzielilo mnie 200 m byłem gotowy do ataku miałem taki zapas siły aby ostatni kilometr pobiec 3:25 może 3:20 wchodzę w zakręt i widzę bramę z napisem finisz!! Bez sensu nawet sie nie zmeczylem jestem wściekły na organizatorów bo gdyby było 10 k pękło by 37 min ,dodać nalzey ze nie była to płaska dyszka była najbardziej pagorkoqata po której biegłam , gęste jedynie zadowolony z tego ze jest moc naprawdę bieglo mi sie lekko i przyjemnie pogoda dobra wszystko pięknie tylko trasa za krótka no cóż po maratonie strzele jakaś dyche może 35:xx by sie udało poszukam jakiejś szybkiej dyszki
P.s byłem bardziej podczas treningu jak biegłam 10x800 m niż dziś teraz siedzę w pracy i myśle co tu zrobić zta energia ale dam sobie na luz za tydzień maraton
)))
Jeśli chodzi o samopoczucie przed biegiem to byłem mega zmęczony do 1 w nocy nosilem pudła meble do nowego mieszkania wstępem o 6 rano myśle sobie ej co ma być to będzie
Wiec dziś w planie zawody na 10 km:) miałem je pobiec na tetnie175-180 czyli mocno , wszystko było pięknie znalazłem dyszke 40 mil od Chicago ( przed maratonem nic sie nie dzieje ewentualnie 5k) trasa z atestem usatf czyli myśle piekjnie co sie okazało wolontariusze złe ustawili sie na punkcie gdzie był punkt zwrotny i wyszło tylko 8,51 km za co organizator przepraszał ale co z tego jak taka zyciowke przeszła mi koło nosa;) poszło tak
Dys 8,51 km
Czas:31:20
Tempo:3:41
Puls sr 169!!!!
Dobieglem drugi od pierwszego gościa dzielilo mnie 200 m byłem gotowy do ataku miałem taki zapas siły aby ostatni kilometr pobiec 3:25 może 3:20 wchodzę w zakręt i widzę bramę z napisem finisz!! Bez sensu nawet sie nie zmeczylem jestem wściekły na organizatorów bo gdyby było 10 k pękło by 37 min ,dodać nalzey ze nie była to płaska dyszka była najbardziej pagorkoqata po której biegłam , gęste jedynie zadowolony z tego ze jest moc naprawdę bieglo mi sie lekko i przyjemnie pogoda dobra wszystko pięknie tylko trasa za krótka no cóż po maratonie strzele jakaś dyche może 35:xx by sie udało poszukam jakiejś szybkiej dyszki
P.s byłem bardziej podczas treningu jak biegłam 10x800 m niż dziś teraz siedzę w pracy i myśle co tu zrobić zta energia ale dam sobie na luz za tydzień maraton

Jeśli chodzi o samopoczucie przed biegiem to byłem mega zmęczony do 1 w nocy nosilem pudła meble do nowego mieszkania wstępem o 6 rano myśle sobie ej co ma być to będzie

Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
http://video.l3.fbcdn.net/cfs-l3-snc4/7 ... 3a56afbb96
6 dni!!! Jak to obejrzałem to mało nie eksplodowalem taki nakręcony jestem!!!!!
6 dni!!! Jak to obejrzałem to mało nie eksplodowalem taki nakręcony jestem!!!!!
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
3.10.2011
9,66 km tempo 4:30 tętno 143
Lekkie nogi ciężki Żołądek za mała przerwa miedzy treningiem a jedzeniem
Biegu niedzielnego wohole nie czuje
9,66 km tempo 4:30 tętno 143
Lekkie nogi ciężki Żołądek za mała przerwa miedzy treningiem a jedzeniem
Biegu niedzielnego wohole nie czuje
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
4.10.2011
12 km ,4:32,144
Wszystko sie delikatnie mówiąc skomplikowało pogoda na maraton lipna będzie 25 stopni ale to nie jest najgorsze po poniedziałkowym treningu boli mnie noga dokładnie wewneczna strona 5 cm nad kostka boli mnie jedno miejsce taki punktowy ból da rady biegać ale czy 42 km z czymś takim jest wykonalne nie wiem:( odpuszczam z bieganiem aż do maratonu niech sie regeneruje noga i tak e planie nie było nic specjalnego piątek i sob była bez biegania w czwartek 30 min trucht dziś miałem mocno polecieć 5x400 no ale odpuszczam niechcd jeszcze bardziej zepsuć , winę za ten ból ponoszą chyba buty za mocno zasznurowslem je e pon i coś naciagnalem no nic teraz to mnie nawet pogoda nie obchodzi chce stanąć na lini startu bez bólu gotowy do walki!
12 km ,4:32,144
Wszystko sie delikatnie mówiąc skomplikowało pogoda na maraton lipna będzie 25 stopni ale to nie jest najgorsze po poniedziałkowym treningu boli mnie noga dokładnie wewneczna strona 5 cm nad kostka boli mnie jedno miejsce taki punktowy ból da rady biegać ale czy 42 km z czymś takim jest wykonalne nie wiem:( odpuszczam z bieganiem aż do maratonu niech sie regeneruje noga i tak e planie nie było nic specjalnego piątek i sob była bez biegania w czwartek 30 min trucht dziś miałem mocno polecieć 5x400 no ale odpuszczam niechcd jeszcze bardziej zepsuć , winę za ten ból ponoszą chyba buty za mocno zasznurowslem je e pon i coś naciagnalem no nic teraz to mnie nawet pogoda nie obchodzi chce stanąć na lini startu bez bólu gotowy do walki!
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
7.10.2011
Z noga lepiej:) to jakieś nadwyrezenie było cZy coś zreszta zrobiło sie lepiej wczoraj jak musiałem bardzo szybko dobiec do sklepu i w sklepie patrzę bólu nie ma czyli jedno jest pewne ruch to zdrowie;)
Jeśli chodzi o pogodę to temp stałe rośnie maraton startuje o 7:30 wiec będzie w miarę chłodno jeśli uda mi sie złamać 3 h to powinienem skończyć o 10.30 o tej porze będzie około 22 za ciepło !! No alena to nic nie poradzę
dziś odbieram moja mAme z lotniska nie widziałem jej z 5 latek także o maratonie mało myśle potem jedziemy odebrać pakiet startowy , od dziś mam wakacje z pracy 10 dni także jak by było po maratonie z noga złe to mam xzas na kurację Masazysta sie nią zaopiekuje basen jakuZzi i wylecze jak by co ja szybko po przeprowadzce do nowego mieszkania siłownię zbasenen sauna jakuZzi i wewneczna bieznia o dl (266 m- 6 kółek =1 mila) mam doskonie koło siebie także sezon zimowy może być nawet najbardziej mrozny śnieżny a treningi bedą robione , Michał Juz zapowiedział ze ma nowe koncepcje treningowe ja Juz zaplanowałem start zimowy ale w letnich warunkach będzie to ale Floryda albo california wynik w jaki będę całował zaleNy jest od czasu na maratonie , dziś wreszcie sie wysłałem 10 h snu nie było tego dawno dziś powinno być podobnie wiem ze przez stres maratonski cieżko będzie spać z sob na niedziele
Maraton czuć w powietrzu w lodówce mam 30 butelek powerada(po 50 centów jest teraz ) dzis i jutro danie główne to weglowodan nie stosowanej jakijs specjalnej diety przed maratonem poprostu to na co miałem ochotę to jadłem nie patrzyłem ile ma kalori itp jeśli mi sie chciało czegoś to znaczy ze organizm tego potrzebuje ok to chyba tyle:)
Z noga lepiej:) to jakieś nadwyrezenie było cZy coś zreszta zrobiło sie lepiej wczoraj jak musiałem bardzo szybko dobiec do sklepu i w sklepie patrzę bólu nie ma czyli jedno jest pewne ruch to zdrowie;)
Jeśli chodzi o pogodę to temp stałe rośnie maraton startuje o 7:30 wiec będzie w miarę chłodno jeśli uda mi sie złamać 3 h to powinienem skończyć o 10.30 o tej porze będzie około 22 za ciepło !! No alena to nic nie poradzę

Maraton czuć w powietrzu w lodówce mam 30 butelek powerada(po 50 centów jest teraz ) dzis i jutro danie główne to weglowodan nie stosowanej jakijs specjalnej diety przed maratonem poprostu to na co miałem ochotę to jadłem nie patrzyłem ile ma kalori itp jeśli mi sie chciało czegoś to znaczy ze organizm tego potrzebuje ok to chyba tyle:)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Krótko będzie zszedlem na 28 km puls po 5 km biegu miałem 178 od 10 km szkurcze ud lydek dosłownie wszystkiego w życiu tego nie doświadczyłem twarda szkole przyjąłem, na 28 km straciłem przytomność 5 kroplowek wizyta w szpitalu szczegółowe badania na serce morfologia wszystko ok nie wiem co sie stało nie umiem tego wytłumaczyć w życiu nie miałem takiej niemocy !!!!
Jestem zły i rozgoryczony
W tym roku zlame trójkę zrobię to w innym stanie tyle teraz i raczej wiecej nie będzie nie chce mi sie gadać o porażkach może to pogoda może odwodnienie nie wiem
Jestem zły i rozgoryczony
W tym roku zlame trójkę zrobię to w innym stanie tyle teraz i raczej wiecej nie będzie nie chce mi sie gadać o porażkach może to pogoda może odwodnienie nie wiem
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Ok czas na wnioski co sie stalo wczoraj , wiec tak wszystko było tak jak zawsze te same napoje to samo jedzenie te same buty trening wiadomo jaki zrobiłem czyli z tej strony wszystko było ok jedna rzecz była inna w związku z ta mała niedyapozycja w nodze i bólem wziąłem w czwartek wieczorem 1000 mg witaminy b12 w zastrzyku ( nigdy tego nie stosowalem) miało mnie to wzmocnić i owszem gdymym stosował to na treningach przez jakiś czas to może reakcja była by inna po rozmowie z Michałem
( który przypomnę ze jest faramaceuta) powiedział ze b12 strasznie spina mięśnie i dlatego po 10 km Juz nie lapaly skorcze, poczytalem teraz trochę o tym skąd sie biorą skorcze jest to zachwiany balans elektrolitow ok przed startem 1 l izotonika oczywiście nie naraz spokojnie no i wieczorem 2 litry czyli nie jest możliwe abym Juz na 10 kilometrze sie odwodnil pozatym czułem sie Juz is startu bardzo dziwnie , szukałem czegoś co zrobiłem inaczej niż zawsze co mogło wpłynąć na to wszystko i ten zastrzyk to jedyne wytłumaczenie
Czytałem o tej b12 wielu sportowców to stosuje ale robią to po ciężkich treningach i organizm jest przyzwyczajony a nie jak ja idiota dwa dni przed maratonem bawie sie w jakieś eksperymenty, zepsulem wszystko główny start zezonu okazał sie najwieksza klapa mam nauczka na przyszłość !!!! Nigdy wiecej nie będę sie bawił w takie gowna!!!!!!!
( który przypomnę ze jest faramaceuta) powiedział ze b12 strasznie spina mięśnie i dlatego po 10 km Juz nie lapaly skorcze, poczytalem teraz trochę o tym skąd sie biorą skorcze jest to zachwiany balans elektrolitow ok przed startem 1 l izotonika oczywiście nie naraz spokojnie no i wieczorem 2 litry czyli nie jest możliwe abym Juz na 10 kilometrze sie odwodnil pozatym czułem sie Juz is startu bardzo dziwnie , szukałem czegoś co zrobiłem inaczej niż zawsze co mogło wpłynąć na to wszystko i ten zastrzyk to jedyne wytłumaczenie
Czytałem o tej b12 wielu sportowców to stosuje ale robią to po ciężkich treningach i organizm jest przyzwyczajony a nie jak ja idiota dwa dni przed maratonem bawie sie w jakieś eksperymenty, zepsulem wszystko główny start zezonu okazał sie najwieksza klapa mam nauczka na przyszłość !!!! Nigdy wiecej nie będę sie bawił w takie gowna!!!!!!!
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
11.10.11
60x25 basen zabka kraul 15 min jacuzzi
12.10.11
9,5 km tempo 4;50 puls 150 bardzo wysoko chyba przegiolem palę w przygotowaniach i przetreniwalem sie zamiast wielkiego debiutu wyszła wielka klapa muszę wszystko przemyśleć poukładać dzis bieglo sie dziwnie puls szalał
60x25 basen zabka kraul 15 min jacuzzi
12.10.11
9,5 km tempo 4;50 puls 150 bardzo wysoko chyba przegiolem palę w przygotowaniach i przetreniwalem sie zamiast wielkiego debiutu wyszła wielka klapa muszę wszystko przemyśleć poukładać dzis bieglo sie dziwnie puls szalał
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Cos tam truchtalem w zeszltm tyg może było tego z 40 km do tego 2 razy basen po 1,5 km
Nie wiem co mam dalej z sobą robić tak za przeproseniem to tylko ja mogłem spierdolic start odpuszcza bieganie z planem coś sobie polatam luźno może jakaś 5 k albo 10 k pobiegne maraton tez odpuszczam szczerze. To mi sie ni niechcd czuje sie jak bym zaczynał wszystko od nowa
Nie wiem co mam dalej z sobą robić tak za przeproseniem to tylko ja mogłem spierdolic start odpuszcza bieganie z planem coś sobie polatam luźno może jakaś 5 k albo 10 k pobiegne maraton tez odpuszczam szczerze. To mi sie ni niechcd czuje sie jak bym zaczynał wszystko od nowa
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Trzeba zmienić nazwę bloga bo trochę nieaktualna jest ale narazie nie wiem co chce zrobić hmm może dwa maratonu w 2012 jeden w lutym taki prezent urodzinowy w postaci wyniku 2:5xx:) no i chyba na jesień nowy jork mam kupę rodziny w tym mieście do tego sporo kolegów może być ciekawie wiem ze trasa nie należy do najlatwiejszych ale mi to nie przeszkadza ważne ze to będzie listopad i będzie chłodno :)zmieniłem trochę dietę pije dużo wiecej płynów w ciagu dnia , wiem ze zabrzmi to dziwnie ale dotychczas czasem bywało tak ze mogłem nic nie jeść i nie pic aż do 18
no i jak widać zgubilo mnie to tak jak ktoś powiedział maraton i wynik w nim to składowa wielu rzeczy sz
Szukam jakiejś dyszki pewnie niedługo coś pobiegne na treningach tętno powoli wraca do normy nogi mnie niosą a puls blokuje z chęcią bym smutek po 4:30-4:25 ale jak puls wali po 150-155 to nie ma sensu
To chyba tyle

Szukam jakiejś dyszki pewnie niedługo coś pobiegne na treningach tętno powoli wraca do normy nogi mnie niosą a puls blokuje z chęcią bym smutek po 4:30-4:25 ale jak puls wali po 150-155 to nie ma sensu
To chyba tyle

Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
22.10.2011
Dzis dla poprawy humoru wystartowalem w biegu na 5 km mój czS to 17:39;) niby fajnie ale maraton skopalem bieglo sie ok trasa połowa asfalt połowa szuter( nie lubię po tym biegać zwłaszcza ze na nogach miałem startowki typowe na asfalt) było trzeba trochę mijac kałuże ale ogólnie było ok tempo sr 3:32 tętno średnie 179 Max 186( wreszcie mam normalne tetna jak na. Bieg 5k przystało
Oto miedzy czasy
3:34(167)
3:34(174)
3:31(183)
3:34(184)
3:21(185)
Według mego zegarka było wiecej niż 5k ( nie bieglem z GPS tylko z foot podem który skalibrowalem na bieżni dwa dni temu) pierwsza miła bylarowna droga tez ale za to trzecia stanowczo za długa 3 nawroty o 180 stopni a tak poza tym płasko jestem raczej zadowolony
Dzis dla poprawy humoru wystartowalem w biegu na 5 km mój czS to 17:39;) niby fajnie ale maraton skopalem bieglo sie ok trasa połowa asfalt połowa szuter( nie lubię po tym biegać zwłaszcza ze na nogach miałem startowki typowe na asfalt) było trzeba trochę mijac kałuże ale ogólnie było ok tempo sr 3:32 tętno średnie 179 Max 186( wreszcie mam normalne tetna jak na. Bieg 5k przystało
Oto miedzy czasy
3:34(167)
3:34(174)
3:31(183)
3:34(184)
3:21(185)
Według mego zegarka było wiecej niż 5k ( nie bieglem z GPS tylko z foot podem który skalibrowalem na bieżni dwa dni temu) pierwsza miła bylarowna droga tez ale za to trzecia stanowczo za długa 3 nawroty o 180 stopni a tak poza tym płasko jestem raczej zadowolony
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci