Witam,
Jak można się zorientować po moich życiówkach tegoroczny stołeczny maraton to było jakieś nieporozumienie, byłem przekonany, że uda mi się go pokonać w ok. 4 godziny tym bardziej, że wybiegania na 30 km robiłem w ok. 3 godziny.
Rzeczywistość zweryfikowała moja formę, która jest kiepska. Pewnie problem tkwi też w tym, że nie mam zbyt wiele czasu na treningi.
Stąd moje pytanie:
Czy mogę się dobrze przygotować do maratonu robiąc jedynie długie wybiegania. Powiedzmy, że mogę na to poświęć jeden dzień w tygodniu przez rok. Czy w ten sposób jest szansa na porządny rezultat w maratonie (porządny = pomiędzy 3,5h a 4h)
Biegam od czterech lat. Na koncie jeden półmaraton i maraton.
trening raz w tygodniu
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
Sławek Marszałek z JEDNEGO treningu w tygodniu nabiegał 2:43.
można.
zdrówko
można.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Wszystko można, to także;) Ale proponowałbym wybiegania w formie BNP.
-
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
DOM pisze:Wszystko można, to także;) Ale proponowałbym wybiegania w formie BNP.
też myślę że to najlepsza droga
czasami klasyczne BNP czasami jakieś urozmaicenie np pierwsze 25 spokojnie i potem 10 na maxa
czasami dłużej i nawet 50 km czasami krócej ale bardzo mocno np 20-30 km
czasami po płaskim czasami długi cross itp
TATA MIKOŁAJA i OLI
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl