WARSZAWA - Stadion RKS SKRA, Wawelska 5, sobota 9:30

Awatar użytkownika
rudiger
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 17 kwie 2011, 17:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kri100f pisze:Biegł jeszcze Adam (też trenowal na SKRZE) nawet ma żółtą koszulkę BBL i w niej biegł w MW2011 czas na mecie 04:13:22 :)
Gratulacje!
No tak: ja to ja :oczko:
Z mojej strony to nie padło jeszcze: dzięki wszystkim ciągnącym akcję BBL! Bez sobotnich spotkań nie stanąłbym na starcie i tym bardziej nie ukończył maratonu. Treningi, plany treningowe, zarażanie pozytywnym podejściem do biegania - wszystko ma znaczenie.
Dwa dni przed startem myślałem, że raczej nie pobiegnę. Mało czasu w ostatnich tygodniach na treningi, długich wybiegań zrobionych tyle, co kot napłakał, mocno zarwane ostatnie noce (w środę urodziła mi się córeczka :usmiech:). Nie było podstaw do optymizmu. Ale z drugiej strony w takich chwilach przypomina się fraza z "Lotu nad kukułczym gniazdem" kiedy to McMurphy zakłada się z resztą pacjentów, że podniesie ogromny ciężar i mimo, że nie daje rady i niby odchodzi z porażką, to rzuca do reszty: "Przynajmniej próbowałem..." :oczko:

Tak więc podziękowania dla trenerów, gratulacje dla pozostałych maratończyków i mam nadzieję, że pracujemy nad sobą dalej :oczko:

Adam
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Wszystkim gratuluję.
Awatar użytkownika
kri100f
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 08 lis 2003, 13:27
Życiówka na 10k: 00:48:20
Życiówka w maratonie: 04:26:40
Lokalizacja: Warszawa Stegny

Nieprzeczytany post

Dwa dni przed startem myślałem, że raczej nie pobiegnę. Mało czasu w ostatnich tygodniach na treningi, długich wybiegań zrobionych tyle, co kot napłakał, mocno zarwane ostatnie noce (w środę urodziła mi się córeczka :usmiech:).
No, kolego jak po 4 dniach od narodzin córeczki stanąłeś w szranki na maratonie to jesteś KOZAK! (że o pozostałych utrudnieniach nie wspomnę) Szacun! Plus gratulacje z okazji narodzin! :)
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

rudiger pisze:No tak: ja to ja :oczko:
No, Adam, o Tobie myślałam w przedmaratońską sobotę, bo dawno na BBL nie byłeś. Teraz wiadomo, dlaczego ;). Gratulacje podwójne, zatem, i teraz już odwiedzić nas musisz, może nawet rodzinnie, gdyby pogoda sprzyjała :).

Gratulacje dla wszystkich raz jeszcze. Warunki najłatwiejsze nie były, słońce prażyło. Ale daliście radę, super :hejhej: .

Ja tak przejęłam się kibicowaniem i pomaganiem na trasie - na rowerze głównie, pomagałam też koleżance biegnącej na dobry wynik - że po maratonie rozchorowałam się :echech: . No, ale do soboty przejdzie :hejhej: .

Do zobaczenia zatem!
Awatar użytkownika
bartorz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 25 lip 2010, 09:57
Życiówka na 10k: kiepska

Nieprzeczytany post

Czy mógłbym prosić o nr telefonów/maile BiegamBoLubiczów, którzy debiutowali w maratonie 25 września? Pilne :)
Wypych
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 cze 2011, 22:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Póki pamiętam zapiszę tu - za tydzień zajęcia są na AWFie !!!

(będzie trzeba obczaić gdzie dokładnie trzeba się kierować)
Awatar użytkownika
LDeska
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 764
Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: 3:03:03
Lokalizacja: Nowa Iwiczna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jako stały sluchacz trójki usłyszałem o akcji biegam bo lubię i znalazłem tu na forum odpowiedni dział ale nie wiem jakie są zasady: czy zawsze treningi są o tej samej porze i w tym samym miejscu? Interesuje mnie ten test Coopera w najbliższą sobotę.. Rozumiem że tylko wyjątkowo odbędzie się na AWF (a w ogóle to gdzie ten AWF, ja tylko wiem gdzie WAT jest :) ). A godzina zostaje ta sama?
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
Awatar użytkownika
kuxa
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 14 cze 2010, 12:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LDeska to tak na początek http://www.asics.pl/running/knowledge/biegam-bo-lubi/ :) i wszystko będzie jasne :)
Obrazek
Jeśli widzisz błędy lub literówki to znaczy że piszę z telefonu
Kuxa's road to running
Komentarze do bloga
My Endomondo
My SportsTracker
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

kuxa, no nie osłabiaj mnie. :tonieja:
biegambolubie.com.pl lub element naszego menu o nazwie biegambolubię.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
bennykuleczka
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
Życiówka na 10k: 00:56:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej,
I jak sie udalo Biegnij Warszawo wszystkim?
Pogoda w weekend po raz kolejny dopisala, wydaje mi sie ze bylo nawet zimniej niz tydzien temu podczas MW. Warunki idealne do biegania.
My kibicowalismy na koncu podbiegu przy ul. Bagatela I udalo mi sie wychwycic kilku zadowolonych z siebie zawodnikow BBL. :)
Pytanie do uczestnikow:
W poprzedniej edycji wylaczone z ruchu byly cale ulice, dzisiaj widzialem ze byla to tylko czesc jezdni (na belwederskiej wlasnie, szucha itd). Czy taka organizacja byla na calej trasie?
Dla mnie to dziwne. Z jednej strony organizator szczyci sie (I jest to chyba jego celem nr 1) ze biegnij warszawo to najwieksza impreza biegowa w Polsce a z drugiej strony wydaje mi sie ze coraz trudniej jest pokonac trase w srodku stawki (wlasnie z powodu wzrostu liczby uczestnikow)
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
kuxa
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 14 cze 2010, 12:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam, no ja ten artykulik lubie no :)
ale ok

widzialam Beate na pierwszej puli fotek ? :)
ja jeszcze troche poczekam , żeby zobaczyć czy się załapałam na foto :)
Obrazek
Jeśli widzisz błędy lub literówki to znaczy że piszę z telefonu
Kuxa's road to running
Komentarze do bloga
My Endomondo
My SportsTracker
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

kuxa pisze:Adam, no ja ten artykulik lubie no :)
ale ok
kuxa, fajnie, że lubisz bo jest mojego autorstwa, ale gwoli ścisłości, to pochodzi właśnie stąd:
http://biegambolubie.com.pl/?cat=180
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

kuxa pisze:widzialam Beate na pierwszej puli fotek ? :)
Ano, tak jest :)

Mi, pomimo tygodniowej walki z jakimś wirusem, bólu gardła, kataru (jak zawsze o tej dokładnie porze roku ...), udało się pobiec w miarę dobrze, i z uśmiechem na ustach ;).

Obrazek

Do złamania 40min. zabrakło bardzo niewiele, ale nie to jest istotne: super bieg, super pogoda, super atmosfera :).

A ja Wasze wrażenia? Wszystkim oczywiście gratuluję!

ps. A, no i super pobiegł też Marcin: 38.13, miejsce 57. Gratulacje!
Obrazek
Awatar użytkownika
kuxa
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 14 cze 2010, 12:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja osobiście myślałam że nie dam rady biec non stop i bedzie 50/50 marsz/bieg, a wyszło tak że chyba 2-3 razy przechodzilam do marszu na dosc krótkie fragmenty. Belwederską musiałam iść, bo po 1 jednak za ciężko było mi biec, po 2 popsuł mi sie suwak od saszetki i musialam przepinać agrafki z numeru startowego tak żeby mi nic nie wypadało. potem jakoś przy wodzie chwilę szłam bo ciężko pić biegnąc
i potem chyba jakos w okolicy rotundy, a tak to lekkim truchcikiem sie udało
najbardziej mi się zbieg podobał :) choć pośladki cholernie mnie bolały od tego

chciałam 1h15min bo myslalam ze bede wiecej isć.... ale udalo sie w 1h08 , mysle ze zarok mogę spokojnie powalczyć o złamanie godzinki :)
Obrazek
Jeśli widzisz błędy lub literówki to znaczy że piszę z telefonu
Kuxa's road to running
Komentarze do bloga
My Endomondo
My SportsTracker
ODPOWIEDZ