Trening z Pumą dla początkujących

[fantom]

Ja wczoraj pobieglem sobie kolejna spokojna "osemeczke" i juz wiem ze raczej nie powinno sie biegac z dnia na dzien. Po przedwczorajszym interwalach oddechowo bylo bez zarzutu ale miesnie nog jeszcze nie zdarzyly sie zregenerowac.

[mariuszbugajniak]

dokładnie do tego samego doszedłem, dlatego dziś przerwa jutro delikanie 4km np a w niedziele może 21?

[nemi]

tez tak mam.... dlatego jutro stawiam na 3km ale z podbiegami...górki, pagórki, wzniesienia...

[pełnazapału]

InkaDe- witam i powodzenia!

Nemi- wymiatasz, ale to już wiesz :D

mariusz..- nic dodać nic ująć. jesteś mistrzem!


a ja dzisiaj nie biegam, to chociaż wpadłam się przywitać Na jutro rano planuję trochę spokojnie podreptać, pewnie jakieś 6-7km, z podbiegami i pagórkami jak zwykle heh Zobaczymy ile dam radę, bo trochę mnie "ciągnie" jakiś mięsień na udzie.
Na niedziele za to planuję istne szaleństwo- tzn. bieganie po płaskim!!! ile? do upadłego!

[nemi]

pełnazapału zapomniałaś wspomniec o ptaku...gdzie sie podziewa ptak???dawno go nie było!czyzby odleciał...i juz nie zawita?!
coż skoro nie ma ptaka to przejmę jego przywileje - myśle ze nie bedzie miał nic przeciwko....
...nodrog zachorował i juz nie biega??nawet sie nie odzywa...o Januszu nie wspomne...a domurst wiadomo...odpoczywa...reszta w normie.... znaczy w formie

[nodrog]

...nodrog zachorował i juz nie biega??nawet sie nie odzywa...

No nie biegam, ale wracam na trasę w niedzielę. Jako, że chorowałem to niektórzy nie chcieli bym zarażał na forum to siedziałem cicho. Ale byłem na nasłuchu. No i czasami musiałem stanąć na głowie by rozpoznać kto jest na zdjęciu

Zaczynam odczuwać lekki niepokój, poddenerwowanie przed debiutem biegowym czyli Biegiem Olimpijskim. Nie nastawiam się na jakiś rewelacyjny czas bo ja nie z tych co szybko biegają, niemniej to moja pierwsza impreza biegowa. Ciekaw jestem jak to wygląda od wewnątrz. Będzie mi raźniej bo firma organizuje drużynę na Maraton i Bieg więc będę miał towarzystwo... no chyba, że mi odbiegnie.

[mariuszbugajniak]

pogoda na weekend się robi super, jutro rano trzeba wstać, śniadanie zjeść i gdzieś dalej wyruszyć

[pełnazapału]

ja się pytam gdzie jest ptak..?!
prawidłowo nemi, pilnuj porządku :D

nodrog- wracaj szybko do zdrowia i pokaż tym wszystkim na Biegu Olimpijskim jaka z Ciebie "puma" hehe jakkolwiek by to głupio nie zabrzmiało...

w końcu dzisiaj nie wstałam na wschód słońca- po prostu mi się nie chciało.. Poczekam aż spadnie trochę temperatura i pójdę biegać popołudniu/ wieczorem.
A teraz zabieram się za robienie pierogów :D

[nemi]

Zaczynam odczuwać lekki niepokój, poddenerwowanie przed debiutem biegowym czyli Biegiem Olimpijskim.

...nic sie nie martw...taki lekki niepokoj czytaj stresik moze byc tylko motywujący ...poza tym nie bedziesz sam a to wielki plus w debiucie...wiem cos o tym takze "PUMO" - pokaz na co Cię stac :uuusmiech:

...plan wykonany - ale powiem szczerze jakos tak cięzko sie dzisiaj biegło...mięśnie odczuły poprzedni bieg wiec racjonalnie raczej przychylam sie do przełożenia jutrzejszego wybiegania na poniedziałek...

[pełnazapału]

hej sportowcy,
ja po raz pierwszy w życiu zachowałam się jak kura domowa- zakupy, 7 godzin gotowania (pierogi nawet wyglądają nieźle!) i sprzątanie...
Jestem wykończona! nie ma siły ruszyć ani ręką ani nogą.. tak więc bieganie zostało przełożone na jutro.. :P

[nemi]

ja po raz pierwszy w życiu zachowałam się jak kura domowa

złe dobrego początki to nieźle kochana...odpoczywaj więc

[pełnazapału]

hehe dzięki kochana- jak usłyszysz jutro w wiadomościach o zatruciu pokarmowym we Włoszech, to będziesz wiedziała, kto za tym stoi ;D mam nadzieję, że Włosi przeżyją dzisiejszą kolację.

a co do bycia kurą domową.. nie dziękuje.. to ja lepiej pobiegam

[nemi]

...tak myślałam ze szykuje sie mega impreza...tylko szkoda ze mnie tam nie ma

a co do bycia kurą domową.. nie dziękuje.. to ja lepiej pobiegam

BRAWO, BRAWO...

[nodrog]

No i wróciłem na ścieżki biegowe. Dzisiaj 7 km w tym podbieg (700 m dł, 30 m przewyższenia). Biegło się ciężko, ale nie tak ciężko jak się spodziewałem po przymusowej przerwie. No cóż, trzeba będzie popracować by wrócić do formy...

[mariuszbugajniak]

25km pękło... czas 21km poprawiłem o ponad 5 minut, ale dalej 42km to odległy hardcore...