Jak rozłożyć siły???
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 22:16
- Życiówka na 10k: 54:57
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Przede wszystkim witam wszystkich na forum:)
Mam do Was pytanie a włąściwie prośbę o pomoc. Otóż za dwa dni czyli 17.09.2011 będę biegł na dystansie 1500 metrów. Jest to test sprawnościowy i aby go zaliczyć muszę przebiec ten dystans w czasie do 7 minut co daje 4,40 na kilometr. Od jakiegoś czasu biegam i obecnie jestem w stanie przebiec 5km w 28 minut a 10km w 57 minut. Mam 36 lat i ważę 79kg. Przyznam, że ostatnio poszedłem na żywioł i przebiegłem 1500 w 7 minut i nie ukrywam, że był to jakiś wysiłek jednak nie zadowala mnie przebiegnięcie na zaliczenie, chciałbym zejść poniżej 6:30. Problem polega na tym, że jestem pewnie w stanie przebiec w takim czasie jednak nie wiem jak rozsądnie rozłożyć siły na tym dystansie. Proszę o jakieś sugestie i pomoc.
Mam do Was pytanie a włąściwie prośbę o pomoc. Otóż za dwa dni czyli 17.09.2011 będę biegł na dystansie 1500 metrów. Jest to test sprawnościowy i aby go zaliczyć muszę przebiec ten dystans w czasie do 7 minut co daje 4,40 na kilometr. Od jakiegoś czasu biegam i obecnie jestem w stanie przebiec 5km w 28 minut a 10km w 57 minut. Mam 36 lat i ważę 79kg. Przyznam, że ostatnio poszedłem na żywioł i przebiegłem 1500 w 7 minut i nie ukrywam, że był to jakiś wysiłek jednak nie zadowala mnie przebiegnięcie na zaliczenie, chciałbym zejść poniżej 6:30. Problem polega na tym, że jestem pewnie w stanie przebiec w takim czasie jednak nie wiem jak rozsądnie rozłożyć siły na tym dystansie. Proszę o jakieś sugestie i pomoc.
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
1500 to krotki dystans ja bym poszla na calosc, ewentualnie poczatek troche spokojniej ale tylko troche. A jak zobaczysz mete to ile fabryka dala.
Dasz rade, powodzenia.
Dasz rade, powodzenia.
- Novik-HKP
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 03 lip 2009, 13:30
- Życiówka na 10k: 40:50
- Życiówka w maratonie: 3:35:44
- Lokalizacja: Szczecin
Proponuję tak: pierwszą połowę na maxa, drugą troszkę szybciej... 

[url=http://runmania.com/rlog/?u=Novik-HKP][img]http://runmania.com/f/eedb0a08f3de36b5b0de12b431b6b631.gif[/img][/url]
Kiedyś trzeba zacząć...
Kiedyś trzeba zacząć...
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Jak masz zwykły stoper w zegarku, to ustal sobie wg czasu na zegarku, ile każdą 500setkę przebiegniesz. Zerkniesz tylko 2 razy: na 500m i 1 km, a potem ile sił w nogach do mety.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 22:16
- Życiówka na 10k: 54:57
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Dziękuję za wszystkie rady koledzy i koleżanki:) Chyba rzeczywiście musze zacząć szybko, może nie jak bieg na 100 metrów ale szybko:) Ustawie sobie w pulsometrze wirtualnego partnera na 7 minut i bede kontrolowal czy nie biegne wolniej niż trzeba a jak będę czuł, że mam siłę to na ostatnich 500 metrach dam w palnik ile sił. To chyba będzie najlepsza taktyka:)
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 22:16
- Życiówka na 10k: 54:57
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
No cóż, jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi:) Jutro przekonam się na własnej skórze jak będzie z tym biegiem na 1500:) 7 minut na zaliczenie dam radę a jak uda się osiągnąć lepszy wynik to napiszę i się pochwalę:)
- MMMarciNNN
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 lip 2007, 17:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Puszcza Mariańska
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 22:16
- Życiówka na 10k: 54:57
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Poszlo tak sobie, 6:19 to moj wynik wedlug pulsometru. W sumie przybieglem gdzies 10-15 na około 70 uczesrników. Zabraklo mi 4 sek. do lepszej oceny ale nie wiedziałem jakie są przedziały czasowe, myślę że wycisnąłbym z siebie wtedy więcej. Tak wogóle powinienem szybciej zacząc bieg:( No ale człowiek uczy się na błędach a to był mój pierwszy w życiu start w imprezie biegowej. Ważne, że mi się spodobało i już sprawdzam gdzie będzie jakiś najbliższy bieg na 5 lub 10km:) Tymczasem idę biegać bo trzeba realizować założony plan:)