Witam, jakieś 3 tyg. temu lamentowałam na tym forum, że byłam ostatnia na mecie biegu na 20 km., który odbywał się w Wwie w ramach pucharu maratonu. Pytałam się Was wtedy, co zrobić, żeby poprawić czas. Z grubsza większość rad sprowadzała się do tego, żeby w treningu więcej było szybkich przebieżek, rytmów, biegania w 2 zakresie tętna itp. 3.09 wzięłam udział w biegu na 25 km, też w ramach pucharu maratonu. I udało się polepszyć czas! Wtedy 20 km zrobiłam w 2 h 54 min., teraz- w 2 h 40 min. Na metę przybiegłam jako PRZEDostatnia, po zaciętej walce z jakimś panem, który dzielnie siedział mi na plecach

. Ale się zawzięłam i ostatnie 2,5 km biegłam w zakresie 3 tętna (92% tętna maksymalnego). Czyli- jak widać- Wasze rady i mój trening na ich podstawie skomponowany przyniosły efekt. Dzięki

.