bieganie w Wiedniu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
arfar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 21 cze 2011, 08:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Legnica

Nieprzeczytany post

hej,
właśnie wybieram się do Wiednia. biorę ze sobą sprzęt do biegania. czy ktoś z was zna jakieś ciekawe ścieżki biegowe w tym mieście?
biegam, bo lubię
PKO
iściak
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 16 cze 2011, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ech... chciałbym tam kiedyś pojechać. :usmiech: wystarczy, że będziesz biegł przed siebie - na pewno nie będziesz się nudził. :taktak:
pozdrawiam.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

miasto jest na tyle ciekawe, że (przynajmniej mi) ciężko było znaleźć czas na bieganie - a z drugiej strony na tyle ładne, że można z przyjemnością, raczej niespotykaną w swojskich klimatach - po prostu biec przed siebie kilkanaście kilometrów i się nie nudzić.

sporo biegów w okolicy. ten kalendarz jest jakiś niepełny, poszperaj ciut więcej;
whatever, w każdym razie dwa lata temu, w sierpniu właśnie startowałem w jakimś biegu przełajowym z 40 km od wiednia (na ciężkim kacu po 'wyczerpującym' kibicowaniu ze znajomymi na meczu First Vienna FC) - i było barzo przyjemnie.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
arfar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 21 cze 2011, 08:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Legnica

Nieprzeczytany post

tak więc wiąże buty i przed siebie. :ble:
dzięki.
biegam, bo lubię
dedrael
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 22 lip 2011, 10:13
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Odpowiedź jest prosta: ogrody Schoenbrunn! wiele możliwości konfiguracji dystansu (masę przecinających się ścieżek), co chwilę napotyka się innego biegacza, możliwe podbiegi, a to wszytko w takim klasycystycznym klimacie. bosko. Ewentualnie wzdłuż Dunaju.
Pawel1973
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 19 sty 2011, 14:24
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 4.18

Nieprzeczytany post

Hejka. Wiedeń to super miasto do biegania ale jak znudzą Cię tłumy nad Dunajem czy w przypałacowych parkach( pięknych swoją drogą) to wybierz się do Lainzer Tiergarten- metrem dojedziesz niemal pod bramę- jst ich kilka( tych bram), niektóre otwarte tylko w weekendy- sam park jest ostoją dzikiej zwierzyny biegającej luzem i dlatego jest otoczony murem ale wstęp wolny. Wewnątrz też sporo biegaczy ale teren ogromny i można się trochę zapuścic dróżkami. Dziki niemal się ocierają o nogi ale jst też sporo inych zwierzaków a sam teren trochę jak Beskidy sporo podbiegów piękna przyroda, w najwyższym punkcie( chba 508npm) wieża widokowa z piękną panoramą. Są też ze dwie knajpki w stylu prawie schroniskowym i można łyknąc izitonik:-) Wszystko niemal w granicach miasta.
arfar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 21 cze 2011, 08:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Legnica

Nieprzeczytany post

Pawel1973 pisze:Hejka. Wiedeń to super miasto do biegania ale jak znudzą Cię tłumy nad Dunajem czy w przypałacowych parkach( pięknych swoją drogą) to wybierz się do Lainzer Tiergarten- metrem dojedziesz niemal pod bramę- jst ich kilka( tych bram), niektóre otwarte tylko w weekendy- sam park jest ostoją dzikiej zwierzyny biegającej luzem i dlatego jest otoczony murem ale wstęp wolny. Wewnątrz też sporo biegaczy ale teren ogromny i można się trochę zapuścic dróżkami. Dziki niemal się ocierają o nogi ale jst też sporo inych zwierzaków a sam teren trochę jak Beskidy sporo podbiegów piękna przyroda, w najwyższym punkcie( chba 508npm) wieża widokowa z piękną panoramą. Są też ze dwie knajpki w stylu prawie schroniskowym i można łyknąc izitonik:-) Wszystko niemal w granicach miasta.
brzmi doskonale szkoda ze dopiero teraz to przeczytałem. na pewno skorzystam kolejnym razem, jeśli się uda. a chciałbym bardzo
bylem w Schoenbrunn - rewelacja. piękny park.
wielkie dzięki
biegam, bo lubię
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ