Makar - komentarze

[zoltar7]

"Zazdrość straszna rzecz" cyt. z reklamy Peugeot'a... albo jakoś tak

[makar]

Kurna, właśnie wiem! Nie dołuj bardziej, bo nie zdzierżę

[Alexia]

Makar, współczuję serdecznie.

Jestem jednak pewna Twojej formy. Dopiero co, rozmawiałam z Bawareczką i mówiłam, że z całą pewnością zrealizujesz swój plan i śmigniesz ten półmaraton bez problemów poniżej 2 godzin. No, chyba że będzie 35 stopni. Twoje nogi są już na to gotowe! A taki tydzień "odpoczynku" im nie zaszkodzi. Byle się tylko to paskudztwo wyleczyło!

Trzymam kciuki!

[strasb]

Makar, jak wieści z frontu? Mam nadzieję, że już śmiagasz bez problemu, daj znać koniecznie!

[Bawareczka]

daj daj ja tez ciekawa

[makar]

Niestety, kochane moje runnerki, nie biegam i nie wiem, kiedy będę mogła. Zdrowie mi się całkiem posypało. Z półmaratonu w sierpniu pewnie nic nie wyjdzie, chociaż mam jeszcze nadzieję, że może tak czysto rekreacyjnie go przebiegnę, o ile zdołam trochę potrenować. Na razie mam jeszcze odpocząć ok. tygodnia. Ciężko bez biegania, ale co zrobić. W życiu nie zawsze da się wszystko przewidzieć. Pozdrawiam Was serdecznie.

[Bawareczka]

to ja zdrowka zdrowka zycze

[chel]

dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło.

[Aniad1312]

Oj, to nieciekawie. Ale ratuje Cię Twój optymizm!

[zoltar7]

Niestety, kochane moje runnerki, nie biegam i nie wiem, kiedy będę mogła.

A dlaczego tylko runnerki, zapewniam cię, że trudno mnie pomylić z kobietą

Z jednej strony to szkoda twojego zaangażowania w trening, ale z drugiej strony trzeba szukać jakiejś pociechy... tak myślę i myślę, i wymyśliłem, że każda taka przerwa pozwala się zregenerować mięśniom tj. odbudować tkance, może poszukaj czegoś późną jesienią.
Będzie dobrze, ostatecznie jeszcze kilka latek biegania przed tobą.
Pozdr. i życzę szybkiego powrotu do regularnych treningów.

[robbur]

Ciesze się, że wracasz do zdrowia. Szkoda jednak, że nie na tyle szybko by zmierzyć się z tymi dwoma godzinami w Szczecinie. Myślę jednak, że zoltar ma rację. Taka przymusowa regeneracja może zaprocentować lepszym wynikiem trochę później.
Ja w końcu po przeanalizowaniu planów rodzinnych zrezygnowałem z tego "Gryfa" i wybrałem połówkę w Gnieźnie 17 września.

[kachita]

Miło przeczytać, że wyzdrowiałaś i znowu trenujesz

Udanego urlopu!

[bleez]

Makar udanego wypoczynku! Pozdro

[strasb]

Dobrze, że zdrówko pozwala na biegowy powrót, miłego urlopu.

[makar]

Nawet nie wiecie, jak strasznie się cieszę,że w końcu doczekałam do upragnionego urlopu!!!!! Hurrrrrra!!!! Trochę humor psuje mi fakt, że pewnie mój misterny plan łamania czegoś tam w półmaratonie legł w gruzach, ale co tam. Najważniejsze, że teraz olewam wszystko i wszystkich, co prawda tylko przez tydzień, ale i tak hurrrrrraaaaa!!!!!!
Odezwę się po powrocie z tropików

P.S.
Dzięki za życzenia miłego urlopu. Będzie super!!!!!