Przeforsowanie??

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
JustuS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 10 wrz 2010, 19:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.
Niedawno pisałam post w którym pytałam jak złe samopoczucie/humor wpływa na wykonanie treningu.
Dziś mam podobny problem. Mimo tego,że staram się już nie zwracać uwagi na humor, nadal nie są to te same treningi co na początku mojej przygody z bieganiem. Nie jest to już tak samo przyjemne.
Dodam,że bieganie to mój dodatkowy sport, gdyż na co dzień trenuję pływanie (dość intensywnie). Zastanawiam się czy z powodu zbyt dużej ilości treningów nie doszło u mnie do przetrenowania.
Skoro nie sprawia mi to przyjemności, to może warto zrobić sobie przerwę i zmienić bodziec, na rower albo coś podobnego?
Co o tym myślicie? I czy byliście w podobnej sytuacji??? Proszę o jakąś radę.
Pozdrawiam serdecznie!!!!
:)
PKO
tylut
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 203
Rejestracja: 10 maja 2010, 10:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chrzanów/Oslo

Nieprzeczytany post

Hej, mam to samo,
gorąco cholera jest i umieram szczegolnie na podbiegach. Ja dorzucam troche roweru i juz jest lepiej ... robi sie glod biegowy ale czy to dobrze to nie wiem :)

TYlut
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

a jak intensywnie trenujesz to pływanie?
ile wypada Ci godzin treningu wytrzymałościowego w tygodniu?
Awatar użytkownika
Katarina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 13 mar 2006, 12:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

może to jeszcze nie przetrenowanie, ale skoro bieganie to nie twoja podstawowa aktywność, to nie ma co się zmuszać. bo skoro intensywnie trenujesz co innego, to pozostałe treningi uzupełniające powinny sprawiać przyjemność :) jest trochę możliwości: rolki, rower, spacery, wspinaczka, cokolwiek :)

czyli jak najbardziej. a głód biegowy sama lubię, bo wtedy treningi przynoszą lepsze efekty :)
JustuS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 10 wrz 2010, 19:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pływanie trenuje 4-5 razy w tygodniu po dwie godzinki, także sporo.
Bieganie dokładam na rano.
Chciałabym zaznać tego ''głodu biegowego'' bo narazie to mam ''przejedzenie'' ;d
Tomcio:)
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 27 gru 2009, 14:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A może musisz zmienić okolice po której biegasz? Mnie się bardzo szybko nudzą miejsca w których biegam. Lubię sobie pójść pobiegać w okolice której nie znam. Wtedy gdy biegniesz patrzysz sobie na różne rzeczy których nie znasz, nie widziałeś wcześniej. Odkrywasz nowe trasy :D Lubię też biegać „na pałę” – biegnę żeby zobaczyć gdzie dobiegnę :D

Pozdrawiam,
Tomcio
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ