Wrzesień Grupy Trójmiasto

MariusZ_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 324
Rejestracja: 31 sty 2004, 16:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdansk

Nieprzeczytany post

Motto: Nie ma jak agresywny marketing czyli każda pliszka swój ogon chwali.
Też się wypowiem bo "osłabiam się" nieustanną dyskusją nt. być albo nie  być a jeśli być, to gdzie? Nawet biegnąc w Pile słyszałem rozmaite "płacze" nt. sytuacji na forach.
Po pierwsze: "wolność rządzi" a wszelkie próby wpisywania innych do jakichś stowarzyszeń na siłę kończą się często modelem białoruskim.
Po drugie: uważam, że ani to forum nie zamiera ani tamto nie jest takie wspaniałe. Każdy ma jakieś własne potrzeby i oczekiwania i działa wedle swoich potrzeb/umiejętności.
Po trzecie: mam wrażenie, że większość uwagi skupia się na kawałku dyskusyjnym dowolnego formu. Wymiana wszelkich informacji jest bardzo ważna, ale są inne kanały i można się obywać bez forum w ogóle. Kwestia chęci i potrzeb (znów).
Po czwarte (i to jest dla mnie najważniejszy punkt!): trzeba się spotkać gdzieś na mieście i pogadać poza tym czy tamtym forum. Można przy tym przyjąć, że to będzie prawdziwy wątek ukryty ;)
Pozdrawiam wszystkich.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Olek, nie wiedzę przeciwskazań abyśmy mieli osobne forum na biegajznami.pl. Wręcz dostrzegam plusy. Inicjatywa podoba mi się.

Dla tych którzy rozumieją o co chodzi tutaj
Chodzi o stworzenie podforum Grupa Trójmiasto w ramce Grupy Biegowe.

Prosze wypowiedzcie się czy podoba Wam się to.
Pozdrawiam.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from MariusZ
Też się wypowiem bo "osłabiam się" nieustanną dyskusją nt. być albo nie  być a jeśli być, to gdzie?.
No ja zupełnie nie odnoszę wrażenia, żebyśmy w ramach GT dyskutowali nieustannie, chyba że coś mnie ominęło.
Po pierwsze: "wolność rządzi" a wszelkie próby wpisywania innych do jakichś stowarzyszeń na siłę kończą się często modelem białoruskim.
Też mi się nie podobaję te pomysly Benneta.
Po drugie: uważam, że ani to forum nie zamiera ani tamto nie jest takie wspaniałe. Każdy ma jakieś własne potrzeby i oczekiwania i działa wedle swoich potrzeb/umiejętności.
Nie bardzo rozumiem. Swoją ocenę już wyraziłem.
. Wymiana wszelkich informacji jest bardzo ważna, ale są inne kanały i można się obywać bez forum w ogóle.
No być może GT mogłaby funkcjonować bez Forum, ale wynika to ze słabości grupy.
Po czwarte (i to jest dla mnie najważniejszy punkt!): trzeba się spotkać gdzieś na mieście i pogadać poza tym czy tamtym forum.
Powinniśmy sie spotkać - ale nie wyklucza to przecież dyskusji w tym miejscu - jeżeli jest taka potrzeba.

Może niepotrzebnie ruszyłem ten temat ale aktualna sytuacja jest trochę irytująca.
biegowa recydywa
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jakoś posiekało dziwnie moją wiadomości, ale jak ktoś czyta uważnie to rozdzieli cytaty od moich wtrąceń.
biegowa recydywa
MariusZ_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 324
Rejestracja: 31 sty 2004, 16:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdansk

Nieprzeczytany post

Pewnie, że wiadomo o co chodzi. Wystarczy nieco skupienia podczas czytania :)
Już wyjaśniam o co mi chodziło choć bardzo pobieżnie bo roboty mam dziś huk.
Rzeczywiście akurat w GT nie było dużej dyskusji o tzw. przynalezności, ale to mała grupa. Może przesadzam, ale naprawdę osłabłem jak obok mnie w Pile (biegnąc!) jeden biegacz drugiemu płakał (z wzajemnością) w koszulkę startową jak to jest strasznie z ta mnogością forów.
Jeśli chodzi o moje postrzeganie oczekiwań użytkowników, to trywializując powiem, że jeden szuka fachowych wiadmości z dziedziny fizjologii sportu a inny potrzebuje pokierowania przy wyborze koloru butów biegowych. Taki rozrzut potrzeb jest dla mnie normalny.
Tak samo normalne jest dla mnie, że jedni zachwycają się jednym forum a inni nie. Dopóki atmosfera dyskusji jest elegancka, to OK. Kto czuje potrzebę wyartukułowania swojej opinii, to pisze i już.
Ja nie mam czasu wypowiadać się na obu forach (na inne też zresztą nie mam czasu). Nie znaczy to jednak, że nie zaglądam tu i tam. Jeśli ważne dla GT komunikaty będą pojawiać się tylko w jednym miejscu, to "tyz piknie" - postaram się nie przegapić.
I to tyle. Co do spotkania GT, to ja jestem nieodmiennie ZA.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Masiulis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zgadzam sie z Olkiem ze sytuacja jest irytujaca, mozna znalesc czas na zagladanie na na oba fora ale pzrewaznie wyglada to tak ze sa dokladnie te same posty (wklejone tu i tu) i tak naprawde to jest jedyne wyjscie zeby wiadomosc dotarla do wszystkich

sytuacja jest troche patowa bo czesc osob opowiedziala sie zdecydowanie za jednym Forum, a wiekszosc stara sie byc "po srodku"

Nie jestesmy duza grupa i powinnismy miec swoje miejsce gdzie mozemy pogadac - wedlug mnie najlepszym rozwiazaniem bylo by uruchomienie na dobre strony grupowej  
wiem ze to drazliwy temat ale trzeba do tego wrocic

(Edited by Masiulis at 2:44 pm on Sep. 28, 2004)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie za bardzo rozumiem, ...uruchomienie strony grupowej jest najlepszym rowiązaniem. Owszem, kiedyś można było na niej znaleźć potwierdzenie wydarzeń z życia GT, ale raczej na takiej zasadzie, że: informacja jest na forum, a napewno na stronie. I tu się Karol sprawdzałeś. I to działało. Teraz chyba nie proponujesz "tylko strony"? Uważam, że miejsce na nasze pogaduchy jest wśród innych biegaczy, na forum bieganie.pl lub bieganie.pl - najlepiej na jednym.

Uważam, że przeważnie pisujemy tu, lub tu, a rzadziej pojawiają się dwa identyczne posty. Zazwyczaj chodzi o jakiś termin, coś nowego, wyniki, nie ma decyzji, z którego forum korzystamy, dlatego należy umieszczać informację i tu i tu. Mnie to teraz już nie irytuje, nie mniej jest bałagan.

dokończę później
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja nie jestem w pełni zorientowany jak wygląda sprawa strony GT. Z czego wynika impas i czy jest tam jeszcze dużo do zrobienia?
biegowa recydywa
Abaddon
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 03 sie 2002, 00:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hejka!
Pozdrowienia ze slonecznego Montpellier gdzie wyjechalem sie studiowac na semestr :) Biega mi sie tutaj o niebo lepiej niz w Polsce bo wreszcie nie jestem obciazony problemami typu mama bedzie zla ze wychodze biegac po polnocy wiec mam nadzieje ze jak wroce to pokaze Wam gdzie raki zimuja :)

Pozdrowionka
Krzysiek
Awatar użytkownika
Masiulis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Abaddon - myslisz ze bieganiem po polnocy Nas zalatwisz?;)


Kazig-oczywiscie dyskusje powinny toczyc sie na forum a grupowa strona powinna informowac o co ciekawszych wydarzeniach i byc archiwum naszej dzialalnosci

w tej chwili gdy jest cos waznego pojawia sie na obu forach - gdyby byla strona nie bylo by takiej potrzeby - wszystkie wazne informacje bylyby w jednym miejscu

jak wyglada nasza strona? zobaczyc moga wszyscy www.nowa.grupatrojmiasto.digimer.pl

jakis czas temu Pawel zaproponowal ze zrobi strone ktora bedzie latwa w administrowaniu i przyjazna dla wszystkich. Faktycznie strona w wersji roboczej sie pojawila - wspolnie z Kazigiem przekopalismy watki na forum i odtworzylismy wszystkie spotkania i imprezy
na tym sie jednak skonczylo, Pawel zamilkl w tej sprawie

ja ze swojej strony podejmuje sie aktualizacji strony ale nie posiadam wiedzy i umiejetnosci zeby taka strone uruchomic
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przesledzilem wczesniejsze watki. Mam wrazenie ze to kolejna odslona dyskusji ktora juz kilka razy podejmowalismy i ktora wlasciwie nie zaprowadzila nas do zadnych wnioskow. To znaczy wielokrotnie sygnalizowalismy problemy ale nigdy nie doszlo do ich rozwiazania.
W zwiazku z tym pod pokrywka caly czas sie gotuje i co jakis czas pokrywka podskakuje. No i wlasnie teraz podskoczyla kolejny raz.
Ciagle aktualne sa problemy dotyczace komunikacji wewnatrzgrupowej i gremialnego (grupowego) podejmowania decyzji zasadniczych dla Grupy.
Ciagle mimo przyplywu nowych osob (co bardzo cieszy i nalezy to uznac za sukces) pozostajemy slaba, dosc marnie zgrana ekipa. Nie mam tu absolutnie na mysli rozwiazan instytucjonalnych. Powiem wprost - nam nigdy nie udalo sie stworzyc jakiejs szerszej wewnatrzgrupowej wiezi. A bez tego trudno w jakikolwiek sposob funkcjonowac.
Nie zmieni tego na pewno ani przystapienie do jakiejs blizej nieokreslonej organizacji firmowanej przez pewien portal dla biegaczy ani przemiana w stowarzyszenie sportowe z pieczatka. Wciaz nie mamy tych fundamentow i tu chyba jestesmy najbardziej kulawi.

Moje zdanie jest najblizsze opiniom Olka i Mariusza. Podstawa jest absolutna wolnosc i zalozenie ze nic nie musimy. W zupelnosci zgadzam sie z Mariuszem - to, ze rozni ludzie maja rozne potrzeby jest calkowicie naturalne i w Grupie musi sie znalezc dla wszystkich miejsce. Wszelkie proby przejscia na "reczne sterowanie" nie przyniosa nam korzysci.

Kwestia zwiazania sie z jakims jednym portalem jest dosc drazliwa. Ludzie sa emocjonalnie przywiazani do miejsc w e-przestrzeni i trudno im kazac zeby pisali tylko tam i tam, a gdzie indziej maja milczec w sprawach grupowych.
Osobisci jestem zdania, ze grupa powinna sie komunikowac tam gdzie jest najwiejszy ruch, tam gdzie pojawia sie najwiecej ludzi. Ja jestem raczej za "uzytkowym" traktowaniem stron - powinny one nam sluzyc do komunikowania sie tak jak telefon. Wchodzenie w jakies szersze struktury (o dosc mgliscie okreslonych sposobach funkcjonowania) to jest idea ktora traktuje ze spora rezerwa.
Idealem byloby gdybysmy funkcjonowali niezaleznie od czegokolwiek i nie wzorowali sie na nikim tylko robili swoje. Jesli szlag trafi wszystkie internetowe strony dla biegaczy to czy w sobote o 9:15 w Oliwie nie odbedzie sie bieg? Przeciez internet jest dla nas a nie my dla niego.

Spotkac sie zawsze warto, wiec tez jestem "za".

(Edited by DaB at 2:08 pm on Sep. 29, 2004)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No tak, w zasadzie myślę identycznie jak Dab, może z jedną różnicą. Ostatnio zaczęło mnie wkurzać przeglądanie wątku GT na dwóch stronach. No, ale może jest to element szerszego - sezonowego odczucia zdegustowania całością. Pomyślałem sobie, że chociaż jakoś nie polubiłem tej drugiej witryny /z róznych powodów - m.in. tych podnoszonych przez Daba i Mariusza/, to jednak mógłbym sie tam przenieść dla dobra komunikacji grupowej. Dodatkowy problem to pogłębiający się kryzys biegania.pl - IMO. Stąd moje pytanie o zdanie grupowiczów.

Może faktycznie należy przystać na to rozdwojenie.
Ewidentnie brakuje w pełni działającej strony grupowej.
------------------------------
BTW - bardzo mi pasuje biegowa recydywa, ale brakuje mi cierpliwości i wczoraj widmo kontuzji zobaczyłem dosyć wyraźnie.
biegowa recydywa
MariusZ_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 324
Rejestracja: 31 sty 2004, 16:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdansk

Nieprzeczytany post

Witajcie!
Uszy do góry. Sezon się kończy i będzie można wreszcie odpocząć od biegania ;) i skoncentrować się na komunikacji.
Obawiam się, że pozostaniemy przy status quo. Chyba tylko jednej grupie posłużyło moim zdaniem to "rozdwojenie". Ale do tego trzeba być silną grupą z szerokim spektrum biegaczy niekoniecznie indywidualistów. My tak nie mamy i to nie musi byc źle. Jeśli chcemy, to trzeba to zmienić. No to trzeba wyjść do ludzi. Może jakieś plakaty tu i ówdzie (szkoły, uczelnie, praca) albo ulotki na imprezach biegowych. A może ogłoszenia w lesie? Albo informacje dla innych grup dyskusyjnych w okolicy (rowery, trójmiasto albo co)?
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam :)

PS. Dla jasności - jeśli będzie taka potrzeba, to oczywiście dopiszę sie do biegajznami żeby się wewnątrzgrupowo komunikować.
I jeszcze jedno - kto się wybiera do Starogardu?
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moja obecność w Starogardzie już chyba upadła. Od 4-ej w nocy boli mnie gardło.
MariusZ_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 324
Rejestracja: 31 sty 2004, 16:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdansk

Nieprzeczytany post

Fatalnie. Ale kurujesz się? Jakieś płukanie gardła rozpuszczoną polopiryną, witamina C itp?
Nie daj się. Pozdrawiam.

PS. A uważaj na tabletki do ssania. Można sobie narobić bałaganu. Więcej w dziale Zdrowie ;)
ODPOWIEDZ