GRUPA GÓRNOŚLĄSKA 2004
- ELA CH
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 wrz 2004, 14:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witajcie! Nareszcie udało mi się wejść na forum Dzisiaj po dwóch biegach weekendowych całkiem dobrze sie mam. Zamiast pobiegać dzisiaj umyłam okno aż 3 szt. a teraz ide pozrywać tapete.
- to ja MacGor
- Stary Wyga
- Posty: 219
- Rejestracja: 02 mar 2004, 10:58
Jak ja Wam zazdroszczę tych biegów! Gratuluję wyników i do zobaczenia w Tychach! (szkoda, że bez Ulki )
Fajnie, że przybywa w okolicy biegaczy i biegaczek, bo może poprawi się zimą frekwencja na PM!
Fajnie, że przybywa w okolicy biegaczy i biegaczek, bo może poprawi się zimą frekwencja na PM!
Matka, żona i biegaczka
- to ja MacGor
- Stary Wyga
- Posty: 219
- Rejestracja: 02 mar 2004, 10:58
PM -Pełnoleśna Magia
Ela -gratulacje! W tym sezonie wraz z Ulką opanowujecie śląskie podia!
Ela -gratulacje! W tym sezonie wraz z Ulką opanowujecie śląskie podia!
Matka, żona i biegaczka
- ulka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 586
- Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy
Na początku startów udało mi sie ze dwa razy stanąć na podium, bo wszystkie wyścigówki z mojej kategorii pewnie jeszcze trenowały
Aga, Ty jesteś liderem podiumowym
Frosty, PM biegamy w soboty i wcześniej się umawiamy na forum, zapraszamy na wspólne bieganko
A kiedy to grupa ostatni raz razem biegała??? Oj dawno temu, chyba wiosną.
Aga, Ty jesteś liderem podiumowym
Frosty, PM biegamy w soboty i wcześniej się umawiamy na forum, zapraszamy na wspólne bieganko
A kiedy to grupa ostatni raz razem biegała??? Oj dawno temu, chyba wiosną.
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
- to ja MacGor
- Stary Wyga
- Posty: 219
- Rejestracja: 02 mar 2004, 10:58
Jeśli chodzi o niejednoosobowe pokonywanie PM to w ostatnim czasie udało mi się zrobić z Lechem 2xPM w czwartek, zaś w sobotę 1x -z Jędrusiem. W tym drugim wypadku mieliśmy spotkanie oko w oko ze żmiją zygzakowatą i od tej pory bardzo uważnie się przyglądam po czym biegnę. Myślę jednak, że do października wszystkie żmije odpełzną do ciepłych krajów, więc się nie lękajcie.
Matka, żona i biegaczka
- ulka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 586
- Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy
W Paprocanach też jest pełno żmij zygzakowatych. Ostatnio jedną małą ratowałam, ale nie wiem, czy przeżyła, ledwo oddychała, a usta-usta nie miałam odwagi.
I ratowałam jeszcze tego lata: padalca, ropuchę i ślimaka winniczka (to towarzystwo było w dobrej kondycji), po co to wyłazi na drogę?
I ratowałam jeszcze tego lata: padalca, ropuchę i ślimaka winniczka (to towarzystwo było w dobrej kondycji), po co to wyłazi na drogę?
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe