UGP - Grupa Ursynowska

[byn]

CZe


...pozdrawiam wszystkich...dziekuje...

[Pedro]

Byn aleś sie rozpisał.
Może wypadałoby cos więcej po takiej przerwie
Co ta robota robi z ludźmi

[Ibex]

Jakby ktoś chciał to jutro będziemy w Kabatach pod szlabanem około 9.30.....

[zula]

Ibex wejdź na czat na drugim forum!

[zula]

Fajnie było na czacie, same kobiety i FREDZIO!

[Ibex]

Kurcze, jaki czat????!!!!

[THUNDERMAN]

[piro20]

Pedro, Byn jest chory, dzwonił do mnie dzisiaj z samego rana i pytał gdzie u nas w okolicy jest czynna apteka, bo musi kupić jakieś lekarstwa. Ciekawe, czy się wykuruje do MW???
Ja dziś zaliczyłem ostatni długi bieg przed maratonem - 37 km w sumie w dość dobrej kondycji, więc już powoli zaczynam odliczać dni do startu:) W drodze powrotnej spotkałem Zulę, która się "zabawiała" ze swoimi kwiatkami na balkonie Niestety nie udało mi się spotkać Ibexa i Pedra w lesie, ale oni chyba śmigali dziś drugi zakres, więc byli dla mnie nieuchwytni.
Thunderman my pewnie będziemy biegali we wtorek i będzie to pierwszy zakres i  niezbyt długo - ok. 60, 70 min. Jakby coś to damy znać na maila.

(Edited by piro20 at 3:15 pm on Sep. 5, 2004)

[THUNDERMAN]

Ja we Wtorek nie dam rady bo wyjeżdżam na 2 tygodnie. Biegam bez problemów w tempie 44 min/10 km. Dajcie znać po 18 września. Ilu Was tam biega? Pozdrawiam            

[zula]

Ibex, mógłbyś łapkę z tej solanki czasem wyciągnąć i na czaciku się zjawić . Następnym razem zastosuję bardziej bezpośrednią formę nacisku
Jak tam za długo posiedzisz to cię Basia będzie musiała młotkiem rozbijac

[Ibex]

Skąd Ty masz takie dokładne informacje??!! Byłem na czacie ale wcześniej i nikogo nie było ....

[Firerunner]

Piro, a skąd i ok. której będziecie ruszać we wtorek? Jakby co, to jestem "hermoso", zmieniłem nick...

[beata]

Witam! Zazdroszczę Wam biegania, bo ja nadal jestem "połamana", tzn. bolą mnie plecy. W weekend prawie nie mogłam się ruszać, ale już jest lepiej. Od wczoraj jeżdżę na rowerze, dziś zrobiłam 47 km, może jutro dam radę spokojnie pobiegać. Życzę wszystkim spokojnego i rozsądnego trenowania przed maratonem i dobrej pogody starcie!

[zula]

Beata-bardzo dziękuję. No iron-woman jesteś-wczoraj ból kręgosłupa, dzisiaj rower, jutro biegi. Jak dolączysz pływanie możesz startować w triatlonie! Naprawdę jestem pod wrażeniem Twojego stoickiego podejścia do zagadnienia zdrowia-niejedna forumowa maruda mogłaby wziąć z Ciebie przykład. A tak dla mojej ciekawości-ćwiczysz jakoś te plecki, rehabilitacja, masaż?
A jak się czuje Byn-podobno chorował-ktoś wie? Byn odezwij się jak możesz.

[meryt]

Zula mądrych rad /w moim wykonaniu/ brak.37 kilometr jest tak samo wolny jak wszystkie inne ot bieganie dla przyjemności.Za kilka dni pobiegnę sprawdzian 21.097 na treningu raczej szybko ale bez zajechania do wyniku dodam 8do10min i to będzie czas majej połówki na maratonie.Druga połowa zawsze w moim przypadku jest szybsza 5-7 minut /tak to prawda biegne w granicach zyciówki w PM/ podczas moich maratonów nie byłem wyprzedzany na ostatnich 15-20km ta ja wyprzedzam to bardzo wzmacnia psychicznie i otochodzi.Wyniki raczej marne ale moje podejście do maratonu tak jak na dole.