Łódź

[Herbix]

Z tego co wiem to ten 15.09 był terminem, aby załapać się na wszystkie gadżety od sponsorów. Ja robię sobie 20-stkę w Łodzi w sobotę - treningowo. Maneater jak masz ochotę się przyłączyć (wtedy start może być o 8:00) to zapraszam. Ewentualnie przedyskutujemy to we wtorek.

Ps. Po przeczytaniu posta rono o long runach może zrobię lekki fartlek zamiast 20-stki, a połówkę za tydzień.

(Edited by Herbix at 11:30 pm on Sep. 19, 2004)

[Herbix]

Wiadomość z ostatniej chwili: anezka była 3-cia w Warszawie na półmaratonie, w swojej kategorii wiekowej!!!!

Gratulacje!

[Herbix]

Hej. Jak z jutrzejszym treningiem. Iwan, ja będę zaczynał od stawów. Czy możemy umówić się np. na 17:15 - na początku starej dychy? Maneater, pasuje ci?

[maneater1]

wtorek, 17.15 poczatek starej dychy- pasuje

[Iwan]

Ja zacznę trening od strony ul. Łagiewnickiej. Postaram się tak "wycyrklować" swój start by przebiegać o 17:15 koło krzyżówki, gdzie w soboty rozpoczynamy bieg. Może być? Zobaczymy czy się uda zgrać w czasie z taką precyzją...
Cześć!



(Edited by Iwan at 6:11 pm on Sep. 20, 2004)

[Herbix]

Fajno to latamy razem... Może Albercik z kolegą znajdą czas. 17:15 - mosir. Zapraszamy!

[rono]

Gratulacje dla Anezki!!! Panowie, ja dzisiaj biegnę na Dąbrowę (15 km). Życzę wiatru (tego, który pcha do przodu!). Pozdrowionka!

[Iwan]

Dzięki Rono! Chyba Twoje życzenia pomogły. Wraz z Herbixem złamaliśmy 50 minut na "starej 10". Mój czas to 48:52 (było by o 20-30 sekund lepiej ale mnie pies zaatakował i musiałem stanąć).
Zaręczam Ci, że nic nie skróciliśmy z trasy...

(Edited by Iwan at 8:53 am on Sep. 22, 2004)

[Herbix]

Ech... to był bieg - mój czas 49:01, średnio 4:43 /km. Gratuluję sobię hehehe

Jeżeli chodzi o jutrzejszy trening to jeszcze dam znać, jadę na imieniny. Jeżeli przyjadę to moglibyśmy zrobić lekki fartlek na "starej".

(Edited by Herbix at 1:13 pm on Sep. 22, 2004)

[rono]

Gratulacje! No nieźle. Widzę, że muszę się wziąć poważnie do roboty, abyście mi nie pokazali pleców na mecie!

[Herbix]

Jeżeli o mnie chodzi to raczej możesz być spokojny.... Trochę jeszcze muszę wylatać km aby  Twoich pleców nie oglądać.

(Edited by Herbix at 3:52 pm on Sep. 22, 2004)

[rono]

No nie, Herbix, robisz przecież duże postępy. Jest się czego obawiać.

[Herbix]

Będę jutro na trenigu w arturówku - jak nic się nie zmieni. Pasuje wam ta sama godzinka?

--------------------------

Rono mam pytanie. Co byś polecał na godzinny trening, który za bardzo nie obciąży aparatu ruchowego, ponieważ w sobotę lecimy 20-stkę. Myślałem o lekkim fartleku. Czy może zwyczajnie polecieć sobie rekreacyjnie "starą"?

(Edited by Herbix at 1:29 am on Sep. 23, 2004)

[rono]

Cześć! Nie musisz biec aż 10 km, możesz zrobić luźniutką "szóstkę", ale nie po "starej", bo tam jak wiadomo, za dużo górek! Trzebaby wybrać jakiąś płaską ziemię. A jeżeli już po górkach, to nie radziłbym z nich zbiegać na "full" (tak relacjonowałeś swój ostatni rekordowy bieg na 10 km), bo wtedy obciążenia kolan są bardzo duże i może cosik sie stać (odpukać). Ja zrobiłbym coś odwrotnego: pod górkę dołożyłbym lekko czadu, a z górki spokojniej, bez szarżowania, bo kolana ma sie tylko jedne. Pozdrawiam wszystkich! Cześć!  

[Herbix]

Dzięki. Tak też zrobię.  Polecę w las jakieś 18 minut i z wrócę. Dodam małe przebieżki. Pozdrawiam.

Kto będzie dzisiaj?