Do wiosennego maratonu z Jerzym Skarżyńskim.

[harpaganzwola]

Witam wszystkich (jako ze to moj pierwszy post tutaj)
Mam pytanie dot krosow - jaka macie sume zbiegow/podbiegow na waszej petelce? Ja znalazlem sobie jakas niedaleko domu i mam ok 45m zbiegow i podbiegow na okolo 1km petli. Caly czas wydaje mi sie ze to troche za malo. Co Wy na to?

To jest bardzo mało. Podbieg musi mieć jakieś 200m, taki żebyś trochę go poczuł. Ja ostatnio na krosie godzinnym zaliczyłem 15 podbiegów po ok 200-300m, razem będzie jakieś 3,5 km podbiegów i tyle samo zbiegów. Podbiegi zajęły mi aż 23 % całego dystansu (15km) co uważam, że było ok. Jak piszesz, że biegasz 45m podbiegu na 1km to jest prawie nic. Znajdź sobie podbieg dłuższy ok 200m i nawet możesz sobie też wybrać podbieg 50m ale bardziej stromy dla urozmaicenia.

[nifares69]

Ja biegam 40min na górce 300 metrowej co daje mi ok 5km w dół i w górę razem.

[darek12]

A jak Wy sobie radzicie ze skipami wieloskokami itd.
Wg planu JS od przyszłego tygodnia powinienem zacząć te wygibasy.
Zamieniłem czwartek z niedzielą, ale bieganie 25km po pracy to masakra.
Mówcie co chcecie, ale nie da się robić w lesie po ciemku czwartkowych ćwiczeń..

[harpaganzwola]

Mi to te wygibasy wogóle nie pasują, dawno tego nie robiłem, nie lubię tego robić, biegam raz w tyg podbiegi. Planuję robić siłe trzy tygodnie w BPS w ostatnim okresie.

[nifares69]

Mi to te wygibasy wogóle nie pasują, dawno tego nie robiłem, nie lubię tego robić, biegam raz w tyg podbiegi. Planuję robić siłe trzy tygodnie w BPS w ostatnim okresie.

No to jak nie będziesz tego robił,to nie możesz mówic,że trenujesz wg.planu Jurka

[harpaganzwola]

Ja trenuję wg własnego planu, ustawiam pod siebie to co mi najlepiej leży, co mi odpowiada, dlatego nie muszę robić czegoś na siłe

[nifares69]

Ja trenuję wg własnego planu, ustawiam pod siebie to co mi najlepiej leży, co mi odpowiada, dlatego nie muszę robić czegoś na siłe

No to dlaczego siedzisz w tym temacie?

[harpaganzwola]

Po prostu odpowiadam, że nie lubię biegać siły biegowej