Zmiana ilosci bieganych dni w tygodniu?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

Witam minelo pol roku i pare dni ,biegam juz znacznie dluzej i czasem szybciej niz na poczatku.Wyniki sa widoczne chocizby po tym ,ze potrafie przebiec 17 km a na poczatku moze 2-3km. postanowilem zmienic cos i dodac jeden dzien treningu wiecej w tygodniu.
Zastanawiam sie czy dobrze zrobilem,wymyslilem ze ma wygladac to tak:
[poniedzialek,wtorek trening] sroda przerwa
[czwartek piatek sobota trening] niedziela przerwa

pon:6-8km+sila
wto:8-10km+sila+2km podbieg[czyli sila]
czwartek:6-8km+sila ,skipy,wieloskoki+przebiezki
piatek:8-10km+przebiezki
sobota:12-18km wolny bieg czesm na 1-2km mocnie

Mysle czy dobrze robie z tymi dniami czy juz moge zwiekszyc ilosc bieganych dni w tygodniu a ten niby plan biegowy kilometry i inne elemety tak mnie nie martwia pol roku to malo wiec czy nie przesadze ,prosze o opinie podpowiedzi pozdrawiam
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Dobrze wymyśliłeś. A cel jest jakiś konkretny?
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

tak cel mam 1:utwierdzic sie w bieganiu podstawowy
2 to przebiec maraton we wroclawiu
3 to zaliczyc polmaraton w polowie roku


Najbardziej chodzi mi o umocnienie formy biegowej,dlatego nie pisze o wynikach typu czas.
wlasciwie cele swoje juz zrealizowalem po drodze,ale juz zalapalem i chce dalej biegac "bardzo dobrze sie z tym czuje"
Ten plan co wczesniej napisalem --sluzy mi bardziej do czego?
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

sila w poniedzialek: to sila biegowa wykonywana np podbiegi ,skipy wieloskoki,albo czesciowo jak dzisiaj podczas biegu glownego przez 4,5km caly czas lekki podbieg przy koncu tempo wieksze,powrot w dosyc dobrym tempie bo lekko z gorki. Ta trasa bieglem dzisiaj pierwszy raz fajna inna ,bodbiegi czasem robie tak biegne tak jak dzisiaj i pare razy przyspieszam i dalej tempo normalne .W swoim treningu staram sie urozmaicac ,piszac sila mam na mysli bieganie na silownie nie chodze,pozdrawiam
Awatar użytkownika
lubusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 521
Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:20:14
Lokalizacja: lubuskie

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem Twój plan jest dobry, ale dla średniodystansowca, np. do 800 m.
Jeśli chcesz biegać maratony to zwiększ kilometraż, siała biegowa jeśli juz to raz w tygodniu, a jeśli chcesz wzmocnić nogi to dodaj cross.
Pozdrawiam
Damian1997
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 06 sty 2011, 17:39
Życiówka na 10k: 40 min
Lokalizacja: Pomorze

Nieprzeczytany post

Według mnie możesz spokojnie dodać 1 dzień treningu. pozdrawiam
_________________________________________
Bieganie to sport na całe życie
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

czyli ten moj trening to jest dobry na 800 metrow,ciekawe czy ktos jeszcze tak mysli --prosze o opinie i dzieki za wczesniejsze wpisy,,pozdrawiam
Damian1997
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 06 sty 2011, 17:39
Życiówka na 10k: 40 min
Lokalizacja: Pomorze

Nieprzeczytany post

Wg. mnie to nie jest na 800 metrów trening. To chyba od 5 km w górę.
____________
Bieganie to sport na całe życie
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

no tak dzieki za podpowiedz w temacie sila moze zmienie pozniej w tym tygodniu dalem rade nastepny bedzie taki sam pozniej tydzien bez sily odpoczynek i znowu 2 tygodnie z sila biegowa do konca stycznia pozniej napewno zmienie,sile zostawie tylko raz w tygodniu do podtrzymania
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

tak fajnie dzieki zobaczymy co z tego bedzie tym bardziej ,ze dopiero poznaje caly cykl przygotowan ,,pozdrawiam
harpaganzwola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 940
Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
Życiówka na 10k: 32.55
Życiówka w maratonie: 2.38
Lokalizacja: ZWOLA

Nieprzeczytany post

Z takim treningiem maraton możesz pobiec tylko na zaliczenie
R.S.
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

sam maraton to kolejny etap czyli jesli do maratonu kilometrow wiecej tak?
Najpierw zanim zaczne trening do maratonu chce nabrac jakiegos przebiegu kilometrow.
Tak naprawde maraton dopiero we wrzesniu ,do marca bede biegal dla zabawy ,pozniej konkretnie przygotowania

A jaki mialbym dzisiaj miec plan by do maratonu byc pewnym ,ze dam rade przebiec a nie tak jak napisales na zaliczenie ,,,harpaganzwola,,,???
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

od poniedzialku zmiana planu bedzie wygladal tak:

poniedzialek:8-10km podbiegi 5-8 po 300metrow
stawiam bardziej na jakosc w tych podbiegach

wtorek:10-12km lacznie,pierwsza czesc czyli 6km zaczynam lekko na 6:30/km bieg narasta po 1km juz 6:10
nastepnie po 3 km juz 5:30 ciagne do 5:00/km
ostatni km biegu na maxa [3:30-3:50] podczas biegu nie staje nie odpoczywam BNP

czwartek:10km bieg lekki na koniec podbiegi 5-8 po 300metrow powrot do domu ok 1,5km zabawa biegowa

piatek:10-11km w terenie zroznicowanym gorki zbiegii zwalone drzewa 4 wawozy na koniec 8-10 przebiezki

sobota:14-18km bieg ciagly nudny tetno niskie do okolo 140/minute 1-2km szybciej i spokojnie

oczywiscie zawsze rozgrzewka,rozciaganie i na koniec schlodzenie,,pozdrawiam co myslicie o tym???
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

najtrudniej jednak biega sie mi we wtorek bieg z narastajaca predkoscia .Dlugi bieg w sobote nie jest tak wymagajacy jak dzisiaj te 6km bnp ,prosze o skomentowanie tego mojego malego planu czy to sie do czegos nadaje,,pozdrawiam dziekuje za podpowiedzi
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

mam takie pytanie do bardziej doswiadczonych kolegow,.Czy ten bieg sobotni w ktorym mam przebiec 18km moge rozlozyc np na pewne odcinki np 6km przerwa 2minuty,6km przerwa 2 minuty,6km przerwa 2minuty.
Drugie pytanie to takie lepiej stosowac stale tempo czy rozne w kazdym z tych 6km bardzo dziekuje za podpowiedzi,,pozdrawiam
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ