Trening 3000m dla początkującego. Prosze o radę

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
oldsoul
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, potrzebuje treningu nie skomplikowanego może być długofalowy jednak skuteczny.
Celem ma być bieg na 3000m w jak najlepszym czasie.
Jako cel postawiłem sobie 12 minut.

Najlepszym był by prosty i systematyczny plan, nie chce chudnąć bo nawet nie mam z czego :P po prostu chodzi o najlepszy efekt na 3000m. Nie chce zostać zawodowym biegaczem.

Pomożecie ułożyć prosty plan który mógłbym stosować stale aż do uzyskania efektu ?

Moje wyniki życiowe:
1000m 3:18
100m 13,20 sek
60m 7,3 sek


Pozdrawiam. :)
Ostatnio zmieniony 04 sty 2011, 21:04 przez oldsoul, łącznie zmieniany 2 razy.
PKO
janoz5
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 195
Rejestracja: 06 lip 2009, 10:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie doradzę Ci, ale ktoś kto będzie mógł Ci doradzić, to będzie chciał wiedzieć czy biegasz coś już, jaki masz wynik, itd.
Obrazek

Właściwie to powinienem być w klubie, ale nie jestem
Awatar użytkownika
Ultimate_Runner
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 24 kwie 2010, 17:44
Życiówka na 10k: 34:33
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z takim wynikiem na 1000m to w 12 min na 3000m na samej wytrwałości polecisz : D Więc radzę postawić sobie bardziej ambitny cel, np. 11 min lub 11:30 : D Wtedy pobiegasz sobie trochę ciągłych, dołożysz kilka interwłów i pobiegasz spokojnie.
Ja bym radził coś takiego :
pon - 6kg ciągłego (tempo w zależności tego jak sie czujesz, jak siedobrze czujesz to zapierdzielaj, a jak nie to trochę wolniej biegnij)
wt - wolne
śr - interwałek - 4x 800m (tempem 3:40-3:50 min/km)
czwartek - 8km easy (spokojne tempo) + 8x 100m przebieżki
piątek - 6km ciągłego (tak samo jak w poniedziałek)
sobota - wolne
niedziela - interwałek - 8x 400m (tempo około 3:20min/km, czyli każde 400m w 1:20min)
I z tym planikiem powinieneś z 11:30 pobiegać ; d
oldsoul
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przepraszam, że tak późno odpisuje.

Kolego mam prośbę, mowiłeś że na samej wytrwałości polece. Mnie interesuje trening taki na 12 minut to było by super. I ma być jak najprostszy. Chodzi mi o to że np. codziennie biegać 3 kilometry i mierzyć czas. Albo na przemian co drugi dzien np. pon. 3 km na czas, wtor. 30 minut ciągłego biegu i tak cyklicznie cały czas.

a tak btw. powyższy napisany przez Ciebie planik wydaje się być spoko tylko ma jedną wade... w życiu nie dałbym rady tyle pobiec...

Można coś takiego skonstruować?
Awatar użytkownika
Ultimate_Runner
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 24 kwie 2010, 17:44
Życiówka na 10k: 34:33
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

oldsoul pisze:przepraszam, że tak późno odpisuje.

Kolego mam prośbę, mowiłeś że na samej wytrwałości polece. Mnie interesuje trening taki na 12 minut to było by super. I ma być jak najprostszy. Chodzi mi o to że np. codziennie biegać 3 kilometry i mierzyć czas. Albo na przemian co drugi dzien np. pon. 3 km na czas, wtor. 30 minut ciągłego biegu i tak cyklicznie cały czas.

a tak btw. powyższy napisany przez Ciebie planik wydaje się być spoko tylko ma jedną wade... w życiu nie dałbym rady tyle pobiec...

Można coś takiego skonstruować?
Hmm... jeżeli wystarczy ci te 12min i chodzi ci o coś mega prostego to już wiem. Sam na początku zaczynałem tak jak ty :D Biegaj sobie 4 razy w tygodniu po 4km żwawym tempem, mierz czas tego biegu żeby wiedzieć na czym stoisz i dołóż 1 razy w tygodniu jakieś interwałki np. 5x 1000m po 4min, bo to jest twoje tempo startowe :D
oldsoul
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wolał bym żeby nie była to odległośc 4 km, a powiedzmy 20-30 minut biegu. Wole omijać bierznie, co do interwałów to nie dam rady tak łatwo przebiec 5x1000. Predzej 3x800m...
No i pytanie co z dystansem 3 km ? kiedy bede mogł sprawdzać swoje postępy ? Co Ty na to:

1. 30`
2. 20`
3. interwały powiedzmy 5x500m na początek. pozniej moge zwiekszac odległość
4. 30`
5. 3km na czas jak najlepszy


Jest to jakiś tam mój pomysł, nie wiem czy dobry czy zły układałem go według własnego widzimisie. Nie znam się na trenigach biegowych
Zenekk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 27 gru 2010, 16:36
Życiówka na 10k: 36:17
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

bez sensu :) Kiedy chcesz sie sprawdzic na te 3km ? Ja na poczatek bym ci proponowal cos takiego:

Pon. 40'
wt. 25' + 4x100m(żwawo)
sr. 5x500m tak jak mowiles moze byc w temie jakims, (1:40) na przerwie 4'
czw. wolne
pt 40'
sb. 20'(luzno) +2-3 przebieszki
niedz. wolne
''Gdy dopadają codzienność i problemy zostawiam je w tle - idę na trening''
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ