Kilka pytań :)

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Dante15
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 02 sty 2011, 14:20
Lokalizacja: Kcynia

Nieprzeczytany post

1. W tabelach planów jest napisane np. tak:
5 x 2' bieg/4' marsz
Co to oznacza? Że co dwie minuty biegu 4 minuty marszu?
Wytłumaczcie mi to :oczko:

2. Odżywki węglowodanowe - kupować, stosować?
Czy lepiej jakieś napoje izotoniczne albo tabletki musujące. Ostatnio czytałem na tym forum o jakiś tabletkach musujących "Litorsar". Stosował ktoś?

3. Czy teraz w zimę lepiej biegać rankiem czy wieczorami?

Pozdrawiam :oczko:
PKO
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dante15 pisze:1. W tabelach planów jest napisane np. tak:
5 x 2' bieg/4' marsz
Co to oznacza? Że co dwie minuty biegu 4 minuty marszu?
Wytłumaczcie mi to :oczko:

2. Odżywki węglowodanowe - kupować, stosować?
Czy lepiej jakieś napoje izotoniczne albo tabletki musujące. Ostatnio czytałem na tym forum o jakiś tabletkach musujących "Litorsar". Stosował ktoś?

3. Czy teraz w zimę lepiej biegać rankiem czy wieczorami?

Pozdrawiam :oczko:
1. Tak
2. Szkoda kasy, jak sie napijesz czegos slodkiego to efekt bedzie ten sam
3. nie ma znaczenia i tak bedzie zimno(pamietaj tylko ze poniezej -10 bieganie jest szkodliwe dla płuc)
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Zenekk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 27 gru 2010, 16:36
Życiówka na 10k: 36:17
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

1. Dodam tylko ze ten bieg przez 2min to ma byc dosc mocnym tempem o co :)

Pytanie do kolegi powyżej na jakiej zasadzie twierdzisz ze pijąc cos slodkiego uzyskamy ten sam efekt co daje nam izotonik ?
Sugerujesz ze np. 0,5 litra coli jest rowno znaczne z wypiciem powerrade ? chyba nie :)

I jakie moze meic skutki wedlug ciebie bieganie w temperaturze -10 stopni ?
DLa pluc to chyba nie ma wiekszego znaczenia, jedynie mozemy sie przeziebic i nic po za tym
''Gdy dopadają codzienność i problemy zostawiam je w tle - idę na trening''
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

MichalJ pisze: 2. Szkoda kasy, jak sie napijesz czegos slodkiego to efekt bedzie ten sam
moze jak zaczynasz bieganie to bedzie podobny efekt ale nie dlugo
Dante15
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 02 sty 2011, 14:20
Lokalizacja: Kcynia

Nieprzeczytany post

Czyli że lepsza będzie zwykła niegazowana woda czy napoje izotoniczne? A może jeszcze coś innego?
Dark Jocker
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 24 cze 2010, 16:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobra nie znam sie, ale czy przypadkiem na treningi nie powinno sie pic zwyklej wody a izotoniki tylko na zawodach? Tak gdzies kiedys slyszalem i przypadkiem nie wiem czy nie sa nawet to slowa administratora tego forum w ktoryms z tematow (Mozliwe ze jakims duzo starszym wiec raczej niestety nie dam rady znalezc)
Zenekk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 27 gru 2010, 16:36
Życiówka na 10k: 36:17
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

nawet na etykietkach od izotonikow masz napisane zeby spoczywać przy wzmozonym wysilku ^^
Jak ci nie szkoda kasy to mozesz zakupic jakis izotonik, bo w czasie wzmozonego wysilku uzupelnia nie tylko utracona wode z organizmu ale takze nie zbedne sole :)
''Gdy dopadają codzienność i problemy zostawiam je w tle - idę na trening''
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Z tą szkodliwością dla płuc przy -10 i więcej to się zgodzę, ale tylko jeśli delikwent będzie biegł na maksa. Jak wiadomo zimą prędkości dostosowujemy do warunków :usmiech:
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no mi sie wydaje, ze to tez kwestia przyzwyczajenia. Ja dawniej w zyciu bym nie wyszla w koszulce z dlugim rekawem i cienkiej kurteczce na dwor, przeziebienie murowane. Dzis biegam przy minusowych temp i nic mnie nie lapie. Wiec jesli organizm sie przyzwyczai to i -20 nam nic nie zrobi.
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zenekk pisze: Pytanie do kolegi powyżej na jakiej zasadzie twierdzisz ze pijąc cos slodkiego uzyskamy ten sam efekt co daje nam izotonik ?
Sugerujesz ze np. 0,5 litra coli jest rowno znaczne z wypiciem powerrade ? chyba nie :)

I jakie moze meic skutki wedlug ciebie bieganie w temperaturze -10 stopni ?
DLa pluc to chyba nie ma wiekszego znaczenia, jedynie mozemy sie przeziebic i nic po za tym
Twierdze to na podstawie kilkunastu lat doswiadczenia i opisywalem to juz kilkakrotnie na forum. Chcialbym zobaczyc badania nie sponsorowane przez isostar, gatorade, vitargo i inne firmy, ktore pokazywalyby, ze picie izotonikow ma duzo lepszy wplyw na organizm niz picie czekogolwiek slodkiego. Keniole obalaja wszystkie te badania nie pijac nic na zawodach czy treningach albo pijac sama wode.

Przemysl farmaceutyczny tak miesza ludziom w glowach bo chce trzepac kase. Jakby te wszystkie mega specyfiki tak swietnie dzialaly to nikt nie bralby dopingu tylko pil izotoniki, jadl aminokwasy, bialka weglowodany i witaminki itp. Wystarczy sie w miare dobrze odrzywiac i nie trzeba nic brac. No chyba, ze ktos jest chory lub ma niedobory, ale zdrowemu człowiekowi potrzeba dobrego treningu.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13857
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:Z tą szkodliwością dla płuc przy -10 i więcej to się zgodzę, ale tylko jeśli delikwent będzie biegł na maksa. Jak wiadomo zimą prędkości dostosowujemy do warunków :usmiech:
To chyba pomylka...
Co maja powiedziec biegacze narciarscy... przy -25° na zawodach.

Rolli
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

kiedyś jak nie biegałem to cały czas w zimie kaszlałem a jak zacząłem biegać, nawet przy -16 to mam względny spokój z tym.... więc z tą szkodliwością dla płuc to chyba nie tak... a jeśli faktycznie to jak oddychają Eskimosi albo polarnicy?
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

w zimie mozna cos sobie zrobic z plucami ?tak tylko ponizej [-15]biegnac na maksa tak pisza fizjolodzy.Tylko dziwnie sie to ma do tego np:mojego biegania od kiedy biegam zima, katar brak, przeziebienia brak ,raczej mnie to uodparnia,,co do picia pij raczej naturalne soki ,mleko itd mi pasuje woda z miodem i z cytryna
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ