Czerwiec Grupy Trójmiasto
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Będę w sobotę, choć dziś idę na imprezę wieczorkiem
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
DaB - mam plytke
dodawanie artykulow na stronie wyglada mniej wiecej tak jak umieszczanie posta na Forum
dodawanie artykulow na stronie wyglada mniej wiecej tak jak umieszczanie posta na Forum
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Zamieściłem relacje z rajdu Orła Bielika na stronie grupowej, dla chętnych do poczytania.
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Dzięki Kazig za bardzo ciekawie napisaną relację.Quote: from Kazig on 2:45 pm on June 18, 2004
Zamieściłem relacje z rajdu Orła Bielika na stronie grupowej, dla chętnych do poczytania.
Cóż, nie bez przyczyny nazywamy Ciebie "cyborgiem"
PS
Szkoda, że nie zamieściełeś zdjęć na stronie GT (na których jesteście)
(Edited by Friend at 6:31 pm on June 18, 2004)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
- leszek55
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 25 maja 2004, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Poznańska Grupa Biegowa liczy 50 osob niezła cyfra.Myślą żeby w przyszłości zorganizować zjazd grup biegowych wydaje sie to niezły pomysł , ale trzeba na to trochę czasu .
Leszek55
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Moją relację z Gryfic zamieszczam na razie tutaj, bo nie wiem jak działa ta nasza grupowa strona:
....................................................................
Nie chce mi się za bardzo pisać, bo nie jestem zadowolony z mojej jazdy w Gryficach.
Cały maraton to były 2 pętle, a właściwie ósemki po dosyć szybkiej, niezbyt pofałdowanej trasie - pewnym utrudnieniem okazały się długie odcinki porypanego asfaltu i pogoda /o czym później/. Całość ok 218 km - w ostatniej chwili były jakieś korekty. Zrobiłem poważny błąd zapisując się do najmocniejszej grupy, która startowała jako ostatnia. Moja grupa zaczęła dosyć ostro i już zaraz na początku były ze 2-3 mocne szarpnięcia ... i zostałem. Zaraz potem trafiło mi się kolejne niepowodzenie - pogubiłem trasę przy pierwszym PK w Rewalu - organizatorzy zawalili oznakowanie. Szukając PK straciłem 10-15 min i to ustawiło moją pozycję na cały maraton. Nie byłem w stanie dogonić mojej grupy, co oczywiste, ale także innych mocnych ekip, które startowały wcześniej. Tak więc chociaż mijałem wielu zawodników, całą trasę maratonu pokonałem solo - miałem taką ponad 200 km czasówkę. Wiadomo, że w kolarstwie ma się w takiej sytuacji przerąbane. Dodatkowy problem stanowiła pogoda. Wiał silny wiatr. Na pierwszym okrążeniu popadywało tak dosyć niemrawo, ale na drugim zaliczyłem dwie burze, ileś tam deszczowych nawałnic i gradobicie. To było dosyć niesamowite - kiedy tylko nieco podeschłem, to przychodziło następne lanie.
EFEKTY: pierwsze okrążenie pojechałem ze średnią 32 km/h, drugie znacznie wolniej co dało tempo całości 30,5 km/h. Wg licznika jechałem 7h 13'. Nie znam swojego miejsca, bo musiałem wyjechać przed zakończeniową fetą i nie było jeszcze wyników.
....................................................................
Nie chce mi się za bardzo pisać, bo nie jestem zadowolony z mojej jazdy w Gryficach.
Cały maraton to były 2 pętle, a właściwie ósemki po dosyć szybkiej, niezbyt pofałdowanej trasie - pewnym utrudnieniem okazały się długie odcinki porypanego asfaltu i pogoda /o czym później/. Całość ok 218 km - w ostatniej chwili były jakieś korekty. Zrobiłem poważny błąd zapisując się do najmocniejszej grupy, która startowała jako ostatnia. Moja grupa zaczęła dosyć ostro i już zaraz na początku były ze 2-3 mocne szarpnięcia ... i zostałem. Zaraz potem trafiło mi się kolejne niepowodzenie - pogubiłem trasę przy pierwszym PK w Rewalu - organizatorzy zawalili oznakowanie. Szukając PK straciłem 10-15 min i to ustawiło moją pozycję na cały maraton. Nie byłem w stanie dogonić mojej grupy, co oczywiste, ale także innych mocnych ekip, które startowały wcześniej. Tak więc chociaż mijałem wielu zawodników, całą trasę maratonu pokonałem solo - miałem taką ponad 200 km czasówkę. Wiadomo, że w kolarstwie ma się w takiej sytuacji przerąbane. Dodatkowy problem stanowiła pogoda. Wiał silny wiatr. Na pierwszym okrążeniu popadywało tak dosyć niemrawo, ale na drugim zaliczyłem dwie burze, ileś tam deszczowych nawałnic i gradobicie. To było dosyć niesamowite - kiedy tylko nieco podeschłem, to przychodziło następne lanie.
EFEKTY: pierwsze okrążenie pojechałem ze średnią 32 km/h, drugie znacznie wolniej co dało tempo całości 30,5 km/h. Wg licznika jechałem 7h 13'. Nie znam swojego miejsca, bo musiałem wyjechać przed zakończeniową fetą i nie było jeszcze wyników.
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Siedzieć to ja potrafię dłużej.
biegowa recydywa
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
relacja Olka jest już na stronie, dla chętnych do poczytania
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Zdaje mi sie, ze w tym tygodniu odbyl sie maraton w Leborku i startowala tam dwuosobowa reprezentacja GT. Jesli jestem w bledzie to prosze mnie z niego wyprowadzic, a jesli startowaliscie, to jak wam poszlo?
Ja w niedziele podtrzymalem tradycje CBN-owa. Dystans nie byl jednak CBN-owy bo na razie mnie na dluzsze dystanse nie stac. O 8:00 ruszylem samotnie z Trawek. Mniej wiecej na osmym kilometrze spotkalem Kazana i razem pobieglismy jeszcze jakies cztery kilometry.
Ja w niedziele podtrzymalem tradycje CBN-owa. Dystans nie byl jednak CBN-owy bo na razie mnie na dluzsze dystanse nie stac. O 8:00 ruszylem samotnie z Trawek. Mniej wiecej na osmym kilometrze spotkalem Kazana i razem pobieglismy jeszcze jakies cztery kilometry.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Relacja z Lęborka od kuriera rowerowego Kaziga i startowicza Adama wkrótce.
Cieszę się, że tradycja biegów niedzielnych została podtrzymana.
Cieszę się, że tradycja biegów niedzielnych została podtrzymana.
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
coście tak wszyscy zamilkli, chyba nie czekacie na relację z Lęborka?
chciałbym, żeby ją Adam napisał, ale ostatecznie ja mogę coś naskrobać
Pobiegł chyba 3:25 z czymś
Kto jest za tym, żeby spotykać się w środy na długich wybieganiach?
chciałbym, żeby ją Adam napisał, ale ostatecznie ja mogę coś naskrobać
Pobiegł chyba 3:25 z czymś
Kto jest za tym, żeby spotykać się w środy na długich wybieganiach?
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Proszę o szczególy tych spotkań.
Miejsce
Godzina
Dystans
Tempo
(Edited by Friend at 4:53 pm on June 22, 2004)
Miejsce
Godzina
Dystans
Tempo
(Edited by Friend at 4:53 pm on June 22, 2004)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Biegalismy kiedys w srody. Byloby to wiec odnowienie pewnej idei. Co ja moge powiedziec - jesli beda chetni to warto biegac. Rozumiem, ze ta propozycja nie wykluczalaby spotkan poranno-niedzielnych.
Ja planuje pomalutku powracac na bieznie/sciezki i trasy rowerowe.
Ja planuje pomalutku powracac na bieznie/sciezki i trasy rowerowe.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]