miCoach dla zaawansowanych

[boodzik]

Ale tam na stronie można dobierać plany dla różnego stopnia zaawansowania, pod różne dystanse, pod różne wyniki, ustalać ilośc treningów w tygodniu, na podstawie daty zawodów, daty rozpoczęcia treningów, oparte o tempo, oparte o strefy tętna - jest z czym kombinować.
Sam bardzo chętnie poczytam i popytam o doświadczenia bo gadżet wydaje się intersujący.

[Adam Klein]

Rosomak to rozumie, jemu chodzi o to, że gadżet chcemy przekazać komuś zaawansowanemu.

[Ryszard N.]

W jaki sposób kalibrujecie ten gadżet ?

[boodzik]

Rosomak to rozumie, jemu chodzi o to, że gadżet chcemy przekazać komuś zaawansowanemu.

No to dalej nich się jakiś zaawansowany zgłasza, testuje i pisze, a jak się nie zgłosi np. do jutra to wnioskuję o przekazanie tego czegoś Rosomakowi - jest zainteresowany, reprezentuje większość (średnizaawansowani) i podoba mu się na wejściu taka metoda treningowa - taki postulat.

[Adam Klein]

Ale my już sporo zgłoszeń od naprawdę zaawansowanych dostaliśmy - jest tylko kwestia wyboru tej osoby która rzeczywiście się do tego przyłoży.
Bo rosomak poprawi się kiedy tylko pewnie trochę zacznie biegać (zakładam, że bardzo dużo teraz nie biega)
A ktoś kto teraz biega 32 minuty na dyszkę (bo takie zgłoszenie też dostaliśmy) to już naprawdę się musi nieźle napracować, żeby się poprawić i gdyby w jego przypadku się to udało to naprawdę byłby to dobry test.

[rosomak]

Dokładnie, Adam ma rację w kwestii sensowności testu na osobie z poziomu 33-32 minuty na dychę.
Mnie też zresztą bardziej interesuje jaki wpływ może mieć taki gadżet na charta (potrafię znaleźć argumenty za i przeciw, dlatego eksperyment jest tak ciekawy) niż na kogoś pokroju mnie (bo w tym wypadku wpływ pozytywny niewątpliwie by był).

OT:
Tak na marginesie tematu, skoro się to pojawiło. Co do mojego biegania - aktualnie pierwszy raz w życiu zacząłem brać udział w startach w zimowych Grand Prix (Tczew, Sztum, może też będę kwalifikowany w Sopocie), w sumie osiem startów (3-5km) plus jeden (może wyjdą dwa) starty na dychę (całość od 20 listopada do końca lutego). Myślę, że się jakoś bardzo nie opierdzielam

[Ryszard N.]

Ponawia pytanie o kalibrację,...

[Adam Klein]

Ponawia pytanie o kalibrację,...

Bogil - możesz odpowiedzieć Ryszardowi?

[Ryszard N.]

Interesuje mnie czy wymaga to kalibracji na bieżni i jaka jest wiarygodność tej kalibracji.
Jedyne co mnie "pociąga" w tym urządzeniu to komunikaty podczas biegu. jeżeli to ma być tak samo wiarygodne jak system NIKE+ to szkoda "koni męczyć". NIKE+ jest systemem który ma zachęcić do biegania. Nie jest to system wspomagania treningu. No, chyba że ktoś lubi biegać 10 km z błędem pomiarowym na poziomie 0,5 km.

[Adam Klein]

Z moich doświadczeń miCoach to klasyczny footpod inercyjny - czyli dosyć dokładny ale z pewnym marginesem błędu.
Zresztą Bogil opisywał go dosyć dokładnie.
http://bieganie.pl/?cat=22&id=1748&show=1
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=16362

O Nike mało wiem.

[AkiTigra]

Interesuje mnie czy wymaga to kalibracji na bieżni i jaka jest wiarygodność tej kalibracji.
Jedyne co mnie "pociąga" w tym urządzeniu to komunikaty podczas biegu. jeżeli to ma być tak samo wiarygodne jak system NIKE+ to szkoda "koni męczyć". NIKE+ jest systemem który ma zachęcić do biegania. Nie jest to system wspomagania treningu. No, chyba że ktoś lubi biegać 10 km z błędem pomiarowym na poziomie 0,5 km.

Po biegu i wgraniu danych na stronę micoacha możesz wyedytować dystans jaki zliczył czujnik. minimalny dystans do kalibracji to 400m
Link do manuala (str 19 mówi o kalibracji)
http://www.adidas.com/us/micoach/Multim ... Manual.pdf

[DOM]

Powinien być jeden dla kobiety jeden dla mężczyzny

[Bogil]

Właściwie można kalibrować miCoacha po każdym treningu jeżeli mamy pewność, że przebiegliśmy dokładny dystans.
Robi się to w oknie treningu zaraz po jego zgraniu potwierdzając dystans, jeżeli się zgadza lub wpisując poprawny, jeżeli się nie zgadza. Nic prostszego.

Jak wrócę do domu to sprawdzę jak teraz po długim czasie zmierzy dystans na stadionie. Tylko ten śnieg.

[Ryszard N.]

W NIKE+ było to tak.
Przed treningiem/rozpoczęciem użytkowania sprzętu należało iść na stadion i wykonać kalibrację na bieżni. Startujesz, naciskasz przycisk, kończysz kółko, naciskasz guzik. urządzenie zapamiętuje, że podany odcinek to 400m.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem sugestie kolegów. Rozumiem, że startujemy do treningu/biegu z wcześniej skalibrowanym urządzeniem. Po treningu kalibrować? Czegoś tu nie rozumiem,...

[Bogil]

Idziesz z wstępnie skalibrowanym micoachem na stadion. Biegniesz np. 5 kółek. Wracasz sprawdzasz ile naliczyło. Jak 2000 m dajesz ok. Inny wynik ,poprawiasz i dajesz save and calibrate.

Footpod przecież nie liczy kroków tylko mierzy przyspieszenie i dzięki temu jest w stanie wyliczyć przebytą drogę.

Działa to tak samo jak footpod w innych systemach. Nie porównuj miCoacha do Nike+ bo to zupełnie inna bajka.