
Ale nie o to chciałem zapytać - namówiłem kolegę, lat 28, wspina się sporo jak ja, od czasu do czasu (1x w tygodniu) idzie pograć z kumplami na osiedlowe boisko. Granie w piłę to średnio 2-3 miesiące w roku.
Tydzień temu byliśmy na crossie w Mysłowicach - 6700m czas 27.11 (dowalił mi około minuty)
7 listopada z Tychach - zrobił skurczybyk dwie pętle czyli 14km w czasie 57.37 (biegłem 7km - 27.48) najzabawniejsze jest to że przebiegł w "ciągu" taki dystans PIERWSZY RAZ W ŻYCIU

no kurde jak to jest, talent to czy nie ?

pozdro