Wątek Grupy Trójmiejskiej nr 54
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
W sobote rano jak bedziecie ruszali spod AWFu to polaczcie sie telepatycznie z Krakowem.
Sie trzymajcie,
do zobaczenia
(Edited by DaB at 2:26 pm on May 6, 2004)
Sie trzymajcie,
do zobaczenia
(Edited by DaB at 2:26 pm on May 6, 2004)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
A o której Kraków daje w rure?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Krakow rusza o 9:00.
Fajrant, spylam do domu Jutro o 5:00 wyjazd. Dobrego biegania w sobote i niedziele!
Fajrant, spylam do domu Jutro o 5:00 wyjazd. Dobrego biegania w sobote i niedziele!
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Powodzenia. Komórę bierz.
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 15 gru 2003, 13:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa
Cześć.
Przymierzam się do sobotniego biegu z AWFu. Póki co bez deklaracji, ale nadzieja wzrasta. Mam przy tej okazji być może uzasadnione meteorologicznie pytanie, ale nie chciałbym siać demotywacji. Co robicie, jeśli w sobotę po przebudzeniu widzicie, że leje z nieba, no i powiedzmy o 8:45 dalej leje (nie kapie, czy siąpi). Czy staracie się być twardzielami. Rozumiem, że niedzielna grupa z definicji nie ma takich dylematów.
Pozdrawiam
Przymierzam się do sobotniego biegu z AWFu. Póki co bez deklaracji, ale nadzieja wzrasta. Mam przy tej okazji być może uzasadnione meteorologicznie pytanie, ale nie chciałbym siać demotywacji. Co robicie, jeśli w sobotę po przebudzeniu widzicie, że leje z nieba, no i powiedzmy o 8:45 dalej leje (nie kapie, czy siąpi). Czy staracie się być twardzielami. Rozumiem, że niedzielna grupa z definicji nie ma takich dylematów.
Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Nie było w historii sobotnich biegów GT przypadku odwołania spotkania z powodu pogody. Zdarzała się mniejsza frekwencja - każdy rozstrzyga indywidualnie czy mu pasują okoliczności.
biegowa recydywa
- GAga
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 12 wrz 2003, 23:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
witam!!!
widze, ze awansoawlam na "Dyskutanta":):)
mnie nie bedzie w sobote - tradycyjnie, reagaty w Pucku
zycze, zeby wam pogoda dopisala.....zeby chociaz nie lalo...
ja wiem, ze grupowe spotkania moga sie odbywac w niedziele czy sobote, bo niektorzy pracuja albo sie ucza (sesja jakos tak teraz nadchodzi, prawda?)
spotykaliscie sie w wakacje w ciagu tygodnia na wspolne bieganie?
bo ne ukrywam, ze srodek tygodnia by mi najbardziej pasowal latem....
a co do mojego biegania, to ide wg planu przygotowujacego debiutanta do maratonu na jesien - biegi 3, 4 razy w tygodniu (nie, zeby od razu startowac ale plan wydaje mi sie sensowny)- idzie mi niezle, troche mnie piszczele bola ale to juz standard
Agniecha
widze, ze awansoawlam na "Dyskutanta":):)
mnie nie bedzie w sobote - tradycyjnie, reagaty w Pucku
zycze, zeby wam pogoda dopisala.....zeby chociaz nie lalo...
ja wiem, ze grupowe spotkania moga sie odbywac w niedziele czy sobote, bo niektorzy pracuja albo sie ucza (sesja jakos tak teraz nadchodzi, prawda?)
spotykaliscie sie w wakacje w ciagu tygodnia na wspolne bieganie?
bo ne ukrywam, ze srodek tygodnia by mi najbardziej pasowal latem....
a co do mojego biegania, to ide wg planu przygotowujacego debiutanta do maratonu na jesien - biegi 3, 4 razy w tygodniu (nie, zeby od razu startowac ale plan wydaje mi sie sensowny)- idzie mi niezle, troche mnie piszczele bola ale to juz standard
Agniecha
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Witam ! Mam kilka pytań
1 Jak poszlo DaB-owi w Krakowie ?
2 Jak dzisiaj bylo na spotkaniu GT ?
3 Czy jutrzejszy bieg 20 km pod spalonym kościołem jest aktualny o 8.30
1 Jak poszlo DaB-owi w Krakowie ?
2 Jak dzisiaj bylo na spotkaniu GT ?
3 Czy jutrzejszy bieg 20 km pod spalonym kościołem jest aktualny o 8.30
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
DaB 3h 27` 57`` wyprzedził Krzyśka, chociaż nie pobił jego życiówki. Gratulacje. :)
Nie wiem jak tam sobotnie spotkanie GT, ja kręciłem w deszczu.
Nie wiem jak tam sobotnie spotkanie GT, ja kręciłem w deszczu.
biegowa recydywa
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
RewelacjaQuote: from Olek on 7:27 pm on May 8, 2004
DaB 3h 27` 57`` wyprzedził Krzyśka, chociaż nie pobił jego życiówki. Gratulacje. :)
Nie wiem jak tam sobotnie spotkanie GT, ja kręciłem w deszczu.
Biegałem swoje 13 km po lasach Jasieńsko-Morenowych.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…