X Cracovia Maraton 2011
- amroz
- Wyga
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Witam
Zamierzam przygotować się na Maratonu planem 24 tygodniowym
http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=129
Biegam około 9 miesięcy zaliczone około 600km.
Najdłuższa trasa do tej pory przebyta to 20 km w około 2h 5min.
Chciał bym pobiec z kimś kto mnie "poprowadzi" tylo teraz pytanie na jaki czas się nastawiac 4:30 ewntualnie 4:15.
Doradzicie coś???
Zamierzam przygotować się na Maratonu planem 24 tygodniowym
http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=129
Biegam około 9 miesięcy zaliczone około 600km.
Najdłuższa trasa do tej pory przebyta to 20 km w około 2h 5min.
Chciał bym pobiec z kimś kto mnie "poprowadzi" tylo teraz pytanie na jaki czas się nastawiac 4:30 ewntualnie 4:15.
Doradzicie coś???
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Amroz - masz mnóstwo czasu.
Ten Plan nie wchodzi w to bardzo szczegółowo bo miał być w swojej istocie prosty ale w jego trakcie Twoja forma będzie się zmieniała (mam nadzieję, że rosła). I dlatego nie ma sensu abyś teraz zakładał jakieś tempo. Pobiegaj trochę przez zimę a na wiosnę zrobisz sobie jakiś test i wtedy określisz na jakie tempo biec.
Ten Plan nie wchodzi w to bardzo szczegółowo bo miał być w swojej istocie prosty ale w jego trakcie Twoja forma będzie się zmieniała (mam nadzieję, że rosła). I dlatego nie ma sensu abyś teraz zakładał jakieś tempo. Pobiegaj trochę przez zimę a na wiosnę zrobisz sobie jakiś test i wtedy określisz na jakie tempo biec.
- amroz
- Wyga
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Ale X Cracovia Maraton 2011 jest 17 kwietnia 2011 czyli wiosna 
http://www.cracoviamaraton.pl/
Powiem otwarcie że "pierwszy" maraton chciałbym przebiec i nie zależy mi zbytnio na czasie chcę Go po prostu ukończyć
A czas 4h30min - 4h15min to czasy wzięte z kalkulatorów. Dlaczego pytam o czasy jaki wybrać??? Gdyż chciał bym się podłączyć do grupy która ma zamiar przebiec Maraton w takim czasie. A poza tym w grupie raźniej i "łatwiej" ???!!!

http://www.cracoviamaraton.pl/
Powiem otwarcie że "pierwszy" maraton chciałbym przebiec i nie zależy mi zbytnio na czasie chcę Go po prostu ukończyć

A czas 4h30min - 4h15min to czasy wzięte z kalkulatorów. Dlaczego pytam o czasy jaki wybrać??? Gdyż chciał bym się podłączyć do grupy która ma zamiar przebiec Maraton w takim czasie. A poza tym w grupie raźniej i "łatwiej" ???!!!

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale na zastanawianie się do jakiej grupy masz się podłączyć będziesz miał luty, marzec, połowę kwietnia.
Teraz - biegaj wg Planu, zwiększaj dystanse na treningach (zgodnie z planem) i pobiegnij sobie jakieś 10 km w lutym - i wtedy się "zapiszesz" do jakiejś grupy (nawet z pewną rezerwą, czyli, że wyjdzie Ci np 3:30 a zapiszesz sie do 3:45).
Nie wiem z czego brałeś wyliczenia.
Moja "teoria"
przygotowania się do maratonu - to wypracować jakiś poziom, sprawdzić w pewnym momencie jaki jest ten poziom - i nauczyć się utrzymywać prędkość jaka jest przypisana na dystansie maratonu do tego poziomu.
Masz wiele miesięcy które możesz dobrze przepracować. Jaki jest sens zgadywać na 6 miesięcy przed maratonem czy masz biec na 4:30 czy 4:15? Trenuj a odpowiedzi same przyjdą.
Teraz - biegaj wg Planu, zwiększaj dystanse na treningach (zgodnie z planem) i pobiegnij sobie jakieś 10 km w lutym - i wtedy się "zapiszesz" do jakiejś grupy (nawet z pewną rezerwą, czyli, że wyjdzie Ci np 3:30 a zapiszesz sie do 3:45).
Nie wiem z czego brałeś wyliczenia.
Moja "teoria"

Masz wiele miesięcy które możesz dobrze przepracować. Jaki jest sens zgadywać na 6 miesięcy przed maratonem czy masz biec na 4:30 czy 4:15? Trenuj a odpowiedzi same przyjdą.
- amroz
- Wyga
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Bardzo dziękuje za odpowiedz czyli od listopada zaczynam z "Planem" a późnej zobaczymy na jaki czas się "porwę"Adam Klein pisze:Ale na zastanawianie się do jakiej grupy masz się podłączyć będziesz miał luty, marzec, połowę kwietnia.
Teraz - biegaj wg Planu, zwiększaj dystanse na treningach (zgodnie z planem) i pobiegnij sobie jakieś 10 km w lutym - i wtedy się "zapiszesz" do jakiejś grupy (nawet z pewną rezerwą, czyli, że wyjdzie Ci np 3:30 a zapiszesz sie do 3:45).
Nie wiem z czego brałeś wyliczenia.
Moja "teoria"przygotowania się do maratonu - to wypracować jakiś poziom, sprawdzić w pewnym momencie jaki jest ten poziom - i nauczyć się utrzymywać prędkość jaka jest przypisana na dystansie maratonu do tego poziomu.
Masz wiele miesięcy które możesz dobrze przepracować. Jaki jest sens zgadywać na 6 miesięcy przed maratonem czy masz biec na 4:30 czy 4:15? Trenuj a odpowiedzi same przyjdą.

Dzięki jeszcze raz za odpowiedź
- samur
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 18 maja 2010, 12:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
To ja się podłączę... Też się zapisałem na ten maraton. To będzie mój pierwszy. W stopce widać ile biegam, na swoim koncie mam na razie dwa biegi na 10km. Będzie tych 10tek oczywiście więcej - chociażby teraz na Grand Prix postaram się wystartować
No i mam dużo czasu do kwietnia
Tylko chciałbym przed tym przebiec jakiś półmaraton. Wiem, że 27 marca będzie 6 półmaraton warszawski, ale nie wiem, czy to nie za późno. Czy zdążę po nim wypocząć? Jak nie, to jakiś inny pobiegnę
Dzięki za helpa.



- JosefBB
- Stary Wyga
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 mar 2004, 14:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
samur te zawody to wrecz obowiązek.
Masz 3 tygodnie na odpoczynek po tej połówce w Wa-wie.
To absolutnie wystarczy nawet jak bardzo mocno pobiegniesz w tych zawodach.
Nadal zostaja Ci 2 weekendy na zwiekszenie objetości.
Ja sugerowałbym trening w kolejna sobote 2.04 - 35 km w tempie 60-75 sek wolniej niz zakładane tempo maratonu z ewentualnym lekkim przyspieszeniem na ostatnich 5km (w miare mozliwości w zakładanym tempie maratonu.)
i Sobota 9.04 30 km w tempie 60-75 sek wolniej niz zakładane tempo maratonu.
Masz 3 tygodnie na odpoczynek po tej połówce w Wa-wie.
To absolutnie wystarczy nawet jak bardzo mocno pobiegniesz w tych zawodach.
Nadal zostaja Ci 2 weekendy na zwiekszenie objetości.
Ja sugerowałbym trening w kolejna sobote 2.04 - 35 km w tempie 60-75 sek wolniej niz zakładane tempo maratonu z ewentualnym lekkim przyspieszeniem na ostatnich 5km (w miare mozliwości w zakładanym tempie maratonu.)
i Sobota 9.04 30 km w tempie 60-75 sek wolniej niz zakładane tempo maratonu.
Co tu dużo gadać - trzeba robić swoje
- samur
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 18 maja 2010, 12:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
@JosefBB Dzięki wielkie! Rozwiałeś wszystkie moje wątpliwości, a Twoje sugestie na pewno uwzględnię w swoim planie
Może dzisiaj już go sobie rozpisze, poprzedni był do Biegnij Warszawo, a już po, więc czas na nowy
Zresztą tamten i tak w swoim czasie się przeterminował... W każdym razie dzięki! 



-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 paź 2010, 13:08
- Życiówka na 10k: 39:04
- Życiówka w maratonie: 3:11:36
witam,
jestem juz po debiucie w 32 Warszawskim gdzie dobieglem do mety w czasie netto 3:49:48. przygotowywalem sie od "zera" wg 24-tygodniowego planu dla debiutantow pana J.Skarzynskiego. na wiosne w Krakowie chcialbym pobiec szybciej moj drugi maraton i moje pytanie jest nastepujacj tresci. Znalazlem 14-tygodniowy plan "Trening do Maratonu dla śr. zaawansowanych 1" (http://bieganie.pl/?cat=19&id=1282&show=1) pana Gajdusa gdzie m.in. podane sa nastepujace jednostki treningowe:
10min+ 40 min TM. rozumiem ze 10 min to rozgrzewka ale czy stacjonarna czy w biegu bo potem to bieg w zakladanym tempie maratonu. Rozchodzi mi sie wlasnie o te rozgrzewke. Czy ktos ze "Starych Wyjadaczy" moglby udzielic informacji. A mopze istnieje jakis inny dobry plan treningowy na 3:30? Bylbym zaiscie dalece zobowiazany za wszelka pomoc w tej materii.
jestem juz po debiucie w 32 Warszawskim gdzie dobieglem do mety w czasie netto 3:49:48. przygotowywalem sie od "zera" wg 24-tygodniowego planu dla debiutantow pana J.Skarzynskiego. na wiosne w Krakowie chcialbym pobiec szybciej moj drugi maraton i moje pytanie jest nastepujacj tresci. Znalazlem 14-tygodniowy plan "Trening do Maratonu dla śr. zaawansowanych 1" (http://bieganie.pl/?cat=19&id=1282&show=1) pana Gajdusa gdzie m.in. podane sa nastepujace jednostki treningowe:
10min+ 40 min TM. rozumiem ze 10 min to rozgrzewka ale czy stacjonarna czy w biegu bo potem to bieg w zakladanym tempie maratonu. Rozchodzi mi sie wlasnie o te rozgrzewke. Czy ktos ze "Starych Wyjadaczy" moglby udzielic informacji. A mopze istnieje jakis inny dobry plan treningowy na 3:30? Bylbym zaiscie dalece zobowiazany za wszelka pomoc w tej materii.
"If you fail to prepare - prepare to fail."
-
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
te 10 min to truchcik + ew. jakieś krótkie rozciąganie jeśli lubisz
jak nie to tylko trucht
jak nie to tylko trucht
TATA MIKOŁAJA i OLI
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 paź 2010, 13:08
- Życiówka na 10k: 39:04
- Życiówka w maratonie: 3:11:36
dziekuje bardzo za informacje, na obecna chwile biegam dla utrzymania formy a z czasem wprowadze w zycie ten plan. mam nadzieje ze sie uda poprawic czas z debiutu. czy ktos z Was moze ma jakis inny plan treningowy na 3:30?
"If you fail to prepare - prepare to fail."
- JosefBB
- Stary Wyga
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 mar 2004, 14:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
http://www.marathonaustria.7host.com/
Wymaga podstawowego rozumienia słów w j. niemieckim typu: rechner, training, plan etc.
no może on-line słownik wystarczy.
Zakładka Training klikasz Rechner - wpisz najpierw swoje parametry i poznasz tempo dla poszczególnych jednostek (ja mam tam zastrzeżenia ale lepsze to niż nic)
Potem wejdz na Trainingplan, podaj date maratonu i planowany czas.
Dostaniesz 16 tygodniowego gotowca.
Jedyna moja uwaga do tego planu to wydłużyłbym niektóre niedzielne wybiegania do 33 - 36 km (zamiast 26-33km) - przynajmniej ze 4 w ostatnich 8 tygodniach.
Ja zrobiłem w debiucie wg tego planu 3:28:30 (z resztą też w Krakowie)
Wymaga podstawowego rozumienia słów w j. niemieckim typu: rechner, training, plan etc.

Zakładka Training klikasz Rechner - wpisz najpierw swoje parametry i poznasz tempo dla poszczególnych jednostek (ja mam tam zastrzeżenia ale lepsze to niż nic)
Potem wejdz na Trainingplan, podaj date maratonu i planowany czas.
Dostaniesz 16 tygodniowego gotowca.
Jedyna moja uwaga do tego planu to wydłużyłbym niektóre niedzielne wybiegania do 33 - 36 km (zamiast 26-33km) - przynajmniej ze 4 w ostatnich 8 tygodniach.
Ja zrobiłem w debiucie wg tego planu 3:28:30 (z resztą też w Krakowie)
Ostatnio zmieniony 06 paź 2010, 13:44 przez JosefBB, łącznie zmieniany 1 raz.
Co tu dużo gadać - trzeba robić swoje
- JosefBB
- Stary Wyga
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 mar 2004, 14:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
W zasadzie żadnych i nie majstrowałbym przy nim za duzo na Twoim miejscu nie mając doświadczeń w przygotowaniach do M.
Generalnie jest to plan wg mnie całkiem nieźle ułożony również ze względu na rodzaj treningu a dany dzień tygodnia ale przy przesunięciu o jeden dzień do przodu.
I tak, wolny dzień piatkowy wypada w czwartek (bo tak mi najbardziej pasuje) co oznacza że długie wybieganie jest w sobotę i reszta konsekwentnie.
Interwały - obowiązkowe.
Wolne dni, biegi regeneracyjne, odpoczynek - obowiązkowe
Biegi ciagłe - obowiązkowe
Jak pisałem wczesniej, zadaptowałbym tylko kilometraż długich wybiegań z Greifa ale nie 8na8 bo to na początek nie jest potrzebne żeby przebiec marton tylko 4na8.
Jak bedziesz biegł swój drugi czy trzeci to ułożysz sobie pewnie własny plan.
Generalnie jest to plan wg mnie całkiem nieźle ułożony również ze względu na rodzaj treningu a dany dzień tygodnia ale przy przesunięciu o jeden dzień do przodu.
I tak, wolny dzień piatkowy wypada w czwartek (bo tak mi najbardziej pasuje) co oznacza że długie wybieganie jest w sobotę i reszta konsekwentnie.
Interwały - obowiązkowe.
Wolne dni, biegi regeneracyjne, odpoczynek - obowiązkowe
Biegi ciagłe - obowiązkowe
Jak pisałem wczesniej, zadaptowałbym tylko kilometraż długich wybiegań z Greifa ale nie 8na8 bo to na początek nie jest potrzebne żeby przebiec marton tylko 4na8.
Jak bedziesz biegł swój drugi czy trzeci to ułożysz sobie pewnie własny plan.
Co tu dużo gadać - trzeba robić swoje
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 paź 2010, 13:08
- Życiówka na 10k: 39:04
- Życiówka w maratonie: 3:11:36
dzieki JosefBB,
szukam planu na 3:30 z tym ze mam do dyspozycji tylko 4 dni treningowe w tygodniu - na wiecej mnie nie stac czasowo. na dodatek moge biegac tylko bardzo wczesnie rano lub poznym wieczorem. zima bedzie trudno ale mysle ze dam rade. jak czlowiek chce to potrafi. poza tym biegowy czas musze dzielic ze swoja Druga Piekniejsza Polowa - ona tez ma za soba debiut w 32 MW i spodobalo jej sie bardzo. jakis kompromis trzeba znalesc bo kazdy w rodzinie lubi biegac a dzien ma 24h tylko
ciekaw jestem jaki dzien pominac z tej austriackiej strony aby trening ciagle mial sens i przyniosl oczekiwany rezultat. jeszcze raz dzieki za zainteresowanie - pozdrawiam Ciebie i Tobie Najblizszych.
szukam planu na 3:30 z tym ze mam do dyspozycji tylko 4 dni treningowe w tygodniu - na wiecej mnie nie stac czasowo. na dodatek moge biegac tylko bardzo wczesnie rano lub poznym wieczorem. zima bedzie trudno ale mysle ze dam rade. jak czlowiek chce to potrafi. poza tym biegowy czas musze dzielic ze swoja Druga Piekniejsza Polowa - ona tez ma za soba debiut w 32 MW i spodobalo jej sie bardzo. jakis kompromis trzeba znalesc bo kazdy w rodzinie lubi biegac a dzien ma 24h tylko

"If you fail to prepare - prepare to fail."