32. Maraton Warszawski

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
arasvolvo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 15 wrz 2010, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4.29.37
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

rather pisze:...Ja prowadzę grupę na 4:15 ...
biegniesz ok 6.05 czy raczej najpierw 6.00 a później zwalniasz na 6.10
Bieg zaczyna się po 40 tce
New Balance but biegowy
rrthere

Nieprzeczytany post

Chyba mnie trochę przeceniasz :) - aż takiej dokładności nie gwarantuję... Zakładam obie połówki w identycznym czasie.
jlucz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 12 lis 2008, 10:16

Nieprzeczytany post

Odebrałem pakiet startowy ;-) fajna koszulka(ta bawełniana - jutro do roboty w niej idę), trochę ulotek, gąbeczka, chip na but i zajebisty numer na pierś z IMIENIEM ;-)

na miejscu jeszcze bajzel - wystawcy się rozkładają, ale saszetkę Deutera już nabyłem ;-)
Obrazek
krzysiek86r
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 10 wrz 2010, 23:20
Życiówka na 10k: 42:57
Życiówka w maratonie: 3:31:17

Nieprzeczytany post

ja dopiero jutro wieczorkiem w wawie będę :), pakiecik odbiorę w sobotę po południu :)
Awatar użytkownika
marek81
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 25 lis 2009, 10:17
Życiówka na 10k: 00:44:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

heh, właśnie chciałem zapłacić za start, ale system krzyczy, że należy się 200zł. Na stronie stoi jak wół, że do dziś jest 150zł a 200 od jutra.. Ktoś im zegarki poprzestawiał? :oczko:
Obrazek
Ezri
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 09 maja 2010, 07:24
Życiówka na 10k: 46:19
Życiówka w maratonie: 04:04:57
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja już dziś się robię pozytywnie zakręcona :spoko:
Usiłuję pracowac :echech: , ale coś mnie pcha na strony o bieganiu, przekładam żele energetyzujące z miejsca na miejsce, rozmyślam po jakie jeszcze paskudztwa się do apteki wybrac.
Nosi mnie! Musi się udac, prawdaaa?!
Obrazek
Awatar użytkownika
lukizpaska
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 05 lip 2010, 20:59
Życiówka na 10k: 44:53
Życiówka w maratonie: 4:25:xx

Nieprzeczytany post

ja odebrałem numer wczoraj - a przy okazji nabyłem dwie książki Jerzego Skarzyńskiego, korzystając z obecności autora - obie nabyte pozycje mają zawartą dedykację :)

Nie zdążę co prawda ich do maratonu przeczytać, ani tym bardziej zastosowac planów pod maraton - ale mam nadzieję, że debiut wyzwoli we mnie tyle chęci na poprawienie wyniku, że obie książki oddadzą usługi przed maratonem wiosennym.
wojtasek004
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 29 kwie 2009, 17:52
Życiówka na 10k: 00:46:01
Życiówka w maratonie: 3:51:45
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa

Nieprzeczytany post

Wszystkim startujacym zycze dobiegniecia do mety a nie startujacych prosze o goracy doping dla wszystkich uczestnikow 32 Maratonu Warszawskiego. Do zobaczenia na trasie :hejhej: moj nr 7148
10k - 46:01 - 24.07.10
21,097k - 1:48:00 - 26.09.10
42,195k - 3:51:45 - 26.09.10
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Ezri pisze:Ja już dziś się robię pozytywnie zakręcona :spoko:
Usiłuję pracowac :echech: , ale coś mnie pcha na strony o bieganiu, przekładam żele energetyzujące z miejsca na miejsce, rozmyślam po jakie jeszcze paskudztwa się do apteki wybrac.
Nosi mnie! Musi się udac, prawdaaa?!
Uda się, uda!

Ja też nie mogę się skupić na pracy.
Adrenalina mi uszami wychodzi.
:) Tomek
Awatar użytkownika
szy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
Życiówka na 10k: 39:01
Życiówka w maratonie: 3:19:17
Lokalizacja: Warszawa / Pruszków

Nieprzeczytany post

Ja odebrałem pakiet i jedno mi się nie podoba - dostałem gąbkę, z którą mam biegnąć - na punktach z wodą nie będzie gąbek, tylko woda w której te gąbki maczamy. Trochę rzeźba...
yashio
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 13 wrz 2010, 21:28
Życiówka na 10k: 55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sluchajcie, pilnie potrzebuje pomocy!!! Od wczoraj mnie rozklada, poce sie, kaszle, zaczynam czyc gardło. jestem załamany czy przez glupie przeziebienie osiem miesiecy treningow ma pojsc w ....?! Co robic? zjadlem juz caly rutinoskorpbin, wczoraj aspiryne, dzisiaj pilem jakies fervexy. shit jestem wsciekly. Wszystko przez jakies szkolenie na ktorym siedzialem w klimatyzowanym pokoju
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

I tutaj się pewnie pojawią dwie szkoły.
Szkoła pierwsza - bądź twardy, nie odpuszczaj, chłopaki nie płaczą ;) itd
Szkoła druga - odpuść, maraton to za długi dystans na bieg z chorobą, wyzdrowiej i pobiegnij w Poznaniu.
yashio
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 13 wrz 2010, 21:28
Życiówka na 10k: 55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki :) zobaczymy, bede walczyl jeszcze dzisiaj i jutro
Awatar użytkownika
pixos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 415
Rejestracja: 07 lut 2010, 20:57
Życiówka na 10k: 39:42
Życiówka w maratonie: 3:58
Lokalizacja: Gostynin

Nieprzeczytany post

mnie postawiła błyskawicznie na nogi kombinacja naproxen + mleko z masłem, miodem i czosnkiem. tylko, że mleko powinno się pić wieczorem. Jeżeli nie rozłożyło Cię jeszcze do końca, to możesz zacząć od naproxenu (lub jakiegoś innego leku przeciwzapalnego). Dotocz się jakoś do popołudnia, nie ubieraj się za lekko i uważaj, żeby Cię nie przewiało i po południu wypij kubek gorącego mleka z dodatkami. Wieczorem popraw drugą dawką mleka i naproxenu i do łóżka. Kombinacja nowoczesnej medycyny i babcinych sposobów - na mnie podziałało.

pozdrawiam i zdrówka życzę ;-)
yashio
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 13 wrz 2010, 21:28
Życiówka na 10k: 55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

moze nie bedzie zle, wlasnie wrocilem z parku - przebieglem spokojnie 7km, spocilem sie bardzoej niz zwykle ale od razu czuje sie lepiej ;) moze to porpostu reakcja organizmu na to, ze w tym tygodniu prawie w ogole nie biegalem ;) w RW czytalem ostatnio ze jesli nagle przestajesz biegac przed biegiem to uklad odpornosciowy nie wie co sie dzieje i odpuszcza i stad bardzo latwo w czasie takiego restowego tygodnia sie przeziebic. dzieki za rady, zaraz przygotuje sobie ten napoj z mlekiem
ODPOWIEDZ