Poważnym zawodnikiem to ja nie będę, to już nie te lata kiedy kości i stawy były z gumy
GG -Grupa Górnośląska 2004
- Lacert
- Wyga

- Posty: 65
- Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Dystans? Chmm na dzień dzisiejszy jakieś 20 km. Biegaczem jestem początkującym ok. 5 miesięcy biegania.
Poważnym zawodnikiem to ja nie będę, to już nie te lata kiedy kości i stawy były z gumy
. W zawodach już startowałem m.in. bieg niepodległości w Ustroniu 2003, gdzie miałem przyjemność podziwiać MacGor w akcji, w każdym razie do momentu gdy nie zniknęła za zakrętem tuż za stadionem
. Zawody traktuje jako miłą odskocznie od codzienności, w końcu mam powód by sie wyrwać z miasta, poza tym liczy sie udział nie wynik, taka jest moja strategia. A PM napewno odwiedzę.
Poważnym zawodnikiem to ja nie będę, to już nie te lata kiedy kości i stawy były z gumy
- MacGor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Lacert -ujawnij w jakiś nawet tajny sposób swoją osobę, np. pozycję lp na biegu w Ustroniu, albo uzyskany wynik. Twój możliwy przebieg 20km stawia Cię wysoko w rankingu amatorów. PM zaprasza.
Ja wciąż choruję, ale mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie koniec tej leniwej choroby i może już w tę sobotę wyskoczę na PM. Kto będzie?
Ja wciąż choruję, ale mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie koniec tej leniwej choroby i może już w tę sobotę wyskoczę na PM. Kto będzie?
[b]szuuu[/b]
- Lacert
- Wyga

- Posty: 65
- Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Moi Drodzy!
Ja truchtam, nie biegam.
Ponadto powinniśmy rozpocząć dyskusje dotyczącą tego jaka jest różnica między amatorem, a zawodowcem.
Zawodowy biegacz to chyba ktoś taki, kto potrafi zarobić na życie biegając. A coś takiego w naszym kraju chyba możliwe nie jest. Upsssss to u nas chyba nie ma zawodowych biegaczy?
. Chodzi o osoby zrzeszone w klubach?:bleble: A wracając do tamatu to podam czas jaki miałem w Strzelcach Opolskich 28 XII Bieg Sylwestrowy 1:11:45
Bieg ciekawy, przyjemny no i wyprzedziłem tego miłego Pana koło 70, który dał mi taki
wycisk w Bydlinie
No to już Państwo znacie całą moją historię biegową.
Z miłą chęcią bym pobiegał na PM, lecz na dzień dzisiejszy oczekuję na mą małżonkę, która miała urodzić mego potomka (w każdym razie mam taką nadzieje
) już parę dni temu, a jak na razie cisza i spokój. Jestem tylko stale pod telefonem i biegam dookoła domu
.
PS. Obiecała mi że jak tylko odkuruje się po porodzie to też spróbuje pobiegać.
Ja truchtam, nie biegam.
Ponadto powinniśmy rozpocząć dyskusje dotyczącą tego jaka jest różnica między amatorem, a zawodowcem.
Zawodowy biegacz to chyba ktoś taki, kto potrafi zarobić na życie biegając. A coś takiego w naszym kraju chyba możliwe nie jest. Upsssss to u nas chyba nie ma zawodowych biegaczy?
wycisk w Bydlinie
Z miłą chęcią bym pobiegał na PM, lecz na dzień dzisiejszy oczekuję na mą małżonkę, która miała urodzić mego potomka (w każdym razie mam taką nadzieje
PS. Obiecała mi że jak tylko odkuruje się po porodzie to też spróbuje pobiegać.
- AbeS
- Wyga

- Posty: 120
- Rejestracja: 28 lip 2003, 21:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Londyn
Witaj Lacert sąsiedzie 
Mieszkasz na starych Bogucicach czy może na którymś z osiedli?
Pozdrawiam Was cała Grupo Górnośląska
Mieszkasz na starych Bogucicach czy może na którymś z osiedli?
Pozdrawiam Was cała Grupo Górnośląska
[b]Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana.
Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.[/b]
Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.[/b]
- lukasz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 256
- Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie
Tak - 1:11:45 na 15 km - no to w takim razie ja nawet nie truchtam, Lacert - więcej wiary w siebieQuote: from Lacert on 9:24 pm on Jan. 28, 2004
Moi Drodzy!
Ja truchtam, nie biegam.
A wracając do tamatu to podam czas jaki miałem w Strzelcach Opolskich 28 XII Bieg Sylwestrowy 1:11:45 :
Pozdrawiam
łukasz
- Mikael
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1221
- Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09
CZeść!
Ja na sobotę się piszę, ale w przyszłym tygodniu. Na razie jeszcze nie biegałem - nadal gardło nieco pobolewa, więc się boję traktować je zimnym powietrzem.
Lacert - będziesz Żonie towarzyszył przy narodzinach potomka? Ja byłem - niesamowite przeżycie!
Zyczę wszytskim miłego weekendu i do spisania w poniedziałek:)
Lecho i MacGor - przetrzecie szlaki? Podobno od soboty odwilż...
Ja na sobotę się piszę, ale w przyszłym tygodniu. Na razie jeszcze nie biegałem - nadal gardło nieco pobolewa, więc się boję traktować je zimnym powietrzem.
Lacert - będziesz Żonie towarzyszył przy narodzinach potomka? Ja byłem - niesamowite przeżycie!
Zyczę wszytskim miłego weekendu i do spisania w poniedziałek:)
Lecho i MacGor - przetrzecie szlaki? Podobno od soboty odwilż...
Któż jak Bóg!
- Lacert
- Wyga

- Posty: 65
- Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Poród rodzinny jest w planie. Już się doczekać nie mogę, może dlatego że zaraz potem czekają mnie 3 tygodnie urlopu, choć niektórzy twierdzą, iż o urlopie mogę
zapomnieć i dopiero wtedy praca się zacznie
.
O której odbywają się owe sobotnie biegi ?
AbeS co do twego pytanka to pozdrawiam Ciebie z osiedla przy ul. Ścigały. Pewnie z tej samej sieci korzystamy
zapomnieć i dopiero wtedy praca się zacznie
O której odbywają się owe sobotnie biegi ?
AbeS co do twego pytanka to pozdrawiam Ciebie z osiedla przy ul. Ścigały. Pewnie z tej samej sieci korzystamy
- AbeS
- Wyga

- Posty: 120
- Rejestracja: 28 lip 2003, 21:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Londyn
Ja jestem z osiedla powyżej w stronę Sosnowca 
A co do biegów to jeśli dobrze pamiętam zaczynają się o 12.
A co do biegów to jeśli dobrze pamiętam zaczynają się o 12.
[b]Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana.
Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.[/b]
Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.[/b]
-
MarekC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Witaj Lacert!
Życzę zdrowego potomka, co pierwszych dni po urodzeniu to chyba Mikael jest teraz w temacie
, ale to jednak miłe wspomnienia.
Pozdrawiam całą GG!
Życzę zdrowego potomka, co pierwszych dni po urodzeniu to chyba Mikael jest teraz w temacie
Pozdrawiam całą GG!
- Lacert
- Wyga

- Posty: 65
- Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
AbeS w takim wypadku proponuje stworzyć filie GG w Bogucicach.
Narazie biegaczy u nas niewiele, ale w przyszłości??? Kto wie? Na naszym osiedlu widuje nawet 2 takich co biegają (jeden to mój brat)
. A jak będe wiedział już co i jak z dzidzią , to proponuje wspólny bieg. Trasa do dogrania.
- MacGor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Quote: from MarekC on 7:58 am on Jan. 30, 2004
Mikael jest teraz w temacie
Też byłam w temacie 15 miesięcy temu, nawet bardziej...
Lacert -życzę Tobie i Twojej żonie, aby ten poród nie był Waszym pierwszym maratonem, tylko zwycięskim biegiem na 100m.
[b]szuuu[/b]

