Mazowiecki Park Krajobrazowy

Polski_Biegacz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 19 paź 2009, 18:30

Nieprzeczytany post

Takie pytanie nie na temat:

Darek skąd jesteś, bo Cię chyba w kościele widziałem :D ?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Polski_Biegacz pisze:Darek skąd jesteś, bo Cię chyba w kościele widziałem :D ?
Ja jestem chłopak z Grochowa, ale obecnie pomieszkuje na Gocławiu bo wziąłem sobie za żonę "dziewczynę z Gocławia"

Faktycznie, czasami się tutaj spowiadamy jak w kościele.

Ponieważ jutro będzie, jak mówił Kociemba, ciasno z czasem, już dziś życzę wszystkiego piszącym i czytającym ten wątek.
Pamiętajcie o diecie :ojoj: :hejhej:
Pozdrawiam,
Darek
Polski_Biegacz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 19 paź 2009, 18:30

Nieprzeczytany post

To chyba miałem zwidy :)

BTW. Wesołych Świąt i Wszystkiego naj naj w nowym roku :D
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku (ponieważ do stycznia mnie tu raczej nie będzie).
Wielu wspólnie przebieganych kilometrów i braku kontuzji!
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W poszukiwaniu śniegu pod nasze biegówki dotarliśmy na południe Polski, ale nawet tutaj nici z szusowania :ech: . Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i życzymy miłego biegania :) .
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Przemek_Docent
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
Życiówka na 10k: 00:45:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Renata!
Jeśli jeszcze tam jesteście, to życzę Wam śniegu! :-)
Ja się właśnie waham czy jechać jutro biegać tydzień po plaży, czy wydeptywać Maryśkę, bo mam urlop...
W Wigilię Maryśka była tak mokra (chlapa po kostki), że odpuściłem i ganiałem po osiedlu...
Teraz pewnie jest już lepiej :-) Może sprawdzę jutro, jeśli zostanę...
Pozdrówki
Przemek_Docent
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeszcze jesteśmy i spacerując po okolicy podziwiamy brunatne od bukowych lasów, spowite mgiełką lekko mroźnego powietrza zbocza Beskidu Śląskiego. Z braku śniegu utrzymywaliśmy się na lustrze wody ćwicząc krok pływacki. A wieczorem będziemy szaleć na sali i to jeszcze nie tej balowej, tylko takiej z piłkami, materacami i innymi wysiskaczami potu.
Urlopującym się w innych regionach równie miłego spędzania czasu :).
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a Warszawce słuchajcie warun na nartki :) powaga
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Poprószyło nieco białym, choć odrobinkę za mało. Ale wyjście w góry zaliczone. Na butach. Na szczycie świerki bardziej oszronione i bardziej wiało. Pięknie było.

Po wczorajszej sali boli mnie w coraz to innym miejscu i z różnicującą się intensywnością. Czyli ćwiczyłam uczciwie, ale niestety niektóre z moich mięśni nie były dawno ruszane z taką siłą jak powinny. Jednym słowem test przydatności pływakowi mięśni zrobiony na piątkę z plusem.

Jutro kolejny dzień zaczniemy standardowo rano od pływania. Zajęcia są urozmaicone i 1,5 godziny mija nie wiadomo kiedy. Każdy trening jest inny i wprowadza nowe elementy. Dziś krótkie przypomnienie kilku zasad wypunktowanych na wczorajszym wykładzie z techniki pływania.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Gerard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocławek

Nieprzeczytany post

Wszyscy wyjechali, czy ktoś czasem jednak biega (konwencjonalnie) po Marysi?
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

Gerard pisze:Wszyscy wyjechali, czy ktoś czasem jednak biega (konwencjonalnie) po Marysi?
Dzisiaj pierwszy bieg poświąteczny. Warunki do biegania znośne (dużo sniegu). Starczy tego leserowania, trzeba zabrać się do treningu :hej:.
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Noooo, i przypominam że Falenica w sobotę startuje. Póki co w lesie jest pięknie :)
Awatar użytkownika
Przemek_Docent
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
Życiówka na 10k: 00:45:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja jednak wybrałem morze :-)
Pozdrówki dla wszystkich Szalonych Maryśkowcow z Łeby. Bieg zimą po płaściutkiej plaży jest niesamowity! :-)
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 00:15 przez Przemek_Docent, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrówki
Przemek_Docent
Gerard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocławek

Nieprzeczytany post

Zatem nie jestem sam :) Ja wznowiłem treningi po dwutygodniowej przerwie. Wczoraj po raz pierwszy w życiu biegałem sam po lesie po ciemaku (tzn. z czołówką). Byłem po 21-wszej i widziałem ślady jedego biegacza. Wrażenia bezcenne :hej: Ale potwierdzam, w lesie jest pięknie!
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W Beskidach śnieg stopniał, ale my oczywiście jesteśmy przygotowani na każdą okazję. Wczoraj jeszcze w zimowej scenerii śmigaliśmy jak kozice po górkach cały dzień, a dziś od rana ciężkie łydki i uda moczyliśmy w ciepłej wodzie - nie czuć że boli, a mięśnie jednak pracują :hej: . Reszta dnia, a raczej doby zapowiada się ciężko. W planie są dwie sale: sportowa i balowa. Za to potem poranny basen będzie południowym.

Dajcie czadu w Falenicy!
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
ODPOWIEDZ