bebej pisze:wielu za punkt honoru stawia sobie za czesto dyskredytacje polskiej mysli szkoleniowej, polskich trenerów
Bebej - z Twoich wpisów wnioskuję, że polska szkoła daje nam zawodników, biegaczy na skalę światową, nieprzeciętnych, tak?bebej pisze:trzeba stale poszukiwać i w końcu coś zrobić lepiej niz mistrz. Inaczej zawsze sie będzie przeciętniakiem.
Bo i się tak nie wydaje.
Jeśli polskie środowisko trenerskie reprezentuje Twój punkt widzenia to się nie dziwię, że nie ma wyników. Skoro uważamy, że nie należy naśladować pomysłów innych szkół bo będziemy przeciętni, nie należy próbować niepolskich treningów bo skazujemy się niechybnie na przeciętność - więc lepiej bądźmy nieprzeciętni ...... w swoim przekonaniu o własnej wielkości - sprzed lat.
Całe szczęście, że wielu zawodników tak nie myśli.
Ale oni mają problem bo jeśli nawet by chcieli się poświęcić - i zrobić coś ponadprzeciętnego to trener zawsze to zauważy i jak mu się wytłumaczą?