Białostocka Grupa Biegowa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Cześć! Pozdrowienia ze Śląska. Jak tam bociany już do was przyleciały? Wiosna? Czas zabrać się ostro do roboty.
No to co będzie z 22.08?? hehehe
Bo ja się do was wybieram!
No to co będzie z 22.08?? hehehe
Bo ja się do was wybieram!
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
ale mialem wczoraj dzien na bieganie!
moglem biec i biec gdyby nie to ze elf mial juz dosyc i zacza marznac
to zarzna bym sie wczoraj jak nic :-P
pozdrawiam.
moglem biec i biec gdyby nie to ze elf mial juz dosyc i zacza marznac
to zarzna bym sie wczoraj jak nic :-P
pozdrawiam.
moje tipi twoim tipi
- wIKTORN
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 mar 2004, 21:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: białystok
- Kontakt:
Witam wszystkich!
Biegam już od dłuższego czasu, lecz odczuwam potrzebę wymiany zdań na temat tego mego biegania z innymi, dlatego zapisałem się na forum . Liczę na konstruktywną pomoc 'zawodowców'.
Biegam już od dłuższego czasu, lecz odczuwam potrzebę wymiany zdań na temat tego mego biegania z innymi, dlatego zapisałem się na forum . Liczę na konstruktywną pomoc 'zawodowców'.
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
zawodowcow powiadasz....chymmmm to dobrze trafiles! ja na przyklad biegam juz od lat........wlasciwie to od 1/2roku ;-P
ale mam doswiadczenia za 100 :D
ale mam doswiadczenia za 100 :D
moje tipi twoim tipi
-
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 wrz 2003, 12:15
Szybko i na temat:
Maciek - chyba nie pojedziemy do wa- wy Oti i Rudzik nie wyrazili zainteresowania
Oti - wysłałes zgłoszenie ??? Jak nie to tak jak obiecałeś załatwmy to w niedziele najbliższą
Ogólnie - wczoraj biegałem sobie po Zawadach, w piętek spróbuję po pobliskim lesie - około godzinki mi zajęło . Drętwieją mi stopy - to chyba jednak od butów
KOlanko spoko bo nie biegałem tym razem po asfalcie
\Napiszcie jak w niedziele - jek zwykle o 10.00
Maciek odezwij sie jak sie biegało o 5 rano
...chyba wszystko :):)
Maciek - chyba nie pojedziemy do wa- wy Oti i Rudzik nie wyrazili zainteresowania
Oti - wysłałes zgłoszenie ??? Jak nie to tak jak obiecałeś załatwmy to w niedziele najbliższą
Ogólnie - wczoraj biegałem sobie po Zawadach, w piętek spróbuję po pobliskim lesie - około godzinki mi zajęło . Drętwieją mi stopy - to chyba jednak od butów
KOlanko spoko bo nie biegałem tym razem po asfalcie
\Napiszcie jak w niedziele - jek zwykle o 10.00
Maciek odezwij sie jak sie biegało o 5 rano
...chyba wszystko :):)
- Rudzik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Chlopaki spotykamy sie w niedziele przy kambulcu o 10 pozniej jest plan idziemy na stadion i kazdy robi swoje ...Oti chce przed polmaratonem zrobic z 15 km z dokladnym czasem, bociek tez sie chyba na to pisales? Ja planuje od 7- 10 km ale nie na czas. Bociek wez zone to z nia pomaszeruje chetnie. Proponuje wziac jakis maly prowiant napoje np bo tam nie bedzie problemu z zostawieniem tego. Maciek mam nadzieje ze bedziesz, serek i dejotes zapraszam serdecznie. Moze byc na tym stadionie wesolo skoro tylu nas bedzie.
gg 46090
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
taki wlasnie jest plan na niedziele jak napisala ruda.
mam zamiar przetestowac 15km
srednim tempem.
co 15 minut 1 minuta marszu.
serek nie dygaj! przyjdz!
my naprawde nie jestesmy tacy straszni !!
jestesmy mili i sympatyczni i tylko czasem odwala nam korba :-P prawda rudolfie?
im wiecej ludzi tym bedzie sympatyczniej .
Bociek zabiez malzonke!
10.00 niedziela przy kambulcu.
podpisane: Oti
Ps "juzek bedzie ostani"
mam zamiar przetestowac 15km
srednim tempem.
co 15 minut 1 minuta marszu.
serek nie dygaj! przyjdz!
my naprawde nie jestesmy tacy straszni !!
jestesmy mili i sympatyczni i tylko czasem odwala nam korba :-P prawda rudolfie?
im wiecej ludzi tym bedzie sympatyczniej .
Bociek zabiez malzonke!
10.00 niedziela przy kambulcu.
podpisane: Oti
Ps "juzek bedzie ostani"
moje tipi twoim tipi
- MD
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
z porannego biegania nic nie wyszło- kochana praca zabrała nawet te godziny. Dzisiaj przebiegłem 1.5h po lesie - wolny trucht ale co mi się nie zdarzało bolą mnie mięśnie - chyba zbyt długa przerwa. Mimo wszystko spróbuje być w niedzielę 10 przy kamieniu
Maciek
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
dzis o 20.00 zapraszamy :-P
pod "kambulcem" oczywiscie.
bedziemy biegac na stadionie MOSiR
wszystkich ktorzy dygaja przed "zawodowacami" pragne uspokoic. bedzie:
"Lina" moj kompel ktory nigdy wrzyciu jescze nie biegal.
Bociek mam dla ciebie wydrukowane zgloszenie.
jak nie zapomne to wezme. hehehe
pozdrowionka
p.
Ps. rudolf nie badz dupa wolowa!
pod "kambulcem" oczywiscie.
bedziemy biegac na stadionie MOSiR
wszystkich ktorzy dygaja przed "zawodowacami" pragne uspokoic. bedzie:
"Lina" moj kompel ktory nigdy wrzyciu jescze nie biegal.
Bociek mam dla ciebie wydrukowane zgloszenie.
jak nie zapomne to wezme. hehehe
pozdrowionka
p.
Ps. rudolf nie badz dupa wolowa!
moje tipi twoim tipi
-
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 wrz 2003, 12:15
Cześć wszystkim
Niestety dzisiaj nie mogę przyjechać na stadion
Oti i jak zrobiłeś 15 czy więcej i w jakim czasie Jak się czujesz ???
Według moich wyliczen przebiegłem 15 300 m w 1 godz 27 min - ale to chyba niemożliwe Rudzik jak sądzisz ???
Postaram sie wysłac zgłoszenie sam
Niestety dzisiaj nie mogę przyjechać na stadion
Oti i jak zrobiłeś 15 czy więcej i w jakim czasie Jak się czujesz ???
Według moich wyliczen przebiegłem 15 300 m w 1 godz 27 min - ale to chyba niemożliwe Rudzik jak sądzisz ???
Postaram sie wysłac zgłoszenie sam
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
ja zrobilem 38 kolek czyli 15km 200m (1,5h) bieglo mi sie dobrze .
teraz czuje sie jeszcze lepej.
czuje pawer ;-P
obawialem sie ze cos moze bedzie mnie bolec.
ale jest w normie.
kolano sie odezwalo ale tylko wczoraj je czolem.
tylko pajawila mi sie taka mysl.
ze do maratonu to trzeba sie przylozyc.
co najmniej 2h jak nie wiecej.
a ja niewiem czy chce. rezygnowac z pewnych przyjemnosci mojego zycia na zecz innych zobaczymy co wygra.
teraz czuje sie jeszcze lepej.
czuje pawer ;-P
obawialem sie ze cos moze bedzie mnie bolec.
ale jest w normie.
kolano sie odezwalo ale tylko wczoraj je czolem.
tylko pajawila mi sie taka mysl.
ze do maratonu to trzeba sie przylozyc.
co najmniej 2h jak nie wiecej.
a ja niewiem czy chce. rezygnowac z pewnych przyjemnosci mojego zycia na zecz innych zobaczymy co wygra.
moje tipi twoim tipi
- Rudzik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
bocian: twoje obliczenia by sie zgadzaly bo biegales po 8 torze co do czasu to tez mniej wiecej sie zgadza. Pawel biegl cos kolo 95 min ....no i pozniej choc ze lzami w oczach dal mi sie pomaltretowac cwiczeniami rozciagajacymi okolo 20min. Drugia obserwacja moja jest taka ze biegl od was wolniej robil co 15 min minute marszu, ze 3 razy napil sie wody i wcale nie odstawal daleko od was bo pozniej zwolniliscie dosyc znaczaco, no i po Was bylo widac duze zmeczenie (na pierwszy rzut oka) i Maciek skarzyl sie na bol w udach, ciebie tez cos tam pobolewalo, a Pawel po biegu wygladal tak jak by wrocil ze spaceru ... no poza ta skrystalizowana sola na lysym czolku heheh. Wiec wychodzi mi ze Wasze tempo bylo znaczaco szybsze na poczatku pozniej spore zwolnienie i chyba zmeczenie wieksze ...a to by wskazywalo ze w czasie polmaratonu adrenalinka wam skoczy i strasznie mozecie za szybko wyrwac do przodu. A jak pisza doswiadczeni biegacze moze sie to marnie skonczyc . Ogolnie trening byl swietny gratuluje wam serdecznie i mam nadzieje ze na polmaratonie godnie bedziecie nas reprezentowac. Jesli ze mna bedzie nadal tak kiepsko to moze w nastepna niedziele znowu pobawie sie w trenera i pomierzymy czasy dokladnie np ile na kolko i bedzie wiadomo kiedy sie biegnie szybciej a kiedy wolniej. Niestety moj zegarek jest w reklamacji to zalatwcie mi jakis stoper wezme zeszyt i gwizdek hehehe.
gg 46090