Jeśli chodzi o wynik to jestem bardzo zadowolony oficjalnie 41:27 a według mojego stopera 41:01

Niestety dobrze się nie porozciągałem przed biegiem i nabawiłem się mam nadzieje drobnej kontuzji pleców i teraz mam problemy z normalnym poruszaniem się, aż boje sie pomyślec jak będę sie czuł jutro.
Ogólnie jak na moja pierwsza dyszkę to wyszło chyba nieźle.
Mam nadzieje, że przy okazji Biegu Świętojańskiego uda nam się spotkać.