A co, maratończyk z maratończykiem na pewno się dogadają ;Pbartess pisze:A Ty bleez tak nie kozokuj - ciekawe jak Ty będziesz w poniedziałek wyglądał.
Debiut w maratonie w 2009
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1398
- Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: 3:25:27
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
ha - a ja dzisiaj dostałem gadżet sponsorski ;p - kurcze nie wiem tylko czy w niej pobiegnę - było by fajnie - ale po 1 jej nie wypróbowałem - więc boje się że może obcierać w nieprzewidzianych miejscach ... a 2 jest biała.. i jak się jakieś obtarcia zdarzą i nie daj borze "deszczyk" (który jest tradycją na CM) to wyglądał bym jak "wrestlrer" po walce
- ponieważ mam szansę że będzie ze mną niemałe grono kibiców - to najwyżej np. pobiegnę w niej pierwsze 20 km... a potem zmienię na inna
swoją drogą - pytanie do "maratończyków" - czy ktoś z was ma doświadczenia z takim "prozaicznymi" rzeczami jak "zalepianie sutków" albo smarowanie czymś ud... bo w ogóle nie zgłębiłem tego tematu.
u mnie obtarcia przy dłuższych wybieganiach to norma... ale dłuższe dotychczas było max 30... a teraz ma być 42.. i zastanawiam się czy jeszcze nie da się jakoś "zabezpieczyć"
(nie chodzi mi o buty, tylko właśnie o uda, koszulki etc)


swoją drogą - pytanie do "maratończyków" - czy ktoś z was ma doświadczenia z takim "prozaicznymi" rzeczami jak "zalepianie sutków" albo smarowanie czymś ud... bo w ogóle nie zgłębiłem tego tematu.
u mnie obtarcia przy dłuższych wybieganiach to norma... ale dłuższe dotychczas było max 30... a teraz ma być 42.. i zastanawiam się czy jeszcze nie da się jakoś "zabezpieczyć"
(nie chodzi mi o buty, tylko właśnie o uda, koszulki etc)
- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
Bartess ta moja lista to wszystkie niezbędne rzeczy jakie muszę ze sobą zabrać czyli np.buty,koszulka,spodenki... a kończąc na takich drobnostkach jak np krem nivea,długopis,mp3 i takie tam.Robie sobie taką listę i jak już jakaś rzecz ląduje w plecaku to wtedy skreślam bo czasami skleroza
Bleez możesz przyjechać mam audit podtrzymujący ISO dla producentów w branży samochodowej oj będzie się działo
.

Bleez możesz przyjechać mam audit podtrzymujący ISO dla producentów w branży samochodowej oj będzie się działo

- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
ja tam nie stosuje nic na sutki jakos nie potrzebowałem nigdy nie obcierało mi ich, ale dobrze jest je zakleić plastrami przed maratonem, newraligiczne miejsca można posmarować wazeliną np stopy, uda, stopy smarowałem osobiście dobrym kremem nawilżającym daje podobne rezultaty, obtarcia na stopach mniejsze.
Pozatym strój musi być wygodny, przewiewny, buty rozbiegane, żadnych eksperymentów typu nowe żele czy nowe skarpetki bo się to może źle skończyć nie wspominając już o nowych butach
Ja zaraz zapisuje się na Kraków
Pozatym strój musi być wygodny, przewiewny, buty rozbiegane, żadnych eksperymentów typu nowe żele czy nowe skarpetki bo się to może źle skończyć nie wspominając już o nowych butach

Ja zaraz zapisuje się na Kraków

Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Jakubie „(...) kończąc na takich drobnostkach jak np krem nivea,długopis,mp3 i takie tam.(...)” właśnie chodzi mi i te przysłowiowe „takie tam”. Jeżeli to nie tajemnica, to zrób proszę taką ściągę dla nas
.
Ssokolow biegałem w koszulce „sponsorskiej” 2 razy i jest spoko. Co do obtarć to niczego nie zaklejałem/smarowałem (czasami coś na stopie zaklejałem jak się pojawiło). Raz mi się przytrafiło, że sobie obtarłem trochę wewnętrzną stronę uda krawędzią bielizny, to wtedy posmarowałem Bepantenem (bo akurat miałem pod ręką
) od córki.
Pozdrawiam.

Ssokolow biegałem w koszulce „sponsorskiej” 2 razy i jest spoko. Co do obtarć to niczego nie zaklejałem/smarowałem (czasami coś na stopie zaklejałem jak się pojawiło). Raz mi się przytrafiło, że sobie obtarłem trochę wewnętrzną stronę uda krawędzią bielizny, to wtedy posmarowałem Bepantenem (bo akurat miałem pod ręką

Pozdrawiam.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
A oto lista rzeczy, które ja zabieram ze sobą , może to być mała wskazówka dla was
- buty - 2 pary: biegowe i "normalne" do chodzenia po maratonie
- ubranie biegowe (koszulka, spodenki, skarpety, czapka, rękawiczki)
- ubranie "pobiegowe" (w tym długie spodnie i bluza sucha bielizna, skarpetki)
- jeśli ktoś jedzie pociągiem to bilet na pociąg + regulamin maratonu + potwierdzenie rezerwacji hotelu + potwiedzenie wniesienia opłaty startowej
- portfel + dokument tożsamości (rejestracja) + prawo jazdy (jak ktoś jedzie samochodem)
- żele energetyczne, batony, izotoniki do popijania w pociągu czy samochodzie, odżywki wg uznania
- woda/izo/odżywka do popijania przed startem
- ręcznik
- przybory toaletowe + klapki
- krem z filtrem
- okulary p/słoneczne (opcjonalnie)
- coś do zjedzenia po maratonie (na mecie będzie jedzenie, ale ja lubię mieć coś własnego co lubię i co mogę dostać bez kolejki, pozatym nawet po pasta głód szybko chwyta i nawet warto coś zjeść odżywczego w samochodzie czy pociągu)
- duży worek foliowy (do ubrania przed startem lub nawet na pierwszych kilometrach później się go ściąga zależy od temteratury jak jest upał to worek odpada) lub bluza z długim rękawem jak jest ją komu dać zaraz przed startem,
- książka (do czytania w pociągu i w hotelu)
- zegarek (ew. pulsometr,gps jeśli ktoś używa)
- lekarstwa (No-Spa, coś przeciwbólowego, plastry, coś typu stoperan)
- papier toaletowy(przydaje się na trasie jeśli długo jedzimy w aucie lub w pociągu gdzie przeważnie go nie ma)
- aparat fotograficzny , telefon

- buty - 2 pary: biegowe i "normalne" do chodzenia po maratonie
- ubranie biegowe (koszulka, spodenki, skarpety, czapka, rękawiczki)
- ubranie "pobiegowe" (w tym długie spodnie i bluza sucha bielizna, skarpetki)
- jeśli ktoś jedzie pociągiem to bilet na pociąg + regulamin maratonu + potwierdzenie rezerwacji hotelu + potwiedzenie wniesienia opłaty startowej
- portfel + dokument tożsamości (rejestracja) + prawo jazdy (jak ktoś jedzie samochodem)
- żele energetyczne, batony, izotoniki do popijania w pociągu czy samochodzie, odżywki wg uznania
- woda/izo/odżywka do popijania przed startem
- ręcznik
- przybory toaletowe + klapki
- krem z filtrem
- okulary p/słoneczne (opcjonalnie)
- coś do zjedzenia po maratonie (na mecie będzie jedzenie, ale ja lubię mieć coś własnego co lubię i co mogę dostać bez kolejki, pozatym nawet po pasta głód szybko chwyta i nawet warto coś zjeść odżywczego w samochodzie czy pociągu)
- duży worek foliowy (do ubrania przed startem lub nawet na pierwszych kilometrach później się go ściąga zależy od temteratury jak jest upał to worek odpada) lub bluza z długim rękawem jak jest ją komu dać zaraz przed startem,
- książka (do czytania w pociągu i w hotelu)
- zegarek (ew. pulsometr,gps jeśli ktoś używa)
- lekarstwa (No-Spa, coś przeciwbólowego, plastry, coś typu stoperan)
- papier toaletowy(przydaje się na trasie jeśli długo jedzimy w aucie lub w pociągu gdzie przeważnie go nie ma)
- aparat fotograficzny , telefon

Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Za przesyłkę wisisz mi puszkę zimnego, złocistego izotonikassokolow pisze:ha - a ja dzisiaj dostałem gadżet sponsorski ;p - kurcze nie wiem tylko czy w niej pobiegnę

-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 05 paź 2008, 10:42
to powodzenia Panowie już teraz Wam życze póki jarzycie i myślicie jeszcze logicznie,im bliżej tym ciekawiej ale jak już podnie strzał startera zapewniam Was że nic prócz radości nie bedziecie czuli........
................................
ps.i taka sentencja mała......

................................
ps.i taka sentencja mała......

- tomek87
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: BB/Wrocław
I ja dziś odebrałem paczkę i od razu przetestowałem koszulkę, która sprawuje się bardzo podobnie jak te w których do tej pory biegałem - czyli rewelacyjnie.
Ostatnio coś na treningach nie mogę zwolnić i co najlepsze w ogóle mnie to nie męczy - ale już najwyższa pora ciut przystopować - na Silesii powinno być dobrze
.
Ostatnio coś na treningach nie mogę zwolnić i co najlepsze w ogóle mnie to nie męczy - ale już najwyższa pora ciut przystopować - na Silesii powinno być dobrze

- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
josina - co do pink floyd to już był ze mnie cytat w tym temacie. Koncertu miestety nie zaliczyłem i już niestety nigdy nie zaliczę (+Wright), byłem tylko na Australian Pink Floyd Show w Spodku, namiastka jakaś była.
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
a z treningu to dzisiaj 32 km... na rowerze, 1,5 godziny fajnej, spokojnej, relaksującej jazdy..., no, to tyle.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
he he poczekaj aż miniesz trzydziesty km, nogi same zwalniają i siłą woli się trzyma tempo, albo i nie trzyma i się zwalnia, a jak dobrze zaczniesz to nawet możesz zacząć przyspieszaćtomek87 pisze:
Ostatnio coś na treningach nie mogę zwolnić i co najlepsze w ogóle mnie to nie męczy - ale już najwyższa pora ciut przystopować - na Silesii powinno być dobrze.

Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
własnie sobie poczytałem te nasze wypowiedzi na Silesii.... kurcze, napisałem coś na szybko, myslałem, że bedzie jeszcze mozliwość jakiejś korekty a tu nic! a może to i lepiej bo wyszło spontanicznie no i prawdziwie a jakbym się zastanawiał 10 razy nad tym to by chyba wyszło nieszczerze...