Debiut w maratonie w 2009

[ssokolow]

to ja chyba byłem tak nieprzytomny że nawet nie pamiętam że ktoś mi kod skanował ;p ...

czekam na wyniki żeby to pooglądać w sumie jestem bardzo zadowolony... tak realnie myślałem o czasie koło 1:25 ... bo ostatnio mało biegałem.. a tu się okazało że całkiem całkiem udało się nabiegać... - trochę wymiękłem na ostatnim kilometrze... (nie licząc prostej do mety) ... - o ile cały bieg +- ciągle przyspieszałem... tak ostatni km był wolniejszy (nie licząc ostatniej prostej)

- szkoda że najstarszy zawodnik na biegu jak zwykle był szybszy ode mnie. jak dobiegałem do mety to słyszałem że już dobiegł :/ czyli pewnie włożył mi z minutę... albo dwie.

ale spoko... "na jesieni" planuję pokonać wszystkich najstarszych

[piter82]

to tyle dobrze dobrze wiedzieć o tym skanowaniu

[fanx]

gratuluje panowie....dobre czasy....to co planowaliście pobite wiec chyba wszystko ok...jakaś galeria z biegu jest może w necie dostępna?

[ssokolow]

aaa.. no i teraz czekamy na WAS w Krakowie - za tydzień marzanny

Bartess.. co do nieudanych zdjęc... - wiesz... też miałem aparat... i poprosiłem jakiegoś biegacza żeby mi zrobił zdjęcie...

zaprezentuje najlepsze ... żeby cię pocieszyć

[fanx]

na maratonachpolskich jest trochę fotek.............

[tomek87]

Ja chciałem po pierwsze podziękować Bartessowi za podwiezienie z Czechowic i logistkę podczas zawodów. Nawet zdjęcia które robiłeś już po zakończeniu nie wyszły? W każdym razie fajnie było poznać przynajmniej część ludzi z forum i świetnie się bawić na powitaniu. Nauczyłem się tam m.in że na punktach odżywczych warto co nieco zwolnić, żeby nie wylać połowy tego co się dostało, a później krztusić się drugą połową i że warto nieco bardziej przywiązać uwagę do solidnie zawiązanych sznurówek . Do następnych imprez - w moim przypadku pewnie połówka w Żywcu.

I btw na stronie powitania pojawiły się wyniki.

[elendil1985]

Gratulacje panowie. Też chcę tak latać

[bleez]

Ja chciałem po pierwsze podziękować Bartessowi za podwiezienie z Czechowic i logistkę

Dokładnie też Wielkie Dzięki dla Baretssa za logistyke i za to, ze mimo choroby pofatygował się i przyjechał się z nami spotkać i nam pokibicować! Poza tym tabelka jest :D zdjęcia pewnie też lada chwila roześle :D

Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia

P.S. Bartess cobyśmy bez Ciebie zrobili???

[Kapitan Bomba!]

Chłopaki, gratulacje dla wszystkich! Ja pobiłem zyciówkę na 15 km o 8 minut! Obiecałem sobie, że jak złamię 1:15 to kupię sobie nowe buty a zrobiłem 1:11:51!
Co do tabelki Bartesa`a (także wielki szacun dla gościa za poświęcenie - kaszlał jak stary tuberok a mimo to przyjechał, służył towarzystwem, dla niektórych także środkiem transportu, wsparciem na trasie no i posłużył jako ... depozyt ) to prawie u wszystkich pętle były w mniej więcej równym czasie a u większości ostatnia była najszybsza, to świadczy o dobrym rozłożeniu sił. Już chyba nie jestesmy takimi całkiem początkującymi truchtaczami!
Fajnie było też poznać w realu ludzi z forum, nawet, jeśli był to toi toi (Bleez, wiesz o co chodzi ).
Ja dzisiaj odpuszczam trening, chociaż pewnie powinienem trochę się rozbiegać, jutro siła a potem dalej szare biegowe życie...

Bartess - zdjęcia, nawet jak niespecjalnie udane prześli!

[jakub738]

Witam.Jakos wczoraj nie wyszlo mi spotkanie z wami ale moze w galeri z biegu jakos zobacze ja wygladacie w prawie realu. Dzisiaj zrobilem sobie male rozbieganie po wczorejszych zawodach 10,4 km, strasznie bola mnie uda czuje sie jak po maratonie chyba za malo biegam po twardych nawierzchniach i taki efekt. Widze Bartess ze czlowiek orkiestra byl wczoraj z Ciebie jakie macie nastepne biegi w planach? Pozdrawiam

[Bartess]

Dobra, dobra. Już mnie tak nie wychwalajcie, bo jeszcze trochę, a któryś napisze, żebym się zają sprawami organizacyjnymi, bo mi to lepiej od biegania wychodzi .
Po dziesiejszej wizycie u lekarza mam tydzień planowaniego NIEbiegania... . Fotki wrzucę na serwer w robocie jutro, bo dziś zapomaniałem zgrać na pendrive'a.

[piter82]

Panowie gdzie znaleźliście te foty na maratonach może ktoś zarzucić linka? Ja dzis planowo wolne jutro spokojne 12 km pojutrze planowo wolne i od czwartku juz wg planu

[Bartess]

TV Silesia: http://www.tvs.pl/informacje/9464/ . Mało, ale zawsze coś.

[Rapacinho]

Ja dzisiaj rozbieganie 8,200 tempem ponad 6 minut na kilometr, czuję jeszcze ten bieg, ale ogólnie nie jest źle. Cały czas zastanawia mnie wczorajszy kryzys na 8,5km, nigdy wcześniej mi się coś takiego nie zdarzyło żeby na zawodach złapała mnie kolka... Walka z nią zajęła mi ok.2km więc trochę straciłem na czasie, ale i tak jestem zadowolony. Pierwsze kilometry jednak pobiegłem za bardzo na adrenalinie, po 2km miałem czas coś około 8:40, dalszych czasów nie pamiętam co do sekundy, ale wiem że na 5km kręciłem się koło 22:05, na 10km 45:02, a meta 1:07:48. Wyraźnie widać że pierwsze kółko było za szybko... a w drugim nastąpił kryzys. W niedzielę będzie tak naprawdę ten najważniejszy start tej wiosny półmaraton Marzanny, marzy mi się połamanie bariery 1:45h, a gdzieś tam po cichu tli się nadzieja na 1:39:59

Co do następnych startów to raczej rezygnuję z Dąbrowy Górniczej. Planuję wybrać się na 10km do Częstochowy, a następnie być może Mini Maraton w Krakowie (4,200km). No i tydzień pózniej Silesia

A oto moja fotka z biegu Powitania Wiosny w Katowicach:
http://picasaweb.google.pl/maratonypols ... 6591775106

[wykastrowany kot]

A jakimi sposobami monitorujecie tempo biegu? Jeżeli np. wychodzicie na trening z założeniem 4x1,6km z tempem 4,20' z przerwą 3,5'?
Można to jakoś poprzeliczać i obejść się bez pulsometru i posłużyc się zegarkiem i bierznią 400m?