Wybór butów to poważna decyzja...
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Możesz się odwdzięczyć jak zobaczę twoje nazwisko na liście uczestników jakiegoś biegu, przynajmniej na 10 km.
- BoL
- Wyga
- Posty: 148
- Rejestracja: 08 maja 2002, 00:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wodzislaw Sl.
Fredzio, nie przejmuj się. Zawsze tak będzie, że ktoś coś doceni a ktoś nie. Żeby Cię zachęcić, że warto inwestować w innych powiem, iż biegam w tej chwili dość regularnie (3 razy były odcinki ponad 10 km) dzięki Stachnie, który na podobnej zasadzie oddał mi NB 704 bo go obtarły. Mnie chyba obtarły jeszcze bardziej bo do dziś mam blizny na dwóch zewnętrznych kostkach i prawej pięcie ale przecież były darowane więc poddać się nie było można Zmieniłem też info o swoich zainteresowaniach które w pierwszej wiersji brzmiało: "Sorry biegacze ale raczej kolarstwo".
Startów na razie nie planuje. Chcę w tym roku przebiec "prywatny maraton" z synem (kolarzem) na rowerku obok no bo pomiar dystansu potrzebny i bidonik z piciem.
Co do darowania bucików podałem już pałeczke dalej: sprezentowałem NB 638 mojej żonie, która biegła kilka razy ze mną i idzie jej oczywiście coraz lepiej.
Ps. Mam znajomego młodego człowieka (coż sam mam już 35) który będzie robił drugie podejście na AWF. Trenuje, biega itp. ale nie ma, niestety, środków na porządne buciki. Jakby komuś z was leżało coś w szafie co nadaje się do biegania lepiej niż tandetne "adidasy" i miało rozmiar 42-43 i mógł sie tego pozbyć to bardzo proszę o kontakt.
(Edited by BoL at 10:06 am on Dec. 30, 2002)
Startów na razie nie planuje. Chcę w tym roku przebiec "prywatny maraton" z synem (kolarzem) na rowerku obok no bo pomiar dystansu potrzebny i bidonik z piciem.
Co do darowania bucików podałem już pałeczke dalej: sprezentowałem NB 638 mojej żonie, która biegła kilka razy ze mną i idzie jej oczywiście coraz lepiej.
Ps. Mam znajomego młodego człowieka (coż sam mam już 35) który będzie robił drugie podejście na AWF. Trenuje, biega itp. ale nie ma, niestety, środków na porządne buciki. Jakby komuś z was leżało coś w szafie co nadaje się do biegania lepiej niż tandetne "adidasy" i miało rozmiar 42-43 i mógł sie tego pozbyć to bardzo proszę o kontakt.
(Edited by BoL at 10:06 am on Dec. 30, 2002)
BoL (GG 1209329)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, gratuluję z pomysłem prywatnego maratonu. Ja też zrobiłem kiedyś własnie coś podobnego.
Nawet relacja jest tutaj Maraton Fredzio.com
Numer 42-43 nie koniecznie musi korespondować z rozmiarem butów w jakim powinien biegać. Niech on zmierzy długość swojej stopy w ten sam sposób jak to poradziłem Renardowi i podaj to na forum.
Ale masz sporo czasu do jesieni, to może mógłbyś na wiosne przebiec prywatny maraton a na jesieni prawdziwy.
Nawet relacja jest tutaj Maraton Fredzio.com
Numer 42-43 nie koniecznie musi korespondować z rozmiarem butów w jakim powinien biegać. Niech on zmierzy długość swojej stopy w ten sam sposób jak to poradziłem Renardowi i podaj to na forum.
Ale masz sporo czasu do jesieni, to może mógłbyś na wiosne przebiec prywatny maraton a na jesieni prawdziwy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Fredzio, do tej strony nie ma linku ze strony glownej twojego serwisu! Stanowczo domagam się pełnej listy zakładek do twojej strony!
Jak można było wejść na podstronę z tymi porządkami na stołach... już nie pamiętam.
Jak można było wejść na podstronę z tymi porządkami na stołach... już nie pamiętam.
ENTRE.PL Team
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ćśśśśs.....PAweł.
Te strony są specjalnie ukryte. Wyciagam je ja królika z kapelusza kiedy uznam, że jest taka potrzeba.
Te strony są specjalnie ukryte. Wyciagam je ja królika z kapelusza kiedy uznam, że jest taka potrzeba.
- BoL
- Wyga
- Posty: 148
- Rejestracja: 08 maja 2002, 00:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wodzislaw Sl.
Oglądałem. No niezła imprezka była. I tylu kibiców... Jak zobaczyłem to zdjęcie po kilkunastu kilometrach to aż się wierzyć nie chce, że dotrwałeś do końca, ha ha. Twiardziel jesteś...Quote: from FREDZIO on 10:15 am on Dec. 30, 2002
No, gratuluję z pomysłem prywatnego maratonu. Ja też zrobiłem kiedyś własnie coś podobnego.
Nawet relacja jest tutaj Maraton Fredzio.com
O rozmiarze napiszę jak tylko Michał, bo tak się ów młodzieniec nazywa, zmierzy tą swoją szłapkę...
BoL (GG 1209329)
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Na poczatku myslalem , ze to jakis kit z tymi kibicami . No , no ale jak sie ma taki funclub to nie wypada dawac plamy .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Kibiców miało być więcej ale niektórzy trochę nawalili.
Ale pogode miałem piękną.
Bardzo fajna impreza wyszła.
No i od tego czasu mam doświadczenie w organizacji masowych imprez sportowych.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, Renard, buty wysłałem.
Ale musze napisać kilka słów na temat Poczty Polskiej.
Poszedłem sobie do malutkiego oddziału - nie wiem, czy Warszawiacy wiedzą, ale w budynku Citibanku przy Senatorskiej jest normalnie funkcjonująca placówka Poczty Polskiej.
Poszedłem z butami w torebce, mając nadzieję, że oni pudełka będą mieli.
Nie mieli.
Ale pracownik poczty powiedział, zę mi jakies znajdzie (takie bardziej prywatne). I znalazł.
No to potem myślałem, ze wystarczy jak owinę to taśmą którą przyniosłem, ale się okazało, ze nie - ze trzeba w papier pakowy zapakować, pozlepiać, opisać.
Papieru nie miałem, nic nie miałem.
A oni powiedzieli, ze mi zapakują.
I zapakowali bardzo ładnie.
Naprawdę wzrorowa placówka - aż napisałem pochwałę. Mają specjalnie do tego celu przeznaczoną książke skarg i wniosków. Kaleczkę włożyli, i musiałem wypełniac rubryczki: Temat: Pochwała, Data - jeszcze rok 199..... był wydrukowany. Śmieszna była ta książeczka, Kociemba cos o księgach skarg i wniosków mógłby napisać.
No ale bardzo było przyjemnie na tej poczcie.
Ale musze napisać kilka słów na temat Poczty Polskiej.
Poszedłem sobie do malutkiego oddziału - nie wiem, czy Warszawiacy wiedzą, ale w budynku Citibanku przy Senatorskiej jest normalnie funkcjonująca placówka Poczty Polskiej.
Poszedłem z butami w torebce, mając nadzieję, że oni pudełka będą mieli.
Nie mieli.
Ale pracownik poczty powiedział, zę mi jakies znajdzie (takie bardziej prywatne). I znalazł.
No to potem myślałem, ze wystarczy jak owinę to taśmą którą przyniosłem, ale się okazało, ze nie - ze trzeba w papier pakowy zapakować, pozlepiać, opisać.
Papieru nie miałem, nic nie miałem.
A oni powiedzieli, ze mi zapakują.
I zapakowali bardzo ładnie.
Naprawdę wzrorowa placówka - aż napisałem pochwałę. Mają specjalnie do tego celu przeznaczoną książke skarg i wniosków. Kaleczkę włożyli, i musiałem wypełniac rubryczki: Temat: Pochwała, Data - jeszcze rok 199..... był wydrukowany. Śmieszna była ta książeczka, Kociemba cos o księgach skarg i wniosków mógłby napisać.
No ale bardzo było przyjemnie na tej poczcie.
- Renard
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 24 gru 2002, 22:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
FREDZIO pozostało mi już tylko czekać z wdziecznością i wiarą w Pocztę Polską. Mam jeszcze pytanie jaki czas na 10000 m jest dobrym czasem i jaki jest rekordowy czas na tym dystansie.Nie mogę też sobie wyobrazić biegu maratońskiego na 42 km, czy to możliwe żeby człowiek przebiegł taką odległość i przeżył??Co się wtedy czuje??
GG 5427576
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Rekord Świata na stadionie na 10 km to 26.22.75 - Haile Gebrselassie tak sobie potruchtał.
A dobry czas - to sprawa względna.
Ja jak zaczynałem poważniej biegać - 1,5 roku temu to robiłem 10 km w ...........pamiętam, ze wówczas moją życiówke zrobiłem na stadionie z jakims zawodowym biegaczem na 1500 m, który sobie biegał treningowo, razem bieglismy i on nadawł tempo. No ale w końcu mnie zostawił. Wtedy 10 km zrobiłem (to był chyba listopad 2001) w 40:34. Teraz (no może wczesną jesienią) jak biegałem więcej - spokojnie schodziłem poniżej 37:00 a jak wróciłem z gór, to tak mi się biegało, że myślę, że 35 bym zrobił.
No - ale to dla wielu osób wolny wynik a dla innych szybki. Sam musisz sobie sprawdzic na jakim jesteś poziomie i walczyć ze swoimi wynikami.
Może zrób sobie test Cooper'a ? Jest opisany gdzies na stronie głównej Bieganie.pl
A dobry czas - to sprawa względna.
Ja jak zaczynałem poważniej biegać - 1,5 roku temu to robiłem 10 km w ...........pamiętam, ze wówczas moją życiówke zrobiłem na stadionie z jakims zawodowym biegaczem na 1500 m, który sobie biegał treningowo, razem bieglismy i on nadawł tempo. No ale w końcu mnie zostawił. Wtedy 10 km zrobiłem (to był chyba listopad 2001) w 40:34. Teraz (no może wczesną jesienią) jak biegałem więcej - spokojnie schodziłem poniżej 37:00 a jak wróciłem z gór, to tak mi się biegało, że myślę, że 35 bym zrobił.
No - ale to dla wielu osób wolny wynik a dla innych szybki. Sam musisz sobie sprawdzic na jakim jesteś poziomie i walczyć ze swoimi wynikami.
Może zrób sobie test Cooper'a ? Jest opisany gdzies na stronie głównej Bieganie.pl
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Jeden Etiopczyk mial cos kolo 25 jak zaczynal trenowac sprinty . Tak mu sie spodobalo , ze przedluzyl sie az do 10 km . Sprintem zawsze konczyl az mu nadano przezwisko "przerzutka"
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Renard
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 24 gru 2002, 22:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Dziękuje ,Wojtek dzięki takim ludziom jak ty(i ich optymizmowi) nabiera się ochoty do pobijania rekordów światowych.PS.Poczytał bym sobie jakąś biografię biegacza który przeszedł do historii ale takiego ulicznego (nie stadionowego),macie może jakieś linki???
GG 5427576