Debiut w maratonie w 2009

[Bartess]

Andiii nie ma za co dziękować . No ale osób z czasem <3:00 to czołówka, może z 1000 osób by się znalazło.
Co do wspinu to kiedyś też do Doliny Kobylańskiej jeździłem - bardzo ładne miejsce. A co Ty tam łoisz ciekawego (jakie st.trudności)?
No tak... Włochy NIE możesz narzekać .
AR spoko, ale to już naprawdę trzeba być dobrym i wytrzymałym we wszystkich "składowych" konkurencjach (ale to już jest naprawdę dla takich "cyborgów" ).

Twist jak się w zimie nie będziesz obijał to dasz radę. No ale dokładnie celujesz w 3:59:59 .

Josina Praga jest ładna, więc nie dziwię się, że było przyjemnie. "biega tam masa ludzi" ... kiedy u nas tak będzie? Póki co, to u nas biegnący człowiek jest postrzegany bardziej jak dziwoląg niż normalna rzecz. No ale po boomie na rowery może przyjdzie czas i na bieganie masowe .

Pozdrawiam.

[soprano99]

ssokolow ja sie przymierzam co CM i do podobnego czasu jak Ty. To także będzie mój debiut. Robie plan Skarżyńskiego do maratonu poniżej 4h. jak coś służę rozpiską.

[piter82]

JS ma naprawde dobre plany, znam kilka osób które realizowały go bądź realizują i uzyskiwały bardzo dobre rezultaty niejednokrotnie lepsze niż wg planu który realizowały, wiekszość planów w necie to chłam a są ich tysiące

[bleez]

Robie plan Skarżyńskiego do maratonu poniżej 4h. jak coś służę rozpiską.

Mógłbyś podesłać

[Bartess]

Soprano99"gdzie Ty znalazłeś ten plan <4h? Zapodaj linka albo zarzuć na forum (jeśli to nie tajemnica ).

[soprano99]

Soprano99"gdzie Ty znalazłeś ten plan <4h? Zapodaj linka albo zarzuć na forum (jeśli to nie tajemnica ).

heheheheheh, nie ma w necie jeszcze. wygrało się najnowszą ksiazkę to się ma. Jak wrzucę w tabelki to prześlę. wrzućcie maile z na PW albo cialow@interia.pl

[soprano99]

JS ma naprawde dobre plany, znam kilka osób które realizowały go bądź realizują i uzyskiwały bardzo dobre rezultaty niejednokrotnie lepsze niż wg planu który realizowały, wiekszość planów w necie to chłam a są ich tysiące

Co do JS są różne zdania ale ja skłaniam sie do Twojego. Robię plan <4h bo jest na 4 dni w tygodniu. trwa pół riku, stratuje w listopadzie. na CM jak znalazł. Postaram się to jak najszybciej w kompa wrzycić i podesłać chętnym.

[piter82]

JS ma różne plany od 4:30 do 2:20 ktos bedzie chciał moge tez zeskanowac i podesłać, ksiązeczke kupiłem na Maratonie Poznańskim z osobistą dedykacją w dzien debiutu :-D , JS fajny gość, mozna z nim sobie swobodnie pogadac

[Bartess]

Piractwo nawet do biegania sięgnęło.... . Jurek z torbami przez Was pójdzie .

[piter82]

Piractwo nawet do biegania sięgnęło.... . Jurek z torbami przez Was pójdzie .

myśle ze JS za bardzo sie tym nie przejmuje, książki schodzą jak świeże bułeczki, dostać którąś gdziekolwiek graniczy z cudem, a Jurek nawet w swojej książce cytuje list w którym ktoś pisze o jego planie a dostał go właśnie od kogoś w kserokopii, nie tyle planie co o ksiązce, wyraźnie to tam pisze

[Bartess]

Piotrek - chyba nie znasz się na żartach. Nawet takie bzdury musisz skomnetować?

[Butu]

Witam.
To i ja się dołączam do debiutantów w 2009. Mam zamiar biec w maratonie Toruńskim. Na razie planuje wystartować w Biegu Niepodległości na 1800m i pół maraton Świętych Mikołajów w Toruniu.

Pozdrawiam

[Wuj Phyll]

Ja też startuję w toruńskim półmaratonie

[fanx]

w tym tygodniu rozstałem sie z bieżnia a wybiegłem w miacho...wieczorową porą...cóż to za odmiana...dostałem takiego kopa ze już przekroczyłem swój limit....dziwnie fajnie mi sie biega w mieście...nowe odkrycie...przyjemne uczucie...ale za radą musze poczuć ten nierówny teren....podbiegi są meczące...ale wbiegniecie na szczyt jest rewelacyjnie budujące choc nogi bolą...czasy oczywiście są owiele gorsze niż po bieżni...przyjemnie jest zwiedzać swoje miasto podczas biegu...jutro tez pobiegne bo to jest TO
...........................................

[Rapacinho]

A ja dziś po XIV Marszobiegu Niepodległości w Krakowie Impreza bardzo fajna, trasa momentami bardzo trudna i niebezpieczna Ale ogólnie było bardzo, bardzo fajnie. Jutro od odpoczynek i od poniedziałku wracamy do rzeczywistości, bo następny strat najwcześniej dopiero 31.12, a jak to się nie uda to dopiero pod koniec marca.