40-latek w akcji

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Uprzejmie donoszę, że dobiegam już do 20 minut, co po raptem 3 miesiącach wydaje mi się czymś na miarę lotu w kosmos.

W tym miejscu mała uwaga, która chyba przyda się takim jak ja - "nowym-starym".
NIE KOZAKOWAĆ!
Wczoraj zrobiłem z siebie kompletną szmatę na 2x12minut. Wymyśliłem sobie, że pierwszą dwunastkę przeznaczę na test Coupera, żeby sprawdzić czy jest jakaś poprawa. Dałem ognia, pomyślałem, że drugi dystans polecę po prostu wolniej. I tu się myliłem. Zmęczenie materiału dało znać o sobie i LEDWO doczłapałem do końca, wypruwając z siebie resztki energii. Ale głupek ze mnie :)

ps. 2150m/12min :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Fatal@Error
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 294
Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 42-600

Nieprzeczytany post

No nieźle sie katujesz lecz powiem ci jedno mądre zdanie które usłyszałem od bardzo mądrego lekarza, biagaj seba biegaj przynajmniej nie będziesz miał bajpasów tak jak ja, zapadło mi to w pamięci że do dzisiaj jak biegnę co raz, przypominają mi się jego słowa... :)

pzodro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zrobiłem to!
Pokonałem 30 minut!!!
Żeby było uroczyście, specjalnie pojechałem z rodziną w plener, do Lasu Kabackiego.
Wchodzę w las, a tu jakiś wyścig! Zajęli mi całą ścieżkę i musiałem po polach ganiać :)
Czuję się fantastycznie, bo pokonałem lenia w sobie i po 4 miesiącach zdobyłem swój mały szczyt.
Tylko co teraz? Tabelka mi się skończyła :/
Awatar użytkownika
Fatal@Error
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 294
Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 42-600

Nieprzeczytany post

Spokojnie zdobądź jeszcze ten szczyt 10x a potem większy i stan na 8-10 km czyli 1-1.20h :)

pozdro


ps. tylko bez wariactwa spokojnie 6-7min/km ;)
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oczywiście nie zamierzam od razu startować na 10 km...
Jeśli dobrze rozumiem, zasada jest taka, żeby zmieniać tempo i dystans co jakiś czas czyli odejmować i dodawać, ale z tendencją zwyżkową?
Przyjmę zasadę biegania w PN i ŚR lżej ze zmianami + w S dłuższy bieg, 10% więcej co tydzień. Będzie git?
Awatar użytkownika
Fatal@Error
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 294
Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 42-600

Nieprzeczytany post

dokładnie tak ;)

pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
illy
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 24 lip 2007, 20:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pejot! Gratulacje! :)
Ja dziś czwarty raz wytruchtałam 30 minut :)
Też muszę teraz opracować jakąś technikę zwiększania obciążenia :hahaha:
Jeszcze nie ma się czym chwalić.... JESZCZE!
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mzna takze przeplatac marsze z bieganiem i to nie koniecznie w tej samej jednostce treningowej .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
vulpecula
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 19 mar 2007, 15:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Łodzi

Nieprzeczytany post

Hej :hej: MOJE GRATULACJE !!!

Tym wszystkim, którzy lubią biegać zgodnie z planem i skończyli już 10tyg polecam np. plan Pana Skarżyńskiego:
http://biegajznami.pl/pokaz.php?id=413

sama strasznie żałuję, że nie trafiłam na to wcześniej ...

POWODZENIA i DUŻO RADOŚCI Z BIEGÓW ŻYCZĘ !!! :hej:
"Nasze pragnienia powinny przerastać możliwości, inaczej niebo nie byłoby potrzebne"
Robert Browning i Ja =O)
Awatar użytkownika
grzech75
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 12 sie 2007, 18:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radom

Nieprzeczytany post

Pozdrawiam i trzymam kciuki - 32-latek :)
Biegam żeby biegać :) gg: 6297926
piotrek79
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 13 wrz 2007, 12:04
Życiówka na 10k: 52:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ursus

Nieprzeczytany post

ja mam 29 latek i biegam od maja. w piątek biegłem 50 minut bez przerwy i jestem w lekkim szoku, fajne uczucie
Awatar użytkownika
Vis!ago
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 03 sie 2007, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda, Pomorskie

Nieprzeczytany post

GRATULACJE i życzę spełnienia następnych celów.

Pozdrawiam b.młody :jatylko:
~Zwyciężać mogą Ci którzy wierzą, że mogą~
rraadd
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 07 maja 2007, 21:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wrocław

Nieprzeczytany post

pejot- gratulacje !!
ja dziś zaczynam ósmy tydzien -wiec 2 razy po 13 minut ;-)
mam nadzieję że dobrze będzie

choć ten moj plan treningowy trwa już ponad 12 tygodni he he
ale nie zawsze miałem czas i możliwość :bleble:
a jak tu ktoś pisał- nie trzeba być kozakiem he he

powoli a do przodu :hej:
bieganie- to jest to !
minął roczek ;-)
Pinacolada
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 09 wrz 2007, 09:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda

Nieprzeczytany post

Pejot-strasznie podoba mi się Twoje entuzjastyczne podejście do biegania,ja dopiero zaczynam...to 3 tydzień ale czuje to co Ty,czyli totalny entuzjazm i ogromną satysfakcję z pokonywania swoich sabości.Też nieregularnie próbowałam różnych sportów które....mnie pokonywały ale teraz wstaję chętnie rano w dzień kiedy mam biegać i cieszę się!!!!-zobaczymy jak długo :hahaha
Illy jak ja chciałabym mieć Twoje czasy :nienie:
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Cześć! Ja też dobiegam 40. Dosłownie i w przenośni. Zaczęłam biegać cztery tygodnie temu i raz jest lepiej, raz gorzej... Dzisiaj przebiegłam 4x5/2, ale po powrocie do domu myślałam, że płuca wypluję, więc chyba muszę trochę odpuścić. Biegam codziennie, bo wtedy czuję "kopa" do pracy i innych obowiązków. Poza tym jeżdżę na rowerze ( 2x w tygodniu po 20km) i uczę się pływać ( cha, cha, cha w tym wieku! :hej: ) - raz w tygodniu 45min.
Przeczytałam to co napisałam i wydaje mi się to mało entuzjastyczne. A ja po prostu zaczęłam lubić bieganie i nie chodzi tu o bicie rekordów . Jasne ,że fajnie by było przebiec maraton czy chociażby dystans 10 km, ale myślę, że i na to przyjdzie czas :lalala:
Pozdrawiam wszystkich zapalonych biegaczy!
ODPOWIEDZ