K R A K O W Â Â Â TEZ Â Â B I E G A Â !
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
To tym razem ja jako kronikarz niedzielny, bo Stachnie i Byku właśnie się ścigają w Biegu Kościuszkowskim. Z forumowiczów stawił się tylko Stachnie, ja zgodnie z planami zrobiłem sobie rowerową niedzielę i zostawiłem kolegów pod Kopcem Kościuszki.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- byku
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 09 cze 2002, 06:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
Niestety ,nie uczestniczylem w Biegu Kosciuszkowskim,dopadla mnie grypa
[url=http://www.dystans.krakow.pl][b]KKB "Dystans"[/b][/url] Pozdrawiam [b]> ;^ /)[/b]
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Dodam, że tym razem ze względu na Bieg Kościuszkowski nie zrobiłem dłuższego wybiegania. Robiłem te same ćwiczenia co reszta grupy ale tradycyjnie uzupełniłem je o parę crossów i szybszych kawałków.
S.
S.
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Tym razem była niska frekwencja - tylko 4 osoby plus ja. Biegłem z grupą tylko do Rudawy a potem pobiegłem do Krzeszowic na metę rajdu Outdoorman, gdzie spotkałem Krzycha i kilka innych znajomych osób.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
- takiowaki
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 kwie 2003, 11:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow City
- Kontakt:
Witam! Mam takie pytanie (pierwszy raz tu pisze): moglibyscie mi cos o Bloniach napisac? Tzn. ile jest dookola tegoz miejsca, jakie sa "dobre" czasy, jakies moze rekordy. Szczegolnie interesuje mnie dystans, wszedzie szukalem i nie znalazlem nestety. Z gory dzieki.
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Według Edwarda Stawiarza, (bodajże) dwukrotnego Mistrza Polski w maratonie:Quote: from takiowaki on 11:37 am on April 1, 2003
moglibyscie mi cos o Bloniach napisac?[...] Szczegolnie interesuje mnie dystans, wszedzie szukalem i nie znalazlem nestety.
Informacja pochodzi ze strony http://www.cracoviamaraton.pl/maraton.p ... &p2=0&p3=0Dla trenujących w Krakowie informacja, że pętla wokół Błoń /Deptak al.3 Maja- Piastowska - ścieżka wzdłuż lewego brzegu Rudawy -al.Focha / ma 3533 m.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
- takiowaki
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 kwie 2003, 11:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow City
- Kontakt:
Dzieki serdeczne, wiem na czym stoje przynajmniej - a to cos sie kolysze, w kazdym razie wole to niz lezec
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Na wczorajszym (6 IV) spotkaniu w Parku Jordana chyba nie było nikogo z Forumowiczów. Byku w Szklarskiej Porębie, ja w Gorcach na spotkaniu grupy pl.rec.gory... Przy okazji stwierdziłem, że próby ćwiczenia siły biegowej w mocno zaśnieżonym (ponad metrowa warstwa) terenie to hmmm... osobliwe doświadczenie ;) Zwłaszcza skipping B i wieloskoki wychodziły, delikatnie mówiąc, pokracznie.
Za tydzień też nas nie będzie (Dębno!), za dwa tygodnie przerwa świąteczna czyli następna relacja zapewne dopiero za 3 tygodnie.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
Za tydzień też nas nie będzie (Dębno!), za dwa tygodnie przerwa świąteczna czyli następna relacja zapewne dopiero za 3 tygodnie.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
To kroi się jakaś kadłubowa seria:
- no bo za tydzień Debno
- świeta
- po świetach mnie nie ma (Harpagan w Elblągu)
- a potem weekend majowy
I z tego wynika, że do kupy pozbieramy się dopiero na Cracovia Maraton
- no bo za tydzień Debno
- świeta
- po świetach mnie nie ma (Harpagan w Elblągu)
- a potem weekend majowy
I z tego wynika, że do kupy pozbieramy się dopiero na Cracovia Maraton
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Powodzenia! Mam nadzieję, że wydobrzejesz do Maratonu :)Quote: from krzycho on 2:29 pm on April 7, 2003
- po świetach mnie nie ma (Harpagan w Elblągu)
S.
(Edited by stachnie at 4:03 pm on April 7, 2003)
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Też mam taką nadzieję. W końcu mam połamać życiówkęQuote: from stachnie on 3:02 pm on April 7, 2003
Powodzenia! Mam nadzieję, że wydobrzejesz do Maratonu :)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
AFAIK Kraków wczoraj nie biegał razem, bo zasadnicza część grupy ścigała się w Dębnie, a ja zrobiłem sobie Dzień Dziecka na oglądanie Londynu. No i dostałem kopa, że hej... Po południu zrobiłem tak zwane sześć Błoń. A biegaczkami, panie dziejku, jak sypnęło...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
W Dębnie ścigała się nie tyle zasadnicza część grupy co (chwilowo?) najszybsza. W ubiegłą niedzielę grupa zrobiła sobie przerwę świąteczną ale "co poniektórzy" i tak biegali. Zrobiłem sobie 20-kilometrową przebieżkę w okolicach Rudawy, Sikornika i Lasku Wolskiego. Spotkałem dość sporo biegaczy (znanych i nieznanych), m. in. na wałach Rudawy z daleka (bo byliśmy po przeciwnych stronach rzeki) minąłem się ze współbiegaczami z Dębna - Grześkiem Ożdżyńskim i Krzyśkiem Kowalskim.
S.
S.