Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1495
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 23 lip 2025, 10:38 /.../ tak jakby to robił na dwóch rękach. /.../
Jakżeś to wypatrzył??? Niesamowite ...
Wybicie z jednaj... jak z dwóch nóg...

Jak to się przekłada na bieganie?

Miednica na pewno jest wypoziomowana... Przechodzę do testowania na sobie... :spoczko:
PKO
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13418
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kto siedzi w temacie, ten od razu wyłapie takie niuanse. Przejrzyj komentarze pod filmem, z których wynika, że gość jest z innej ligi. I ja się z tym zgadzam. Ludzi to interesuje i próbują zrozumieć fenomen.
Niestety bieganie jest tak zdominowane przez aspekt fizjologiczny, że w większości jesteśmy ślepi na biomechanę. Nie ma więc podobnych refleksji i prób poszukiwań odpowiedzi na fundamentalne pytania o technikę biegu. Zatrzymaliśmy się na latach 60-tych i bełkocie Mulaka o różnych rodzajach truchtu. W materiałach szkoleniowych na instruktora pezla jest pół strony o biegach długich. Że chyba jakaś kadencja i lądowanie na śródstopiu i to tyle. Żeby było jasne - taki stan wiedzy dotyczy całego zachodu, nie tylko Polski.
piokac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 28 paź 2021, 13:21
Życiówka na 10k: 36:57
Życiówka w maratonie: 2:53:39

Nieprzeczytany post

Ten gościu był wtedy mistrzem armwrestlingu w lekkich kategoriach 60-65 kg, więc pewnie inaczej trenował ręce niż pozostali z tego filmu. Ale rzeczywiście na tle reszty wygląda niesamowicie.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13418
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak, ale są też uwagi do tego, że armwrestlerzy nie są z automatu mistrzami w podciąganiu. Podobnie jak wspinacze, którzy potrafią zrobić nawet więcej powtórzeń, lecz nie jest to czyste podciągnięcie tylko bardziej z zamachu.
piokac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 28 paź 2021, 13:21
Życiówka na 10k: 36:57
Życiówka w maratonie: 2:53:39

Nieprzeczytany post

Chodziło mi o to, że jego ręce są wytrenowane do pracy pod dużym obciążeniem nawet w bardzo niewygodnych pozycjach, zgięte w różny sposób, skręcone, itp. Jakiś gimnastyk czy wspinacz ustawia sobie rękę optymalnie, a armwrestler tak jak przeciwnik pozwala.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13418
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Podciąganie nie jest dyscypliną olimpijską, więc nie ma specjalistów od takiego ruchu. Są jedynie sprzyjające temu ruchowi okoliczności wynikające z uprawiania innych dyscyplin. Z drugiej strony bieganie jest dyscypliną olimpijską, a też nie ma specjalistów od takiego ruchu. Wszystko wydaje się być przypadkowym splotem okoliczności, bo wciąż panuje tu indywidualizm i podporządkowanie fizjologii, która jest głównym ograniczeniem rozwoju biomechaniki powięzi.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4518
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Powięź to też fizjologia.
Wystarczy, że proprioreceptory w niej, koordynują cały łańcuch kinematyczny, ale czy to biomechanika, czy fizjologia, czy coś innego to pojęcia nie mam.
Gość podciąga się bez skręcania, bo prawdopodobnie mniejszą aktywację bicepsa ma, albo inne mięśnie mocniejsze, albo strasznie mocny biceps i nie wykorzystuje go w 100%. Zobaczcie on podciąga się nachwytem do samego końca, a inni nawet jak łapią nachwytem, żeby skrócić drogę, to i tak skręcają się, żeby w górnej fazie być jakby podchwytem i wykorzystać biceps, bo w tym momencie najszersze nie pomogą. Pomogła by jakaś eksplozywność, ale w nastym powtórzeniu raczej już nie. a biceps na pewno ma więcej włókien wolnych niż triceps i najszerszy.
Wiem niejasno gadam, ale ...
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13418
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rzecz w tym, że ten przykładowo biceps można wzmocnić usztywniając bardziej ciało, naciągając stopami taśmy na całej ich długości. To trochę tak jakby wszyscy pracowali na wolnych ciężarach, a on jeden na maszynach, gdzie ruch jest stabilizowany i przez to łatwiej go wykonać.
Jac[ek]
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 14 sty 2023, 16:48
Życiówka na 10k: 38:26
Życiówka w maratonie: 3:10:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 23 lip 2025, 10:38
Zwróćcie uwagę na zawodnika nr 2, który podciąga się bez skręcania ciałem w stronę ręki... chciałem napisać ręki podporowej z przyzwyczajenia. Oczywiście w stronę ręki, na której wisi. Cała reszta podciąga się wg schematu, skręcając się niekiedy nawet do 90 stopni w stosunku do drążka. Zawodnik nr 2 podciąga się w płaszczyźnie drążka, tak jakby to robił na dwóch rękach.
Brawo dla panów z filmiku, że "dają radę" z podciąganiem się na jednej ręce.;-) Natomiast zawodnik nr 2 kojarzy mi się z typem człowieka, który robiąc coś dokłada starań, żeby sposób wykonania był wzorowy. Każde kolejne powtórzenie tego samego ruchu jest powtórzeniem wzorowym, a nie dążeniem do jako-takiego zaliczenia.:-)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13418
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobre wieści z empeków. Miki wygrał 3000m.
Jac[ek] pisze: 25 lip 2025, 18:59 kojarzy mi się z typem człowieka, który robiąc coś dokłada starań, żeby sposób wykonania był wzorowy
Coś w ten deseń, ale żeby w obsesję nie wpaść, bo wtedy fizjologia ucierpi.

...nie wierzę, że przyszło mi to do głowy.
Jajo
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Brawo!
Czy Miki jeszcze z Tobą ćwiczy? Mówiłeś chyba, że trochę ta współpraca w którymś momencie siadła, o ile nic nie pomyliłem.
Wideo robi wrażenie. Na ostatnim kółku po prostu biegnie, a pozostała dwójka wygląda, jakby walczyła o życie. Wygląda to tak, że jakby ktoś tam pobiegł o 10s lepiej, to Miki i tak by go machnął.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13418
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po prostu biegnie. To jest dobre określenie. Są do tego biegu uwagi, ale na razie to wystarczy, żeby być skutecznym. A co do współpracy, to przejeżdżałem przez Warszawę teraz w lipcu jak miałem warsztaty w Krakowie i zrobiliśmy trening przy okazji. Współpraca jest jaka jest, bo wymusza ją dystans jaki Mikołaj ma do Poznania. Widzimy się raz na nie wiem kiedy, więc zostają listy, znaczki i takie tam. Zresztą wiesz najlepiej jak to jest. Masz do mnie 5km, czyli jakieś 20 minut truchtu, a jednak wolisz napisać. :hahaha:

No. Jutro 1500, a dzisiaj 5K. Ale to już Seba w Gostyniu. Bawimy się.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ