Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1916
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co do wczorajszego finału na 1500m to nie Ingebrigsten pobiegł słabo, tylko 3 zawodników pobiegło minimalnie mądrzej i wyszło na tym lepiej. On zdawał sobie sprawę, że na finishu nie wygra i musiał podjąć próbę zgubienia pozostałych mocnym tempem na dystansie. Nie wyszło? Taki jest sport.
Co do sprintu to faktycznie jest pytanie jak przełożyć wektor siły (doyebanie) w kierunku który chcemy czyli w przód, zamiast do góry. U mnie np. o ile wierzyć pasowi im szybciej biegnę tym mam mniejsze odchylenie pionowe.
Co do sprintu to faktycznie jest pytanie jak przełożyć wektor siły (doyebanie) w kierunku który chcemy czyli w przód, zamiast do góry. U mnie np. o ile wierzyć pasowi im szybciej biegnę tym mam mniejsze odchylenie pionowe.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12666
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Strzałka reakcji ma mieć mały kąt. Im większy overstriding tym ten kąt mniejszy, tak teoretycznie. Miednica ma być popchnięta od tego w tył, co naciąga wszystkie taśmy powięziowe na całej ich długości. Z tego jest szarpnięcie do przodu. Proste. Ale jak to wytrenować?
- fangss
- Wyga
- Posty: 61
- Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
- Życiówka na 10k: 44:27
- Życiówka w maratonie: brak
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12666
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
U mnie w głowie syf. Dobrze, że przestałem czytać książki, ale co złego zrobiły, to już zostało.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12666
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Do tych książek jeszcze wrócę, bo one naprawdę sprawiły wiele zła i zatrzymały rozwój prac nad biomechaniką biegu, ale to może za chwilę. Najpierw ten szpagat.
Czy topowi zawodnicy mają topową biomechanikę? Od tego by trzeba było zacząć, czyli czy da się u nich coś poprawić. Może nie od razu ten szpagat, ale chodzi o samą ideę. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że od zwiększonych zakresów w zgięciu i wyproście, bardziej w bieganiu przydają się zwiększone zakresy rotacji, więc ja stawiam bardziej na ten aspekt zmiany ruchu.
Czy topowi zawodnicy mają topową biomechanikę? Od tego by trzeba było zacząć, czyli czy da się u nich coś poprawić. Może nie od razu ten szpagat, ale chodzi o samą ideę. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że od zwiększonych zakresów w zgięciu i wyproście, bardziej w bieganiu przydają się zwiększone zakresy rotacji, więc ja stawiam bardziej na ten aspekt zmiany ruchu.
- fangss
- Wyga
- Posty: 61
- Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
- Życiówka na 10k: 44:27
- Życiówka w maratonie: brak
W moim obecnym treningu mam taki bardzo krótki odcinek, który jest ostrym slalomem na trochę miękkiej nierównej powierzchni, coś w tym odcinku jest, coś innego od wszystkiego innego w treningu...
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12666
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Są dwie koncepcje pracy nad ruchem. Utrudniamy sobie wykonanie jakiegoś zadania lub ułatwiamy. To pierwsze wydaje się logicznym działaniem, bo zmuszamy ciało i umysł do rozwoju stawiając mu wyzwania. To drugie w takim razie musi być nielogiczne. No ale tak jak napisałem wcześniej - bieganiu z logiką nie po drodze.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4815
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Oglądam od kilku dni lekką na igrzyskach. Biegają w pumach, skaczą w pumach. Mnóstwo pomarańczowych butów. Jakiś zmasowany marketingowy atak
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 23 sty 2022, 14:32
- Życiówka na 10k: 49:26
- Życiówka w maratonie: brak
Wątpię, raczej unifikacja kolorystyczna. Zwróć uwagę, że nawet na dużych oddaleniach bez problemu rozpoznajesz jakie buty ma zawodnik/zawodniczka.Siedlak1975 pisze: ↑08 sie 2024, 20:59 Oglądam od kilku dni lekką na igrzyskach. Biegają w pumach, skaczą w pumach. Mnóstwo pomarańczowych butów. Jakiś zmasowany marketingowy atak
Mnie zaskoczyła obecność Emporio Armanii wśród dresów:)
Pozdro.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 583
- Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Siedlak1975 pisze: ↑08 sie 2024, 20:59 Oglądam od kilku dni lekką na igrzyskach. Biegają w pumach, skaczą w pumach. Mnóstwo pomarańczowych butów. Jakiś zmasowany marketingowy atak
A to jest chyba też zmiana podejścia nike'a i innych dużych. Nike lata temu stwierdził, że będzie wspierał tylko najlepszych więc Ci słabsi gdzieś musieli przejść a Puma korzysta
Inna sprawa cała linia Electric od najka też jest pomarańczowa :D
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 3999
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
A pani Sydney biega w NB.
I ja też.
I ja też.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12666
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
A pani Hodgkinson w czym biega, bo ja od dłuższego czasu piętro wyżej tylko patrzę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4815
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Technika biegu i wytrenowanie to jedno ale taktyka to trzecia strona biegu.
Femke i Jakob to idealne przykłady
Femke i Jakob to idealne przykłady
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12666
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jest coś takiego jak dmuchanie balonika. Profesjonalnie nazywa się to: Rola nowych mediów w świecie sportu. Bol, Ingebrigtsen, Lyles i inni. Szum wokół nich nakręca zainteresowanie. Lyles jest przecież gwiazdą serialową z kontraktem wszechczasów. Przy nim Bolt to medialny dinozaur niczym Małysz wciskający czekoladki. No ale ma to też swoją cenę. Trzeba robić szoł i skakać jak małpa w cyrku. Na początku to będzie deprymować rywali, lecz z czasem idzie się przyzwyczaić. I taki Tebogo po finale na 100m już w finale na 200 robił swoje. Taktyka na przeczekanie teatralnego pajacowania. Być może ta lekcja sprawi, że wahadło odbije w stronę bardziej stonowanych zachowań i rytuałów, gdzie liczy się wyciszenie, koncentracja i nastawienie na wyciągnięcie maksa z ciała w warunkach pracy pod presją. Mało medialne, ale skuteczne.