Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a żebyś wiedział,
do kolesi z canicrossu już wysyłałem filmiki z treningami na holu i zapowiedziałem próbę sub 2 na tysiaka (w tej chwili rekord wynosi 2:04) i sub 12 na piątkę. Oni zresztą promują takie zabawy, ale mój pomysł ich zaskoczył. Na dzień dzisiejszy jest to najbardziej hardkorowa mobilizacja w moim warsztacie. Spodziewam się teraz wzrostu zainteresowania uprzężami. :hahaha:
New Balance but biegowy
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Taśma na dzień przed akcentami, to już było zaznaczone. A co ze startami? Też dzień przed, czy bez taśm?
Można założyć, że jest jeden start docelowy - bardziej odległy, a po drodze takie powiedzmy starty 2. kategorii.
----------------------------------------------------------
1440miles
Łukasz Biega
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 19 kwie 2022, 11:57
Życiówka na 10k: 40:15
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

właśnie przyszła moja taśma i te 2m to tak na styk jest trzeba mocno ścisnąć nogi :szok:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wyluzuj mimi,
przecież potem napisałem, że na razie macie pobawić się tym sprzętem, a nie układać od razu mikrocykl i bps. Nic nie wiesz jak zareagujesz na taśmy. Jak dobrze wejdzie to nawet 5 dni trzyma. I to jest wtedy ok. Bardzo ok, bo oznacza, że popracowało w większym zakresie rozrywając struktury i wprowadziło stany zapalne i mikrourazy, które zaczynają tworzyć coś nowego w twoim ciele. Tak masz na to patrzeć, a nie napierdalać od razu na zawodach. Tkanka musi się przebudować w nowym zakresie, układ nerwowy musi się tego nauczyć. Inaczej wszystkie te nowatorskie metody będą tyle samo warte co bezmyślnie robione przysiady, ciężary, skipy i plyo. No chyba, że jesteś karateką. To wtedy dowal.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Hmy, a co jakbym robił siady i skipy z namysłem?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To bardzo szybko doszedłbyś do wniosku, że nie mają sensu.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

A coś takiego pomoże?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też tak kiedyś robiłem. Pomogło. Tańczyłem z najładniejszymi dziewczynami na dysce.
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moja guma też dziś przyszła, grubsza jest od tej co miałam więc będzie zabawa. Na razie nie wiem czy dałabym radę zrobić na następny dzień akcent. Dziś dla odmiany mocno czuję zewnętrzną część uda.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Koniecznie w białych skarpetach!!!
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

i do tego te espadryle, czy jakoś tak się nazywały te bamboszki Bruce Lee z kung fu. Jest klimat.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 12 maja 2023, 11:02 i do tego te espadryle, czy jakoś tak się nazywały te bamboszki Bruce Lee z kung fu. Jest klimat.
Całkiem niedawno na głównej był czas, że jeden a redaktorów dość mocno promował sesje zdjęciowe w białych skarpetach
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeżeli to działa, to czemu nie. Trochę znoszone mam te moje białe skarpety, ale kształt pamiętają chociaż.
Ale te bambosze... eeeech... Teraz takie trochę inne mam niż wtedy, więc nie wiem, czy dadzą radę wyrwać jeszcze jakiś fajny towar. Może w sanatorium.

edit:
Na głównej mamy grey day. Czyli idealnie wpisałem się z tymi moimi białymi skarpetami. :hahaha:
grey-day.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kto tam jeszcze kupił te taśmy. Przyznać się. Możecie na pw albo na maila, jak jest problem na forum. Wiem, że ludki biegają w tym, ale siedzą cicho. Jakie wrażenia, jakie rezultaty? Odwdzięczyć się troszkę za darmowo przekazywane informacje. Im więcej się dowiem, tym lepiej również dla was, bo ja chętnie dzielę się takimi rzeczami potem, gdy już krystalizuje się jakaś koncepcja.

Dziś przyjechały tejpy plus klej, żeby lepiej trzymały się skóry podczas szybkiego biegu. To jest kolejne pole do eksploracji. Aż dziw, że wciąż tejpowanie kojarzy nam się tylko z kontuzjami i rehabilitacją. Tymczasem tejping wpływa na zmianę ruchomości struktur i odpowiednio poprowadzony zwiększa odczucia sztywności fazy podporu i responsywność, czyli tę słynną sprężynkę. Nie zdziwi mnie jak w przyszłości będzie podlegać ograniczeniom i regulacjom, tak jak dziś płytka karbonowa i grubość podeszwy.
Tejpy oczywiście koniecznie pomarańczowe. Inne nie.
Obrazek
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Pytałem nie bez powodu czy przed zawodami też ćwiczyć. U mnie w planie zawody po prostu czasem zastępują akcent. I takich zawodów po drodze nie biegam z pełnej roboty treningowej (jak to czasem piszą niektórzy).
W tygodniu mam wtedy tylko jeden lekki akcent, a drugi mocniejszy jest w formie zawodów np. na 5km.

Padło gdzieś pytanie, co z robotą po cieżkim treningu i mi osobiście nie przeszkadza, a nawet fajnie pobudza z rana (praca za biurkiem). Ale warto zadbać o dobry posiłek po treningu i uzupełnienie płynów (np. czasem butelka 1.5l mineralnej szybko znika). Natomiast dla mnie osobiście dużo gorsze jest zarwanie nocy i nie wysypianie się. Wtedy człowiek jest trochę nieprzytomny.

PS. Taśmę odbiorę dzisiaj.
----------------------------------------------------------
1440miles
ODPOWIEDZ